Newsy

UOKiK: Przybywa zgłoszeń o wadliwych produktach na polskim rynku. Przedsiębiorcy mają obowiązek naprawienia usterki

2015-08-28  |  06:50

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafia coraz więcej zgłoszeń o wadliwych produktach. W ubiegłym roku było ich 116, o 1/3 więcej niż rok wcześniej. Najwięcej wad odkrywanych jest w samochodach, produktach dla dzieci oraz wyrobach elektronicznych.

– Jeżeli przedsiębiorca, który wprowadza dany produkt na rynek, stwierdzi lub uzyska informację, że ten produkt jest niebezpieczny, to powinien natychmiast o tym powiadomić prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a ponadto podjąć odpowiednie działania naprawcze – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Ernest Makowski z biura prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Za niedopełnienie obowiązku powiadamiania prezesa Urzędu o produkcie niebezpiecznym grozi kara w wysokości do 100 tys. zł ostrzega.

Powiadomienie powinno zawierać m.in. opis zagrożeń dla bezpieczeństwa użytkowników oraz informację o działaniach naprawczych, jakie zostały podjęte, by zminimalizować szkody, jakie ponieśli nabywcy (np. wycofanie ze sprzedaży i umożliwienie dokonania zwrotu produktu, akcja serwisowa). Działania naprawcze są monitorowanie przez Urząd, który w razie potrzeby może nakazać przedsiębiorcy podjęcie dodatkowych środków zapobiegawczych.

Przykładem takiego działania naprawczego jest umożliwienie konsumentowi zwrotu produktu albo podjęcie akcji serwisowej. Tak się dzieje najczęściej w przypadku producentów samochodów mówi Ernest Makowski. Chodzi o to, żeby wyeliminować zagrożenie. W przypadku, kiedy produkt jest niebezpieczny, jedną z form takiego działania naprawczego może być wycofanie produktu, czyli umożliwienie konsumentom ich zwrotu i zwrócenie im pieniędzy, które zapłacili.

Wprowadzenie obowiązku powiadamiania o produktach niebezpiecznych wynika ze zobowiązań, które Polska ma jako członek Unii Europejskiej.

W ubiegłym roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło 116 powiadomień o produktach niebezpiecznych, większość dotyczyła pojazdów mechanicznych informuje Ernest Makowski z UOKiK.

95 informacji dotyczyło pojazdów mechanicznych. 116 powiadomień oznacza, że było ich o 30 proc. więcej niż rok wcześniej. W pierwszej połowie obecnego roku zgłoszeń było 68.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).

Handel

Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.

Farmacja

Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.