Mówi: | Anna Karasińska |
Funkcja: | ekspert ds. badań rynkowych |
Firma: | Provident Polska |
Konsumenci wciąż podpisują umowy, które są dla nich niezrozumiałe. Rzadko proszą o dodatkowe wyjaśnienia
11 proc. Polaków otrzymało do podpisu umowę, której treść budziła ich wątpliwości. Ponad połowa z nich, mimo niejasności, zdecydowała się ją podpisać – wynika z Barometru Providenta przeprowadzonego z okazji Światowego Dnia Konsumenta. Jednocześnie 5 proc. badanych w ciągu ostatnich 24 miesięcy zetknęło się z umową, która naruszała ich interesy. Co czwarty z nich w takiej sytuacji nie podjął żadnych kroków.
– Tylko 5 proc. naszych respondentów stwierdziło, że w ciągu ostatnich 24 miesięcy zetknęło się z umową, która ich zdaniem naruszała ich interesy. Były to głównie umowy telekomunikacyjne – stanowiły aż 51 proc., na drugim miejscu, zdecydowanie rzadziej, pojawiały się umowy związane z ubezpieczeniami oraz z mediami domowymi – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych Provident Polska.
Jak wynika z badania Barometr Providenta, w przypadku, gdy dana firma nie wywiązuje się z umowy lub narusza prawa konsumenta, 40 proc. klientów składa reklamację. 28 proc. decyduje się opowiedzieć o wszystkim rodzinie lub opisać sprawę w internecie. Poważniejsze kroki podejmuje znacznie mniej osób: 10 proc. skonsultowało sprawę z prawnikiem, kolejne 10 proc. złożyło pozew do sądu, a 7 proc. zgłosiło się do organizacji konsumenckiej. Co istotne, 25 proc. w takiej sytuacji nie robi absolutnie nic.
– Reklamację zgłaszają przeważnie mężczyźni. Kobiety albo nic nie robią, albo – jak już robią – to są to działania dużego kalibru: zgłaszają sprawę do odpowiedniej organizacji konsumenckiej, jednocześnie opisują ją szeroko w internecie, ale także często kontaktują się z prawnikami, a nawet uruchamiają postępowanie w sądzie – wskazuje Anna Karasińska.
Badanie Providenta wskazuje, że większość Polaków nie ma problemów ze zrozumieniem umów – 79 proc. uważa, że umowy, które podpisywali, były zrozumiałe.
– Co dziesiąty respondent zetknął się z zapisami w umowie, które były dla niego w jakiś sposób niejasne. Niestety, co przerażające, ponad połowa osób jednak podpisuje takie umowy. Druga część naszych badanych próbuje to wyjaśniać, ale nie zawsze są to wyjaśnienia skuteczne – mówi ekspert ds. badań rynkowych Providenta.
W przypadku niezrozumiałej umowy blisko 60 proc. klientów poprosiło przedstawiciela firmy o wyjaśnienia, co piąty nie robi jednak nic. Ponad połowa podpisuje umowę, nawet jeśli nie wszystko było zrozumiałe. Warto jednak pamiętać, że tak jak nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania, tak nieprzeczytanie umowy nie zwalnia od wywiązania się z jej zapisów.
– Musimy też pamiętać o tym, że taka umowa jest później dla nas podstawą do dalszych ewentualnych działań. Nie bójmy się brać umów do domu, by móc na spokojnie je przeczytać. Pamiętajmy, że dla nas obowiązkiem jest przeczytanie umowy, a możliwością podpisanie, nigdy odwrotnie – przypomina Anna Karasińska.
Światowy Dzień Konsumenta obchodzony jest 15 marca.
Czytaj także
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-16: Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
- 2025-03-20: Co roku ubywa na świecie około 10 mln hektarów lasów. Walka z wylesianiem i degradacją lasów jest koniecznością
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-06: Joanna Liszowska: Kobiety powinno się doceniać na co dzień. Ale 8 marca można szczególnie wyrazić swoją sympatię
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.