Newsy

Konsorcjum PGP, InPostu i Ruchu w lutym zacznie testować elektroniczne potwierdzenie odbioru. Rok przed Pocztą Polską

2014-01-31  |  06:55

Konsorcjum Polskiej Grupy Pocztowej, InPostu i Ruchu rusza w lutym z testami elektronicznego potwierdzenia odbioru. Testy rozpoczną się w Białymstoku. Usługa ta będzie szczególnie użyteczna przy realizacji dostaw przesyłek z sądów i prokuratur, które od prawie miesiąca realizuje Polska Grupa Pocztowa razem z InPostem i Ruchem.

 – Największy projekt, czyli wprowadzenie elektronicznego potwierdzenia odbioru, w Poczcie Polskiej ma być wdrażany w czerwcu 2015 roku. My już w lutym zaczynamy testy w Białymstoku. To pokazuje jak operatorzy prywatni, mimo trudności związanych z otoczką społeczną i medialną, są w stanie jednak realizować swój plan szybko i skutecznie, mam nadzieję, że również przy współpracy z ministerstwem – podkreśla Rafał Brzoska, prezes zarządu Grupy Integer, do której należy InPost.

Do tej pory konsorcjum firm dostarczyło już łącznie ze zwrotami ponad 3,7 mln przesyłek z sądów i prokuratur (czyli 7,1 mln jednostek wraz z ZPO). Jak zaznacza Brzoska, skala reklamacji przy realizacji tego typu przesyłek wynosi zaledwie ułamek promila. PGP wprowadziło też pewne udogodnienia, udostępniając sporo placówek czynnych w weekendy oraz wieczorami. 

 – Kluczem jest jak najdłuższa dostępność sieci do odbioru przesyłek awizowanych. W tej chwili sieć udostępniona przez nas w 78 proc. czynna jest w soboty i w 10 proc. w niedziele. Poczta Polska udostępnia tylko 18 proc. placówek w sobotę i 2 proc. w niedzielę. Liczba placówek otwartych do późnych godzin wieczornych czterokrotnie przewyższa liczbę placówek Poczty Polskiej – podkreśla Brzoska.

Kontrowersje budzi fakt, że przesyłki często są dostarczane do kiosków czy nawet sklepów spożywczych. Prezes Grupy Integer zapewnia jednak, że wszyscy pracownicy są odpowiednio szkoleni, a szeroka sieć placówek wpływa na większą ich dostępność. 

 – Mitem jest, że wyłącznie pracownik Poczty Polskiej ma status urzędnika, który może zajmować się korespondencją. Każdy operator pocztowy zarejestrowany w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej ma status operatora, który może zajmować się obsługą korespondencji, również najbardziej wrażliwej. Pracownicy są szkoleni do tego celu również w punktach agencyjnych Ruchu – zapewnia Brzoska.

Według niego Polacy przekonają się do usług PGP dzięki oferowanym im udogodnieniom. Działa już infolinia dla osób niepełnosprawnych, dzięki której osoby te mogą umówić się na indywidualne doręczenie korespondencji. Duże znaczenie ma również liczba placówek. Dwa tygodnie temu spółka zadecydowała o uruchomieniu kolejnych 2,5 tys. placówek. I chociaż Poczta Polska od ponad roku odmawia odpłatnego udostępnienia własnych placówek operatorom prywatnym, niedługo sieć PGP osiągnie 10 tys. placówek, czyli ponad 2000 punktów więcej niż sieć Poczty. Brzoska zapewnia, że nowe placówki znajdą się tam, skąd obecnie napływa najwięcej sygnałów.

Dodaje, że zmiana dostawcy oznacza też ułatwienia dla sądów i prawników. W sądach wdrażany jest już system informatyczny, który przyspieszy obieg korespondencji oraz ułatwi pracę i przygotowanie przesyłek w kancelariach sądów. Grupa Integer chce również jak najszybciej podjąć rozmowy z okręgowymi izbami radców prawnych i Naczelną Radą Adwokacką o wdrożeniu oprogramowania, które pozwoli śledzić przesyłki. Po jego instalacji pełnomocnicy będą mogli łatwo sprawdzić, czy przesyłka została nadana i kiedy mogą się jej spodziewać. Nie będą konieczne telefony do kancelarii i skomplikowane procedury.

Dwuletni kontrakt na dostarczanie listów z sądów i prokuratur jest warty nawet 500 mln zł. W jego trakcie PGP ma dostarczyć ok. 100 mln przesyłek, czyli ponad 4 mln miesięcznie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych

Premier Donald Tusk podczas otwarcia wiosennej odsłony Europejskiego Forum Nowych Idei zapowiedział nową politykę gospodarczą, opartą na odbudowie i repolonizacji krajowej gospodarki. Przy wyborze wykonawców w państwowych inwestycjach mają być promowane polskie firmy, a zadaniem administracji ma być dbanie o interes narodowy. – Wydaje mi się, że powinniśmy jednak przede wszystkim patrzeć na to, kto i jak skutecznie będzie wspierał polskie firmy, inwestycje, bo to jest to, czego potrzebujemy – ocenia dr Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan.

Finanse

Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu

Nie najlepsze dane z gospodarki w I kwartale roku oraz inflacja o połowę niższa niż w chwili ostatniej obniżki stóp – to zdaniem Ludwika Koteckiego, członka RPP, wystarczająco mocne powody przemawiające za cięciem kosztu pieniądza już na majowym posiedzeniu. W grze może być nawet 50 punktów bazowych na początek, a do końca roku dwa razy tyle. Podwyższona niepewność w globalnej gospodarce spowodowana polityką administracji w Waszyngtonie to dodatkowy czynnik, który powinien wesprzeć decyzję o poluzowaniu polityki pieniężnej.

Prawo

Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje

Zgodnie z procedowaną ustawą Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców stanie się Rzecznikiem Praw Przedsiębiorców i zyska nowe uprawnienia. Wśród nich najważniejsze to możliwość reprezentowania wszystkich przedsiębiorstw, niezależnie od ich wielkości, i rolników, a także inicjatywa ustawodawcza. Ustawą w kolejnych tygodniach ma się zająć rząd.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.