Newsy

KNF zaniepokojony sytuacją w SKOK-ach. Nie można wykluczyć wniosków o upadłość

2013-10-11  |  06:55
Mówi:Andrzej Jakubiak
Funkcja:przewodniczący
Firma:Komisja Nadzoru Finansowego
  • MP4
  • Komisja Nadzoru Finansowego nie ma zastrzeżeń do stanu finansów tylko 11 Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. 80 proc. tych instytucji przeprowadza właśnie program naprawczy. KNF w razie konieczności nie wyklucza wniosku o likwidację najbardziej nierentownych Kas. Urząd nie widzi za to powodów do interwencji wobec banków, ratujących się w dobie niskich stóp procentowych wprowadzaniem wyższych opłat z usługi.

     Fakt, że tak duża liczba SKOK-ów została objęta programami naprawczymi, powinna nas zachęcić do szczególnej pracy i do szczególnego zaangażowania – mówi agencji informacyjnej Newseria Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego. – Chcemy rozwiązywać problem SKOK-ów tak szybko, jak to jest możliwe, ale to są w niektórych przypadkach bardzo trudne procesy restrukturyzacji.

    Program naprawczy to pierwszy etap działania dla SKOK-ów, które mają problemy. Następnym jest zarząd komisaryczny.

     – Ustawa określa także, że jeżeli nie ma możliwości samodzielnej sanacji, to wtedy podejmuje się działania o charakterze restrukturyzacyjnym, czyli przejęcie przez inny SKOK lub bank – wyjaśnia Jakubiak. – W ostateczności ustawa daje KNF prawo zgłaszania wniosku o upadłość SKOK. Tego również nie można wykluczyć – dodaje.

    Według raportu KNF, wartość depozytów w SKOK-ach zwiększyła się w pierwszej połowie 2013 r. o 9,6 proc. a aktywa – o 9 proc. Kasy odnotowały także wzrost liczby klientów o 61 tysięcy. Jednak niektóre dane wzbudziły zaniepokojenie Komisji. Okazało się, że 37,5 proc. portfela pożyczkowo-kredytowego stanowią przeterminowane należności. Kolejnym problemem dla 20 z 55 SKOK-ów jest ujemny wskaźnik wypłacalności. Postępowanie naprawcze toczy się w 44 kasach.

    KNF nie planuje natomiast podejmowania interwencji wobec banków, w których rosną koszty obsługi, choćby za prowadzenie kont.

     – Nie jesteśmy Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów – mówi Jakubiak. – Naszym zadaniem jest przyglądanie się sytuacji finansowej, relacji podstawowych pozycji bilansu. Niestety bank jest instytucją, która służy przede wszystkim zarabianiu pieniędzy dla akcjonariuszy, ale co najważniejsze, ma zapewnić deponentowi zwrot jego środków wraz z należnym oprocentowaniem – dodaje szef KNF.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polscy producenci czereśni chcą połączyć siły. Tylko w ten sposób mogą walczyć z importem owoców niskiej jakości

    Import czereśni niskiej jakości w polskim sezonie jest wyzwaniem dla krajowych producentów tych owoców. To antyreklama dla polskiej czereśni – podkreślają sadownicy. Konsumenci oczekują ładnych, dużych i słodkich owoców i są gotowi zapłacić za nie więcej, ale często brakuje ich w dużych sieciach sklepów. Pozycja pojedynczych sadowników względem sieci jest jednak zbyt słaba. – Jako producenci widzimy potrzebę zrzeszenia się. Moglibyśmy wówczas sprzedawać sieciom duże partie jednolitego towaru. Dobrym rozwiązaniem byłoby też centrum dystrybucji czereśni – przekonuje Krzysztof Czarnecki, producent czereśni, wiceprezes Związku Sadowników RP.

    Handel

    Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia

    Branża logistyczna, wciąż mierząca się ze skutkami wysokiej inflacji i gwałtownego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, wykazuje coraz więcej oznak ożywienia. Wpływają na to m.in. stopniowy wzrost w e-commerce i duże zainteresowanie inwestorów lokalizowaniem hubów logistycznych w Polsce. Branża liczy także na to, że wkrótce zacznie pozytywnie odczuwać wpływ rosnącej w Polsce konsumpcji. – W perspektywie kilku lat na pewno pojawią się wzrosty, spodziewamy się bardzo dużo reorganizacji, jeżeli chodzi o logistykę paneuropejską. Ponadto konsumpcja ciągle będzie rosła, bo jednak odbiegamy pod tym względem od Europy Zachodniej – ocenia Sławomir Rodak, dyrektor komercyjny w ID Logistics Polska.

    Problemy społeczne

    Kryzysy humanitarne nabierają na sile. Organizacje pomocowe potrzebują coraz więcej pracowników

    Nowe i przedłużające się konflikty zbrojne oraz coraz częstsze katastrofy naturalne powodują, że na całym świecie już ponad 300 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. To pociąga za sobą gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników humanitarnych. Organizacje na całym świecie poszukują do pracy osób zajmujących się nie tylko projektami pomocowymi, lecz również inżynierów, księgowych, psychologów, ekspertów od fundraisingu czy logistyków. – Ta praca naprawdę jest wymagająca, ale też satysfakcjonująca, właśnie dlatego warto odróżnić ją od wolontariatu – przypomina Magdalena Irzycka z Polskiej Akcji Humanitarnej z okazji przypadającego 19 sierpnia Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.