Newsy

Jan Dworak: rząd powinien rozważyć dopłaty do zakupu dekoderów dla najuboższych. Skalę problemu bada resort cyfryzacji

2012-08-08  |  06:50

Aktualizacja: 10:18

Niewykluczone, że rząd  wesprze najuboższych w zakupie dekodera do odbioru cyfrowej telewizji naziemnej. Zależy to od wyników szczegółowych badań, prowadzonych przez resort cyfryzacji, które mają określić rzeczywistą skalę tego problemu. – Nie wątpię, że rząd będzie podejmował właściwe decyzje w tej sprawie – mówi przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Jan Dworak.

Odbiór sygnału naziemnej telewizji cyfrowej wiąże się z koniecznością zakupu nowego telewizora z wbudowanym tunerem MPEG4 albo dokupieniem specjalnego dekodera DVB-T. Koszt tego ostatniego waha się w granicach stu i więcej złotych. 

 – Dobrze wiemy, że 100 zł to kwota wysoka dla wielu grup ludności zarabiających mniej albo pobierających emerytury czy renty – przyznaje szef KRRiTV, Jan Dworak.

Zapewnia, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Na razie oceniana jest jego rzeczywista skala. Od tej oceny uzależniona jest ewentualna pomoc rządu.

Na bieżąco analizowane są także zagadnienia techniczne, dotyczące przede wszystkim zasięgu.

 – Prowadzone są badania zasięgu, zarówno przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i przez firmę Emitel – mówi Jan Dworak.

Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zapewnia, że zasięg sygnału cyfrowego nadawanego poprzez pierwszy i drugi multipleks jest niemniejszy od dotychczasowego, analogowego.

 –  Z jednym wyjątkiem – zastrzega Jan Dworak. – Są takie miejsca, głównie na terenach podgórskich, gdzie w nadawaniu analogowym używano tzw. doświetleń analogowych i to samo trzeba będzie zrobić jeśli chodzi o  doświetlenia cyfrowe.

Zgodnie z harmonogramem uruchamiania multipleksu 1, przedstawianym przez Emitela, do końca września tego roku zasięg ma obejmować 95 proc. populacji kraju

Zdaniem przewodniczącego KRRiTV, problemy dotyczą wprawdzie niewielkiej w skali kraju liczby odbiorców, ale wymagają  natychmiastowego rozwiązania, by nie kładły się cieniem na całym procesie cyfryzacji.

 – Z punktu widzenia tych odbiorców, do których akurat sygnał nie dociera, to jest bardzo uciążliwe i trzeba zrobić wszystko, nawet jeśli to dotyczy kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy osób, żeby ich nie pominąć – tłumaczy Jan Dworak.

Proces cyfryzacji telewizji naziemnej w Polsce toczy się od kilku lat, a jego efektem ma być zastąpienie dotychczas emitowanego sygnału analogowego sygnałem cyfrowym. Odbiorcy zyskają dzięki temu lepszą jakość obrazu i dźwięku, dodatkowe możliwości techniczne oraz dostęp do znacznie bogatszej oferty tematycznej poprzez zwiększenie liczby kanałów. Ostatni nadajnik analogowy ma być wyłączony 31 lipca 2013 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

Konsument

35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.