Newsy

Konkurencyjność przemysłu unijnego i polskiego zagrożona. Obniża ją polityka klimatyczno-energetyczna UE

2014-01-31  |  06:05
Mówi:Herbert Leopold Gabryś
Funkcja:były wiceminister przemysłu odpowiedzialny za energetykę
Firma:przewodniczący Komitetu ds. polityki klimatyczno-energetycznej przy KIG
  • MP4
  • Zaostrzenie pakietu klimatyczno-energetycznego UE może okazać się zgubne dla polskiej gospodarki – ostrzegają eksperci KIG i apelują do rządu o dokładne obliczenie kosztów związanych z przyjęciem ambitnych celów pakietu. Rygorystyczne wymogi środowiskowe, choć możliwe do spełnienia, mogą znacząco obniżyć konkurencyjność całej UE.

     Realizacja pakietu 3x20 wpłynie negatywnie na konkurencyjność nie tylko polskiego, lecz także unijnego przemysłu, który już od kilku lat znacząco traci na konkurencyjności – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Herbert Leopold Gabryś, były wiceminister przemysłu odpowiedzialny za energetykę i przewodniczący Komitetu ds. polityki klimatyczno-energetycznej przy KIG.

    Przyjęty w grudniu 2008 r. pakiet klimatyczno-energetyczny 3x20 zakłada, że do 2020 r. państwa członkowskie zwiększą o 20 proc. efektywność energetyczną, osiągną 20-procentowy udział energii z odnawialnych źródeł i zmniejszą o 20 proc. emisję gazów cieplarnianych. Zdaniem Gabrysia cel ten zostanie prawdopodobnie osiągnięty przez Polskę i inne unijne kraje.

    W ubiegłym tygodniu KE przyjęła propozycje zaostrzenia pakietu, m.in. zwiększenia udziału OZE do 27 proc. oraz wprowadzenia nakazu zredukowania emisji dwutlenku węgla o 40 proc. do 2030 r.

     – W krajach, gdzie przemysł i elektroenergetyka opierają się na paliwach stałych, jest to wyzwanie na miarę potężnej rewolucji, ogromnie kosztownej dla gospodarki – mówi Herbert Leopold Gabryś. – Przyjęcie pierwotnych wyzwań oznaczałoby utratę od kilkunastu do ponad 20 procent w wielu gałęziach przemysłu w Polsce, takich jak np. przemysł chemiczny, papierowy, hutniczy czy AGD. Stoi za tym zagrożenie utraty kilkunastu tysięcy miejsc pracy.

    Zdaniem przewodniczącego Komitetu ds. polityki klimatyczno-energetycznej przy KIG, Polska nie powinna się godzić na nadmiernie rygorystyczne wymagania klimatyczne bez policzenia ich skutków dla gospodarki i społeczeństwa.

     – W samej trosce o środowisko jest wiele dobrych przesłanek, ale policzmy zyski i koszty – przekonuje Gabryś. – Boimy się, że w ferworze politycznych emocji nasi politycy zaakceptują propozycje, a potem dostaniemy koszty, wobec których będziemy bezradni. Dlatego przestrzegamy przed taką lekkomyślnością zarówno Brukselę, jak i polskich polityków, również tych startujących do Parlamentu Europejskiego – dodaje.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

    Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.

    Transport

    Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

    Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

    Konsument

    Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy

    Ponad 70 proc. Polaków ma niską lub przeciętną wiedzę finansową – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2024”. To przekłada się na niewielkie uczestnictwo w rynku kapitałowym i niską skłonność do inwestowania i oszczędzania. Dlatego eksperci upatrują istotnej roli doradców finansowych w zmianie tej tendencji. Większość gospodarstw domowych nie korzysta jednak z tego typu usług. Branża od lat samoreguluje kwestię kompetencji i certyfikatów dla doradców, ale liczy na utworzenie publicznego rejestru, w którym klienci mieliby dostęp do takich informacji, w ten sposób zyskując większe zaufanie do przedstawicieli tego zawodu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.