Newsy

Japońskie firmy dzięki Polsce chcą zdobywać rynki Europy Wschodniej

2014-07-18  |  06:50

Nie tylko duży rynek zbytu i wzrost gospodarczy przyciągają japońskie firmy do Polski. To również możliwość ekspansji na rynki regionu Europy Wschodniej jest dla Japończyków atrakcyjna. Największe szanse na wzajemne inwestycje Polski i Japonii są w sektorach energetycznym, finansowym, zdrowotnym i IT. Zainteresowanie japońskich inwestorów budzą także innowacje z naszego kraju, takie jak grafen.

Współpraca gospodarcza między Polską a Japonią ma ogromny potencjał – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jun Arima, dyrektor generalny JETRO London (Japan External Trade Organisation).

Jun Arima podkreśla, że Polska jest dla japońskich firm bardzo atrakcyjnym rynkiem zarówno ze względu dużą liczbę ludności, jak i położenie geograficzne. Inwestycje w Polsce mogą być początkiem ekspansji na całym region Europy Wschodniej, w tym także na dużych rynkach Ukrainy i Rosji.

Możliwości współpracy polsko-japońskiej rosną m.in. dzięki porozumieniu podpisanemu kilka miesięcy temu pomiędzy Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych i JETRO. Z założenia ułatwia ono przedsiębiorcom zainteresowanym wspólnymi inwestycjami poruszanie się na partnerskim rynku. Szanse stwarzają również trwające negocjacje umów o partnerstwie gospodarczym i wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską i Japonią. Negocjacje umowy EPA/ FTA (Economic Partnership Agreement/ Free Trade Agreement) rozpoczęły się w marcu 2013 r., a pod koniec czerwca br. miała miejsce już szósta runda rozmów.

Kiedy negocjacje dobiegną końca, pojawi się ogromna szansa dla wspólnych inwestycji Japonii i UE, włączając w to Polskę – podkreśla Arima. – Mówimy o wielu perspektywicznych obszarach do inwestowania, takich jak branża energetyczna i zdrowotna, IT, sektor finansowy i wiele innych.

Dodaje, że choć bariery językowe i kulturowe mogą utrudnić współpracę na początku, nie powinny jej uniemożliwić. Podkreśla, że firmy, które chcą inwestować, pokonują te przeszkody. Mogą też liczyć na wsparcie organizacji, takich jak choćby rządowe japońskie JETRO, które mogą np. udostępnić biura na początek działalności, pomóc z informacjami lub konsultacjami.

Arima zauważa także, że duży potencjał współpracy tkwi w innowacyjności polskich i japońskich przedsiębiorców. Japonia uchodzi za jeden z najbardziej innowacyjnych krajów świata, a nad Wisłą także nie brakuje ciekawych rozwiązań. Arima zwraca uwagę na technologię grafenu, sprzedawanego m.in. przez należącą do KGHM-u i Agencji Rozwoju Przemysłu spółkę Nanocarbon.

Pojawiło się sporo możliwości współpracy pomiędzy polskimi i japońskimi firmami w zakresie innowacji oraz badań i rozwoju. Wierzę, że wiele polskich firm przygląda się obecnie rynkom zagranicznym, żeby się jednak na nich rozwinąć, firmy muszą na początku popracować nad zwiększeniem produktywności i innowacjami. Myślę, że wiele polskich firm już to robi – ocenia Arima.

Zgodnie z wypowiedzią Janusza Piechocińskiego, wicepremiera i ministra gospodarki, w Polsce działa obecnie niemal 300 firm z Japonii, które łącznie dają w naszym kraju pracę ok. 40 tys. osób. Obroty handlowe wyniosły w pierwszym kwartale br. ponad 2,8 mld zł, z czego większość (2,2 mld zł) stanowił polski import.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

Ochrona środowiska

Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

Problemy społeczne

Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.