Newsy

Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych

2024-10-02  |  06:20

Smartfony, monitory komputera, telewizory podłączone do sieci lub konsoli do gier mogą negatywnie wpływać na zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne – twierdzą lekarze. Dodatkowo nadużywanie elektronicznych gadżetów może niekorzystnie wpływać na nawyki żywieniowe. Między innymi z tego powodu coraz więcej mówi się o potrzebie higieny cyfrowej. Jej brak może prowadzić do poważnych konsekwencji. 

Jak wynika z badań NASK, prawie 7 proc. badanych przyznaje się do korzystania z internetu przez ponad 12 godz. dziennie. Największą, bo 28-proc. grupę stanowią osoby, które z internetu korzystają od 2 do 4 godz. na dobę. 

 Urządzenia ekranowe w nadmiarze, najczęściej jest to smartfon u nastolatków, także konsola do gier, monitor telewizora, gdzie streamujemy na przykład filmy, mają  generalnie niekorzystny wpływ, zarówno na tzw. sferę fizyczną, jak i psychologiczną – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Mariusz Panczyk z Wydziału Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

W przypadku sfery fizycznej mowa o problemach związanych z siedzącym trybem życia, często w nieprawidłowej pozycji, z pochyloną ku ekranowi smartfona głową. Zastępowanie aktywności ruchowej cyfrową rozrywką wpływa na postawę ciała i ukształtowanie złych nawyków. Może prowadzić m.in. do dolegliwości mięśniowo-szkieletowych, zaburzeń snu, zmęczenia, problemów ze wzrokiem i słuchem, pogorszenia samopoczucia psychicznego, zaburzeń koncentracji, zubożenia relacji społecznych, wypadków i urazów. Poważne konsekwencje dotykają także sfery psychicznej.

– To może dotyczyć np. przemocy, hejtu, z którymi młody człowiek spotyka się w internecie, w mediach społecznościowych. To także skutki psychologiczne związane z obrazem swojego ciała, kiedy porównujemy się do tego, co widzimy w internecie, a w szczególności w mediach społecznościowych, co może rodzić szereg problemów, takich jak np. zaburzenia odżywiania – podkreśla prof. Mariusz Panczyk.

Antidotum na szereg dolegliwości i problemów wynikających z nadużywania urządzeń ekranowych jest przestrzeganie zasad higieny cyfrowej, do której namawiają nie tylko psychiatrzy, psycholodzy, okuliści czy ortopedzi, ale także producenci urządzeń elektronicznych. 

 Higiena cyfrowa jest dość nowym terminem, aczkolwiek jest związana z pewnymi zachowaniami człowieka już od kilkunastu lat. Higiena cyfrowa to jest zbiór pewnych zachowań, które mają nas chronić przed negatywnymi skutkami technologii cyfrowych, które w nadmiarze po prostu nam szkodzą, niezależnie, czy jesteśmy nastolatkami, czy osobami dorosłymi. Ta koncepcja wiąże się ze znaną maksymą: lepiej zapobiegać, niż leczyć, czyli lepiej podejmować działania chroniące zdrowie, niż potem leczyć negatywne skutki pewnych zachowań – wyjaśnia ekspert WUM.

Specjaliści z zakresu nauk o zdrowiu coraz częściej wspominają także o negatywnym wpływie braku cyfrowej higieny na nawyki żywieniowe. Przekąski w trakcie przeglądania ulubionych filmików czy spożywanie posiłków w towarzystwie smartfona mogą się wiązać z poważnymi konsekwencjami. Jak wynika z badań NASK, przedstawionych przy okazji 8. Narodowego Kongresu Żywieniowego, połowa nastolatków przyznaje się do korzystania z telefonów w czasie spożywania posiłków. Tylko 14,7 proc. badanych odpowiedziało, że taka praktyka nigdy im się nie zdarzyła. 

 Nie koncentrujemy się na tym, co jemy, jak spożywamy, czy przeżuwamy pokarm dokładnie. Jeżeli spędzamy czas w restauracji czy spożywamy posiłek rodzinny, ekranowe urządzenia, najczęściej podłączone do internetu, powodują, że to spożywanie posiłków nie jest takie, jak byśmy sobie życzyli – zauważa prof. Mariusz Panczyk.

