Mówi: | Sylwia Witoszyńska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Gotówkomat Polskie Płatności |
W Polsce stanęło już 20 gotówkomatów. Oferują szybką pożyczkę do 1600 zł
Gotówkomat to nowa, stacjonarna usługa na polskim rynku finansów. Pozwala w ciągu kwadransa zaciągnąć pożyczkę w gotówce na kwotę maksymalnie 1600 zł. Usługa ta skierowana jest do osób, które nie mają konta bankowego lub operujących głównie gotówką. W okresie pilotażowym w Polsce stanęło 20 gotówkomatów, w przyszłości ma ich być kilkaset. Nie tylko będzie można wziąć za ich pomocą pożyczkę, lecz także doładować telefon, kupić ubezpieczenie czy bilet. Niebawem pojawia się w nich usługa konsolidacji kredytów.
– Gotówkomaty są skierowane do osób przywiązanych do gotówki, które często nie mają kont bankowych. To bardzo duży rynek – 50 proc. wszystkich transakcji w Polsce wykonywanych jest wciąż gotówką – mówi agencji informacyjnej Newseria Sylwia Witoszyńska, prezes zarządu Gotówkomat Polskie Płatności.
Według Narodowego Banku Polskiego aż 20 proc. dorosłych Polaków wciąż nie ma konta w banku.
Gotówkomaty wyglądem przypominają bankomaty. Na razie oferują szybką mikropożyczkę gotówkową – minimalna kwota to 300 zł, maksymalna – 1600 zł. Cała procedura zajmuje ok. 15 minut, a jedynym niezbędnym dokumentem jest dowód osobisty. Wszystkie transakcje są podwójnie zabezpieczone: najpierw maszyna sprawdza wiarygodność dokumentów, a następnie pracownik firmy partnerskiej, w czasie bieżącym, sprawdza osobę klienta. Nie ma więc obaw, że ktoś zaciągnie pożyczkę na ukradziony dowód osobisty. Każdy klient jest weryfikowany na podstawie numeru PESEL oraz danych w Biurze Informacji Kredytowej, bazach dłużników: ERIF, KRD i BIG oraz w wewnętrznych zbiorach Związku Banków Polskich.
– Pierwszym etapem weryfikacji jest maszyna, w której wykonujemy skan dowodu osobistego i zdjęcie klienta. Nagrywamy cały proces składania wniosku na wideo, a później wniosek przesyłany jest bezpośrednio do dostawcy usługi. Pracownik firmy, która dostarcza usługę, weryfikuje ten wniosek jeszcze raz i finalnie decyduje, czy gotówka zostanie przyznana, czy nie – mówi Sylwia Witoszyńska.
Podczas procesu ubiegania się o pożyczkę klient otrzymuje wydruk potwierdzający warunki transakcji i jej całkowity koszt. W przypadku pozytywnej decyzji kredytowej pożyczkobiorca dostaje też na e-mail lub pocztą umowę zawartą z firmą udzielającą pożyczkę.
Urządzenie podobne do naszych polskich gotówkomatów funkcjonują w Gruzji, Rosji i Hiszpanii. W Polsce firma Gotówkomat Polskie Płatności zakończyła niedawno program pilotażowy. W jego ramach w największych miastach – głównie w centrach handlowych – stanęło 20 tego typu maszyn. W 2016 roku firma planuje postawienie kolejnych gotówkomatów oraz poszerzenie zakresu oferowanych przez nie usług.
– Obecnie oferujemy pożyczki jednej firmy. Docelowo będą to usługi różnych firm pożyczkowych. Będzie także możliwość opłacenia rachunków, doładowania telefonu, zakupu ubezpieczenia czy konsolidacji swoich obciążeń finansowych – mówi Sylwia Witoszyńska. – Mamy już kilku kolejnych partnerów, z którymi umowy są finalizowane.
Firma Gotówkomat Polskie Płatności nie wyklucza także wejścia na rynki innych krajów europejskich.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.