Newsy

Polskie produkty zyskują uznanie na rynkach zagranicznych. W kraju też przyciągają konsumentów

2016-01-20  |  06:40

Proces budowania świadomości polskiej marki w społeczeństwie przynosi efekty. Coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na kraj pochodzenia i kupuje towary z logo „made in Poland”. 86 proc. deklaruje, że chce w ten sposób wspierać rodzime firmy. Przekłada się to także na rynki zagraniczne – polskie produkty zyskują renomę wśród zagranicznych konsumentów. Wszystko to przekłada się na wzrost polskiej gospodarki.

Budowanie świadomości polskich produktów wśród konsumentów trwa już lata i jest związane ze wzmożoną edukacją społeczną dotyczącą tego, że polskie produkty nie są gorsze, a czasami są nawet lepsze od innych. Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego poprzez konkurs „Teraz Polska” już 25. rok mówi o tym, że nasi polscy producenci i usługodawcy potrafią być najlepsi w Europie, a nawet na świecie – mówi agencji Newseria Biznes Krzysztof Przybył, prezes Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska”.

Działania edukacyjne przynoszą wymierne korzyści. Polacy powoli stają się patriotami zakupowymi. Coraz częściej o zakupie danego produktu decyduje kraj pochodzenia. Z badań przeprowadzonych przez dr Tomasza Barana i prof. Dominikę Maison w ramach Ogólnopolskiego Panelu Badawczego „Ariadna” wynika, że 86 proc. Polaków chce wspierać rodzime firmy poprzez kupowanie ich produktów.

Patrząc z perspektywy lat, widzimy wyraźnie, że polskie społeczeństwo zaczyna się interesować polskimi produktami, wybiera spośród masy wielu innych te produkty, które są ich zdaniem równie dobre, a polskie. Ma to ogromne znaczenie również w kwestii utrzymania miejsc pracy i rozwoju przedsiębiorstw, bo w ten sposób budujemy siłę polskiej gospodarki – przekonuje Przybył.

Jak podkreśla, 70 proc. poznaje znak „Teraz Polska”, zaś 90 proc. wie, ze godło dotyczy polskich produktów. Z badania Ośrodka Badania Opinii Publicznej i Rynku MARECO Polska wynika, że ponad 90 proc. laureatów konkursu „Teraz Polska” wykorzystuje godło w działaniach marketingowych. 93 proc. podkreśla, że stosowanie godła poprawia wizerunek marki.

Jak podkreśla Przybył, najłatwiej budować świadomość marki w branżach, które mają najszerszy odbiór społeczny – produkty rolno-spożywcze, budowlane, również związane z branżą chemiczną. Jeśli odbiór w kraju danej marki jest pozytywny, to dużo łatwiej promować ją za granicą.

Przez wiele lat polskie firmy, eksportując produkty, ukrywały miejsce pochodzenia. Uważały, że w ten sposób mogą tylko stracić. Dziś w wielu dziedzinach, umieszczając napis „made in Poland”, możemy się cieszyć, że takie produkty zdobywają dodatkowy element promocyjny, szczególnie dotyczy to branży spożywczej, ale także polskiego bursztynnictwa czy produkcji jachtów – wskazuje prezes Fundacji.

Do 22 stycznia Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska” przyjmuje zgłoszenia do 26. już edycji konkursu. Godło pomaga w budowaniu siły polskich marek, co przekłada się również na wizerunek produktów poza granicami kraju.

Siłą promocji na świecie są głównie wystawy i misje gospodarcze. Działalność ministrów związana z promocją, ich częste wyjazdy zagraniczne i zabieranie ze sobą przedsiębiorców zawsze dawały największe efekty. Dzięki temu można powiedzieć, że polska marka zaczyna być rozpoznawalna, a jeśli jest silna, to również uznawana na świecie – podkreśla Przybył. – „Teraz Polska” cieszy się uznaniem w kraju, dlatego o wiele łatwiej jest tym znakiem obrandować wystawy i misje gospodarcze, by dzięki temu uzyskiwać dodatkowe efekty promocyjne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

Polityka

Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

Przemysł

Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.