Newsy

Polacy coraz częściej pożyczają pieniądze na prywatne zabiegi medyczne, przede wszystkim stomatologiczne. Pożyczki sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych

2017-09-28  |  06:40

Rynek komercyjnych zabiegów medycznych rozwija się dynamicznie. Część pacjentów finansuje je z własnych środków, jednak rośnie liczba tych, którzy korzystają ze specjalnie stworzonych programów finansowania. Pożyczamy przede wszystkim na zabiegi stomatologiczne, ale najszybciej, bo dwukrotnie w ciągu roku, urosły chirurgia plastyczna i ortopedia. Średnia pożyczka wynosi ok. 5 tys. zł, jednak rekordziści pożyczają nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

– Rynek komercyjnych zabiegów medycznych jest jednym z szybciej rozwijających się rynków w Polsce. W skali roku wzrost rynku prywatnych usług medycznych wynosi ponad 7 proc. Ocenia się, że do 2020 roku rynek będzie wart ponad 12 mld zł w skali roku – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Sokalski, ‎prezes zarządu Medical Finance Group.

Firma badawcza PMR szacuje, że wartość rynkowa prywatnych usług medycznych w Polsce wynosi ok. 40 mld zł. Badanie CBOS z 2015 roku wskazuje, że 75 proc. Polaków jest niezadowolonych z działalności NFZ i w dużej mierze jest to wynik długiego oczekiwania na wizytę u lekarza. Z raportu „Barometr WHC” wynika, że średni czas oczekiwania na świadczenia zdrowotne w Polsce wynosi trzy miesiące, jednak na niektóre zabiegi czeka się znacznie dłużej. Dlatego coraz więcej osób korzysta z usług prywatnych klinik medycznych, w których czas oczekiwania jest krótki, a gabinety są często lepiej wyposażone.

– Jeszcze kilka lat temu nikt nie pomyślałby o tym, aby pożyczyć pieniądze na jakikolwiek zabieg medyczny. Obecnie, kiedy mamy bardzo szeroki zakres prywatnych usług medycznych – od prywatnych szpitali ortopedycznych, gabinetów stomatologicznych do szpitali chirurgii plastycznej, gdzie ceny zabiegów wynoszą kilka lub kilkadziesiąt tysięcy złotych – jest to coraz popularniejsze rozwiązanie. Nasze dane pokazują, że zainteresowanie finansowaniem zabiegów medycznych w takich obszarach jak ortopedia czy chirurgia plastyczna z roku na rok rośnie prawie dwukrotnie – wskazuje Sokalski.

Z danych Medical Finance Group, właściciela marki MediRaty, która finansuje zabiegi medyczne w Polsce, wynika, że najczęściej rozkładane są na raty koszty zabiegów stomatologicznych (52,5 proc.). Coraz więcej osób w ten sposób opłaca zabiegi chirurgii plastycznej (14,8 proc.) oraz medycyny estetycznej (blisko 13 proc.) nierefundowane przez NFZ.

– Pacjenci w Polsce finansują zabiegi medyczne z trzech źródeł. Pierwszym są oczywiście oszczędności, część pacjentów szuka finansowania w bankach, a pozostali korzystają ze specjalnych programów finansowania zabiegów medycznych, takich jak MediRaty – wymienia ekspert. – Miejscem inicjowania kontaktu z firmą, która pożyczy te pieniądze, będzie gabinet medyczny, a cała reszta jest dokładnie taka jak w banku. Mamy koszt pieniądza, raty, sami ustalamy kwotę i czas, na jaki kredyt ma być rozłożony, akceptujemy i podpisujemy umowę – tłumaczy.

Rozłożenie płatności za zabieg na raty często jest koniecznością. Za niektóre najprostsze zabiegi stomatologiczne zapłacimy kilkaset złotych, ale już skomplikowane leczenie zazwyczaj jest mocniej odczuwalne dla budżetu pacjenta. Wybielanie zębów to koszt ok. 1 tys. zł, aparat ortodontyczny – 4 tys. zł, a całkowite leczenie ortodontyczne nawet 10–18 tys. zł. Kompleksowa odbudowa uzębienia wiąże się z kosztem kilkudziesięciu tysięcy złotych. Zabiegi medycyny estetycznej zazwyczaj oscylują wokół kilku tysięcy złotych, droższa jest chirurgia plastyczna.

Średnia kwota finansowania zabiegów w systemie MediRaty w I kwartale 2017 roku wyniosła 5,2 tys. zł, a najwyższe zobowiązanie – 50 tys. zł.

– Kwoty, które pożyczamy naszym klientom, zaczynają się od kilkuset złotych, np. na drobne zabiegi stomatologiczne, a sięgają nawet ponad 100 tys. zł w momencie, gdy jest to zabieg skomplikowany, np. pełne leczenie implantologiczne, leczenie całej szczęki lub sfinansowanie nowoczesnych protez. Zakres jest więc bardzo duży. Średnio nasi klienci pożyczają w granicach 5 tys. zł na okres 12–24 miesięcy – mówi Krzysztof Sokalski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.