Newsy

W II kwartale PKB może spaść o ponad 10 proc. To będzie jeden z najgorszych okresów w ostatnim 30-leciu

2020-05-05  |  06:30

Nastroje osób odpowiedzialnych za zakupy w zakładach przemysłowych są najgorsze, odkąd zaczęto je badać, czyli od czerwca 1998 roku. Także ich spadek okazał się najmocniejszy od tego okresu. – Oznacza to, że z dużym prawdopodobieństwem spadek produktu krajowego brutto w II kwartale będzie głębszy niż 10 proc., a i w kolejnych kwartałach, mimo powolnej poprawy, doświadczymy recesji – uważa Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Zamknięcie gospodarki w połowie marca miało bardzo negatywne skutki. Spadła sprzedaż detaliczna, czyli konsumpcja, spadła produkcja sektora przemysłowego, pogorszyły się nastroje zarówno konsumenckie, jak i całego biznesu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. – Z dużym prawdopodobieństwem te zjawiska przeniosą się na kwiecień, a nawet pogorszą, gdyż przez cały ten okres gospodarka była w zasadzie w pełni zamknięta. Należy oczekiwać, że to będzie jeden z najgorszych okresów dla polskiej gospodarki w ostatnim 30-leciu i że doświadczymy głębokiej recesji. W zależności od tego, jak ta sytuacja będzie się dalej rozwijać, możemy mówić nawet o ponad 10-proc. spadku PKB.

W kwietniu polski PMI (wskaźnik nastrojów menedżerów logistyki, odpowiedzialnych w firmach przemysłowych za zakupy) spadł z marcowego poziomu 42,4 do 31,9, co było najniższym poziomem w historii badań, czyli od czerwca 1998 roku. Nawet w czasie poprzedniego kryzysu finansowego sprzed dekady najniższy odnotowany poziom wyniósł 38,3. Granicą, która oddziela rozwój sektora od jego regresu, jest 50. Kwiecień był 18. miesiącem z rzędu, gdy odczyt PMI był poniżej tego poziomu. Co więcej, był też o kilka punktów niższy, niż oczekiwano. Główny, wypadkowy wskaźnik spadł o 10,5 proc., prawie dwa razy mocniej niż w marcu i znowu najmocniej w historii.

– Można oczekiwać, że ta recesja przeciągnie się na kolejne kwartały, chociaż raczej będzie już coraz mniej dotkliwa – przewiduje ekspertka. – W całym 2020 roku na pewno recesja również się pojawi – oczekiwania są średnio w okolicach 3,5 proc. Takie prognozy ostatnio też przedstawiło Ministerstwo Finansów. W porównaniu do krajów sąsiednich, chociażby Niemiec, nie będzie ona głęboka, chociaż trzeba podkreślić, że to będzie pierwsza recesja, jakiej Polska doświadczyła od niepamiętnych czasów.

Pod kątem poszczególnych składowych indeksu warto zwrócić uwagę na wskaźniki produkcji i nowych zamówień, które stanowią 55 proc. wagi PMI. Także one zanotowały rekordowo niskie wartości i rekordowe tempo spadku. Wskaźnik nowych zamówień wyniósł 17,1, spadł o 29 pkt w stosunku do lutego. Wskaźnik produkcji również runął, ponieważ wiele fabryk zawiesiło działalność w czasie kwarantanny

 Trudno w tej chwili oczekiwać nawet najmniejszego optymizmu, bo wszystko będzie toczyło się bardzo powoli. Widzimy, że otwarcie galerii handlowych nie powoduje, że wraca do nich tylu klientów, ilu było przed wybuchem pandemii – zauważa Monika Kurtek w dniu dopuszczenia funkcjonowania kolejnych sklepów w galeriach handlowych. – Ich liczba jest i musi być dużo mniejsza, ponieważ wprowadzonych jest szereg restrykcji. Tak mniej więcej będą wyglądały wszystkie obszary odmrażania gospodarki, a zatem nastąpi poprawa, ale bardzo stopniowo.

Także prognozy odnośnie do nadchodzących 12 miesięcy były najgorsze w historii badań – od początku istnienia wskaźnika przyszłej produkcji, czyli od 2012 roku. Przedsiębiorcy obawiają się skutków obostrzeń społecznych obowiązujących w Polsce i za granicą, głównie w Niemczech, które są największym partnerem handlowym Polski. W styczniu i lutym br. odpowiadały za 27 proc. odbioru polskiego eksportu. Aby pobudzić popyt, polscy producenci znacznie obniżyli swoje stawki, a ceny wyrobów gotowych spadły w najszybszym tempie od pięciu i pół roku.

 Nikt nie potrafi w tej chwili odpowiedzieć na pytanie, jak długo będzie trwało rozmrażanie gospodarki, jakie będzie jego tempo oraz jakie będą skutki psychologiczne. Czy ludzie rzeczywiście chętnie będą nadrabiać zaległości konsumpcyjne, bo istnieje obawa, że tak nie będzie – wskazuje główna ekonomistka Banku Pocztowego. – Należy bardzo wnikliwie obserwować sytuację, a oprócz tego jeszcze bardzo uważnie śledzić to, co dzieje się  w Niemczech. Tamtejszy rząd przewiduje, że recesja wyniesie aż 6,3 proc., co również będzie mieć bardzo duże znaczenie z punktu widzenia naszego eksportu i wzrostu gospodarki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa

Lotnictwo odpowiada za ok. 4 proc. całkowitej emisji gazów cieplarnianych w UE. Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego (ICAO) prognozowała, że wraz z dynamicznym wzrostem ruchu lotniczego do 2050 roku emisje z lotnictwa mogą się potroić w porównaniu z 2015 rokiem. Dlatego dwa lata temu wszystkie państwa członkowskie tej organizacji przyjęły zobowiązanie, by w ciągu kolejnych 25 lat dążyć do zeroemisyjności. Eksperci oceniają, że do tego konieczne są co najmniej dwa warunki – przejście na ekologiczne paliwa lotnicze i modernizacja floty.

Prawo

Rośnie liczba wynalazków wykorzystujących sztuczną inteligencję. Za rozwojem technologii nie nadążają przepisy

W ciągu ostatnich 10 lat liczba patentów związanych z generatywną sztuczną inteligencją wzrosła z 733 w 2014 roku do ponad 14 tys. w 2023 roku – wynika z raportu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO). Łącznie w ciągu dekady przyznano niemal 54,5 tys. patentów dla tego typu wynalazków. Nie wszystkie kwestie związane z prawem własności intelektualnej, prawem autorskim, wykorzystaniem gen AI są uregulowane. – Potrzeba jeszcze trochę czasu, żeby znalazły się odpowiednie rozwiązania prawne, które pozwolą na ochronę rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję – ocenia Dorota Rzążewska, prezeska Polskiej Izby Rzeczników Patentowych.

DlaWas.info

Edukacja

MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety

Resort nauki współfinansuje programy, które mają odpowiedzieć na wyzwania związane ze zdrowiem uczniów. Ruszyła właśnie kolejna edycja programu JEŻ – Junior-Edu-Żywienie, w którym rodzice i dzieci będą uczestniczyć w badaniu dotyczącym marnowania żywności. – Innym ważnym i nowatorskim komponentem jest program telewizyjny, który będzie popularyzował zdrowe żywienie – zapowiada Maciej Gdula, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. Jak podkreśla, to przykład na to, jak wykorzystywać w praktyce wyniki badań naukowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.