W ocenie specjalistów przestrzeganie higieny cyfrowej to umiejętność stawiania sobie samemu granic. W tym obszarze istotna jest świadomość korzyści takiego „samoograniczenia”. Z Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej z listopada 2022 roku wynika, że prawie dwie trzecie badanych dorosłych użytkowników internetu uważa, że na korzystaniu z urządzeń ekranowych spędza dużo czasu: 38,5 proc. sądzi, że raczej dużo, a 25,9 proc. – że zbyt dużo. Respondenci przyznają, że nie stosują się do zdrowych nawyków higieny cyfrowej. Dla przykładu tylko 14 proc. badanych kontroluje swój czas ekranowy, 22 proc. ogranicza liczbę powiadomień w telefonie, nieco ponad 9 proc. unika używania urządzeń ekranowych przed snem, a 18 proc. – kładzenia telefonu przy lub w łóżku przed zaśnięciem.

 O ile być może łatwiej osobie dorosłej, która spędza 6 godz. przed ekranem komputera w pracy, zachować potem higienę cyfrową w domu, ponieważ często ma już dość ekranów, o tyle dużo trudniejsze jest to w przypadku wychowywania i pokazywania zasad higieny cyfrowej młodszym, także oczywiście na terenie szkoły, a nie tylko w domu rodzinnym – zauważa ekspert Wydziału Nauk o Zdrowiu WUM.

Autorzy badania wskazują, że dorośli, którzy nie przestrzegają zasad higieny cyfrowej, dostarczają dzieciom i młodzieży niewłaściwych wzorów zachowań w tym obszarze.

 Nastolatkowie czy dzieci mają kontakt ze smartfonem, z internetem, urządzeniami ekranowymi niemal od samego urodzenia, w związku z tym ochronna rola rodziców jest niezwykle istotna, żeby wprowadzać te urządzenia w kontrolowany sposób, żeby towarzyszyć dziecku, kiedy używa urządzeń ekranowych. Oczywiście w przypadku nastolatków wprowadzanie dialogu z młodym człowiekiem jest niezwykle ważne, ponieważ zakazy nie zawsze spełniają swoją rolę – podkreśla ekspert.

W tym aspekcie warto pamiętać, że w przypadku cyfrowej higieny nie tylko chodzi o ograniczenie kontaktu z ekranem, ale również ze słuchawkami. Jeżeli jedziemy na rowerową przejażdżkę, zabieramy ze sobą hulajnogę lub siadamy do samochodu, powinniśmy pamiętać o rezygnacji z przeciążenia słuchu nadmiernym hałasem. Rezygnacja ze smartfona na rzecz spaceru, joggingu czy jakiejkolwiek innej aktywności powinna przynieść wiele korzystnych rezultatów, które przełożą się na zdrowie oraz lepszą jakość życia. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Green Industry Summit 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Prawo

Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych

Jak wynika z badań satysfakcji pacjentów prowadzonych przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, niemal 90 proc. pacjentów uznałoby szpital, w którym byli leczeni, jako godny polecenia. Wprowadzone rok temu przepisy kładą szczególny nacisk na jakość w ochronie zdrowia i szpitale zaczynają to u siebie wdrażać. – Poprawa jakości i bezpieczeństwo pacjenta są działami standardów akredytacyjnych, które jeszcze wypadają najgorzej. Problemem jest badanie zdarzeń niepożądanych – ocenia Agnieszka Pietraszewska-Macheta, dyrektorka Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.

DlaWas.info

Polityka

J. Lewandowski: Węgry zamroziły działania unijnych instytucji. Zmiana oczekiwana jest z nadejściem polskiej prezydencji

Węgry są w tej chwili kłopotem Unii Europejskiej, nie wnoszą nic konstruktywnego do jej działań. Dlatego węgierska prezydencja to będzie okres zamrażarki, uśpienia instytucji europejskich w nadziei, że coś pozytywnego i konstruktywnego ruszy się wraz z polską prezydencją, czyli w styczniu przyszłego roku – mówi europoseł Janusz Lewandowski. Jak zauważa, środowe wystąpienie premiera Viktora Orbána na forum PE, podczas którego przedstawił priorytety węgierskiej prezydencji w Radzie, wzbudziło burzliwą dyskusję. Europosłowie i szefowa KE Ursula von der Leyen wytknęli węgierskiemu premierowi m.in. hipokryzję i bliskie relacje z reżimem w Moskwie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.