Newsy

Już wkrótce UE może zacząć nakładać wysokie kary za składowanie śmieci na wysypiskach. Rozwiązaniem może być budowa spalarni

2013-08-08  |  06:35

Mimo że spalarnie odpadów są drogimi inwestycjami, opłacają się z punktu widzenia i środowiska, i gospodarki. Za składowanie odpadów na wysypiskach Unia Europejska będzie nakładała wysokie kary. Zaś takie instalacje pozwalają ograniczyć ich liczbę, a dodatkowo mogą dostarczać ciepło i prąd.

Wraz z przystąpieniem do UE Polska zobowiązała się do osiągnięcia określonych poziomów odzysku odpadów oraz ograniczenia ilości tych biodegradowlanych kierowanych na składowiska. Do 31 grudnia 2020 r. ma to być nie więcej niż 35 proc. całkowitej masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji w stosunku do tych wytworzonych w Polsce w 1995 r. 

– Już niedługo za składowanie odpadów komunalnych w ziemi będziemy płacić wysokie kary. Bardziej będzie się opłacało stawiać instalacje termicznej obróbki, które z jednej strony zagospodarują te odpady komunalne, a z drugiej pozwolą nieco zmniejszyć koszty poprzez sprzedaż energii cieplnej i elektrycznej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Przemysław Hewelt, menedżer firmy doradczej Grant Thornton.

Podaje, że koszt wybudowania spalarni dla miasta powyżej 500 tys. mieszkańców wynosi co najmniej 600 mln złotych. Takich instalacji powinno w kraju przybywać. 

– Zmieszane odpady komunalne wyprodukowane przez miasto to ok. 100 tys. ton w skali całego roku. Jeśli trafiają bezpośrednio na składowisko, bez żadnej obróbki, rzeczywiście trzeba złożyć 100 tys. ton odpadów w ziemi. Jeśli zmieszane odpady komunalne są dostarczane do instalacji termicznej obróbki odpadów komunalnych, w takiej sytuacji popioły paleniskowe, czyli to, co pozostaje ze spalenia, to jest między 20 a 30 proc. tego, co zostało do pieca włożone – informuje Przemysław Hewelt.

Natomiast, gdy do pieca trafia tylko frakcja palna, czyli odsortowane szkło, kamienie, wszystkie elementy, które nie podlegają spaleniu, zostaje jeszcze mniej popiołów paleniskowych, które muszą zostać składowane.

 – Obróbka termiczna i odzyskiwanie energii, czy to cieplnej, czy elektrycznej może sprawić, że ten proces będzie nieco tańszy, ponieważ część kosztów będzie mogła być pokryta przychodami ze sprzedaży energii. Jak pokazują przykłady państw, które na dużą skalę wprowadziły termiczną obróbkę odpadów komunalnych, jest to mechanizm, który się sprawdza – dodaje Przemysław Hewelt. – Każde rozwiązanie inne niż składowanie śmieci w ziemi jest dobre, ponieważ nie stać nas na to ani ze względów środowiskowych, ani ze względów finansowych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić

65 proc. produktów spożywczych i napojów w europejskich supermarketach jest sprzedawanych w plastikowych opakowaniach. W Polsce ten odsetek jest podobny. Jak wynika z raportu DS Smith „Material Change Index”, w przypadku 40 proc. opakowań zawierających tworzywa sztuczne w Polsce, plastik można by wyeliminować, usuwając go całkowicie lub zastępując go zrównoważonymi alternatywami, np. tekturą czy opakowaniami biodegradowalnymi. W Polsce tylko 22 proc. firm spożywczych planuje w nadchodzącym roku zmiany w opakowaniach.

Transport

Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów

Polska jest jednym z najważniejszym rynków dla Ryanaira. Irlandzka linia w letnim rozkładzie lotów na 2025 roku będzie obsługiwał ponad 300 tras, w tym 23 nowe kierunki, przede wszystkim na południe Europy. Rekordowy letni rozkład lotów Ryanair w Polsce będą obsługiwać 44 samoloty bazujące na polskich lotniskach. W tym roku, pierwszy raz w historii, przewoźnik oferuje ponad 20 milionów miejsc.

Polityka

M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne

Alaksandr Łukaszenka rządzi Białorusią już 30 lat, 26 stycznia będzie się ubiegał o siódmą kadencję. W nadchodzących wyborach nie będzie niezależnych obserwatorów i demokratycznych kandydatów opozycji. Poprzednie wybory, w 2020 roku, zakończyły się masowymi protestami i olbrzymimi represjami, a w 2024 roku przybrały jeszcze na sile. – Tylko twarda i zdecydowana postawa jest w stanie zmienić sytuację u naszego wschodniego sąsiada – ocenia europosłanka Małgorzata Gosiewska.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.