Newsy

Od dziś zmieniają się wymogi w oznaczaniu cen. Towary nie będą musiały być metkowane

2014-07-25  |  06:20

Dziś wchodzą w życie nowe zasady informowania o cenach towarów i usług. Zmniejszą się wymogi dotyczące oznaczania produktów. Pozwoli to punktom handlowym ograniczyć koszty, które generowało metkowanie każdego towaru z osobna. Wzrosną za to kary za niedopełnienie obowiązków.

Do tej pory maksymalna kara za wykroczenia związane z informowaniem o cenach towarów i usług wynosiła 1,5 tys., teraz może to być nawet 20 tys. zł za jednorazowe naruszenie prawa.

Ustawa wprowadza bardzo wysokie kary w przypadku niedopełnienia obowiązków informacyjnych dotyczących cen. Nowe prawo przewiduje karę administracyjną za tego typu zaniechanie do 20 tys. złotych. Natomiast w przypadku, gdy dojdzie do trzykrotnego naruszenia zapisów ustawy w ciągu roku, kara może wynieść 40 tys. złotych, przy czym ustawodawca pozostawił do ustalenia urzędnikom, jaka ta kara ostatecznie będzie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Radosław Płonka, adwokat w Kancelarii Prawnej Płonka Ozga, ekspert prawny BCC.

Uchwalona przez Sejm w maju br. ustawa ma na celu realizację procesu deregulacji i dostosowanie prawa do realiów rynku – napisano w uzasadnieniu.

Głównym plusem tej ustawy jest zniesienie obowiązku oznaczania każdego towaru indywidualnie na półce. Obecnie będzie można to zrobić w inny sposób, byleby cena była wskazana w sposób jednoznaczny. To jest niewątpliwy plus tej ustawy. Przedsiębiorca nie będzie miał potrzeby angażowania pracowników do metkowania każdego towaru z osobna, pracownicy będą mogli zająć się bardziej produktywną pracą – wskazuje Radosław Płonka.

Problemy, jakie mogą powstać z powodu nakładania wysokich kar finansowych na firmy, są większe od korzyści, jakie wynikają z nowego prawa – uważa jednak ekspert prawny BCC.

Do tej pory maksymalna stawka kary według Kodeksu wykroczeń wynosiła 1500 zł, ale odpowiedni przepis został uchylony. Dodatkowym czynnikiem ryzyka jest to, że wysokość kar będzie w dużym stopniu zależeć od uznaniowej decyzji urzędników. W rezultacie negatywne skutki nowych regulacji najmocniej odczują małe i mikroprzedsiębiorstwa, ponieważ wysokość kar w relacji do ich przychodu jest bardzo wysoka.

Hipermarkety do tej pory radziły sobie w ten sposób, że wprowadzały system kodów kreskowych. Natomiast mikro- i mali przedsiębiorcy, których nie stać na wdrożenie tego kosztownego systemu, oznaczali każdy towar na półce z osobna – mówi ekspert prawny BCC.

W przypadku rozbieżności lub wątpliwości co do ceny oferowanego produktu, na mocy nowej ustawy konsument będzie miał prawo żądać sprzedaży tego produktu po cenie dla niego najkorzystniejszej. W założeniu ma to zniechęcać firmy do stosowania praktyk mających na celu wykorzystanie nieuwagi klientów do sprawdzenia, jakie są rzeczywisty koszty nabycia danego towaru czy usługi.

Choć konsumenci mają pełne prawo do wiarygodnych informacji dotyczących sprzedawanych produktów, w tym jednoznacznie określonych cen, to – zdaniem Płonki – ochrona ich interesów nie wymaga tak wysokich sankcji. Podkreśla, że ustalając ich wysokość, ustawodawca źle wyważył z jednej strony, społeczną szkodliwość niedopełnienia tych obowiązków przez firmy, a z drugiej – społeczne koszty związane z możliwym bankructwem przedsiębiorcy.

Konsekwencją tego typu rozwiązania może być utrata miejsca pracy, a także likwidacja niektórych mniejszych firm, które nie będą w stanie ponieść tego typu kosztu. Wysokość kary jest nieadekwatna do stopnia społecznej szkodliwości takiego czynu – uważa Płonka.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy

Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki nikotynowe, potem propozycja przepisów, które zmierzają do wycofania tych produktów z rynku – przedstawiciele środowisk biznesowych podkreślają, że przygotowywane przez resort zdrowia przepisy wprowadzają chaos legislacyjny w branży tytoniowej. To tym bardziej dziwi przedsiębiorców, że stoi w opozycji do prowadzonego przez rząd procesu deregulacji w gospodarce. W dodatku może mieć negatywne skutki dla budżetu państwa i doprowadzić do skokowego wzrostu szarej strefy.

Bankowość

Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast

Firma Myco Renew, która opracowała technologię rozkładającą tekstylia za pomocą grzybów, została laureatem siódmej edycji Programu Grantowego ING. Motywem przewodnim konkursu skierowanego do start-upów i młodych naukowców był tym razem zrównoważony rozwój miast i społeczności. Łącznie na nagrodzone innowacyjne projekty trafił 1 mln zł. Wśród nich są także bezzałogowe statki powietrzne dostarczające defibrylatory czy system do zbierania deszczówki w blokach.

Prawo

Trwają próby wzmocnienia dialogu społecznego. Niespokojne czasy wymuszają większe zaangażowanie społeczeństwa w podejmowanie decyzji

Według zapowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen głos partnerów społecznych i dialog społeczny będą stały w centrum procesu decyzyjnego w Europie. Taki jest cel podpisanego w marcu Paktu na rzecz europejskiego dialogu społecznego. Potrzeba wzmocnienia głosu społeczeństwa jest również podkreślana na forum krajowym. Rząd planuje reformę Rady Dialogu Społecznego, by usprawnić pracę tej instytucji, a przedsiębiorcy wzywają do rzetelnego konsultowania ze stroną społeczną ustaw, które wychodzą z rządu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.