Mówi: | Zbigniew Król, podsekretarz stanu, Ministerstwo Zdrowia Paweł Goryński, zastępca kierownika Zakładu Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności Państwowego Zakładu Higieny Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego |
Liczba niezaszczepionych dzieci wzrosła prawie sześciokrotnie. Resort zdrowia chce edukować Polaków i wzmacniać ich zaufanie do lekarzy
Już ponad 30 tys. rodziców odmówiło poddania dziecka szczepieniom ochronnym. Zdaniem resortu zdrowia to jedna z przyczyn wzrostu zachorowań na odrę, jaki miał miejsce w 2016 i 2018 roku. Rząd obawia się powrotu innych chorób, takich jak błonica i tężec, stąd nacisk na kampanie edukacyjne. Prowadzi je m.in. Główna Inspekcja Sanitarna, a ich celem jest przekonanie Polaków, że szczepienia nie powodują negatywnych skutków ubocznych, mogą natomiast ratować życie i zdrowie.
Zgodnie z informacjami Państwowego Zakładu Higieny na przestrzeni ostatnich kilku lat niemal sześciokrotnie wzrosła liczba niezaszczepionych dzieci i młodzieży do 19 roku życia. W 2012 roku odnotowanych zostało ponad 5 tys. odmów ze strony rodziców, a w 2017 roku było ich już 30 tys. W niektórych województwach odsetek niezaszczepionych dzieci spadł poniżej 93 proc. Dalszy jego spadek może prowadzić do powrotu chorób dotychczas skutecznie zwalczanych, m.in. odry, krztuśca, tężca oraz błonicy. Już teraz w Polsce notuje się wzrost zachorowań na odrę.
– W 2016 roku mieliśmy niespotykane w latach poprzednich przypadki odry, co było spowodowane, jak sądzę, zmniejszeniem poziomu wyszczepialności. Na szczęście jeszcze jesteśmy na takim poziomie, że nie grozi to powstaniem ognisk epidemicznych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Goryński z Zakładu Centrum Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności Państwowego Zakładu Higieny Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
W 2016 roku w Polsce zanotowano 133 przypadki zachorowania na odrę, czyli o 85 więcej niż w roku poprzednim. Duży wzrost miał miejsce również w 2018 roku – na odrę zapadło wówczas 128 osób, czyli dwukrotnie więcej niż w 2017. Mimo prognoz WHO mówiących o całkowitym wyeliminowaniu odry do 2020 roku, zachorowalność zwiększa się na całym świecie. Najwięcej, bo ponad 4 tys. przypadków, zarejestrowano w Rumunii. Na dalszych miejscach w rankingu zachorowań znalazła się Francja (ponad 2,5 tys.), Grecja (ponad 2 tys.) oraz Włochy (1,7 tys.). 37 osób chorych na odrę zmarło.
– Ogniska, które pierwotnie były gdzieś w Azji Środkowej, dotarły do innych regionów i w tej chwili mamy problem również w Europie. Polska dzięki szczepieniom i populacji, która ma odporność, nie jest tak dramatycznie atakowana, jak np. Rumunia czy nawet Niemcy, ale jesteśmy już w tej chwili zagrożeni – mówi Zbigniew Król, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
Dzięki szczepieniom ludzkość może wkrótce całkowicie zapomnieć o tak groźnej chorobie jak gruźlica. W Polsce liczba zachorowań sukcesywnie spada. Według Państwowego Zakładu Higieny w 2017 roku odnotowano ok. 5,7 tys. nowych przypadków, czyli 657 mniej niż w roku poprzednim i 2 294 mniej w porównaniu z 2008 rokiem. Niemal całkowicie nieaktywne stało się na całym świecie polio – pierwszy od 1989 roku przypadek zachorowania miał miejsce rok temu w Wenezueli. W Polsce ostatni przypadek porażenia dziecięcego zanotowano w 1984 roku. Lista szczepień obowiązkowych jest modyfikowana w miarę dostępu do nowych szczepionek – w ostatnich latach poszerzono ją m.in. o szczepienia na rotawirusy, HPV i meningokoki.
– Największą zmianą jest wprowadzenie pneumokoków, a co za tym idzie – praktycznie podwojenie budżetu na szczepienia. Chociaż wynika to nie tylko z pneumokoków. Wiele szczepionek, np. na haemophilus influenzae, choroby zakaźne w grupach ryzyka, meningokoki, zostało docenionych i wprowadzonych – mówi Zbigniew Król.
Resort zdrowia prowadzi działania edukacyjne stanowiące przeciwwagę dla ruchu antyszczepionkowców i rozpowszechnianych przez niego informacji na temat negatywnych skutków ubocznych szczepień. Za tę sferę działalności odpowiedzialna jest przede wszystkim Główna Inspekcja Sanitarna. Misja edukacyjna wpisana jest również w Narodowy Program Zdrowia. Resort kieruje kampanie społeczne zwłaszcza do dzieci, rodziców oraz personelu medycznego, który jako pierwszy powinien uświadamiać pacjentom konieczność wykonywania szczepień ochronnych.
– Pierwszy raz udało nam się to, że zdecydowanie ta informacja pozytywna o szczepieniach zaczęła zwyciężać w internecie i mediach społecznościowych. Tutaj kluczowa jest wiedza medyczna, zaufanie do lekarza, pielęgniarki, i to chcemy wspierać, bo bez tego ani rusz – mówi Zbigniew Król.
Czytaj także
- 2025-05-08: Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier
- 2025-04-29: Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-27: Coraz więcej osób choruje na kleszczowe zapalenie mózgu. Na profilaktyczne szczepienie zdecydował się tylko co 10. Polak
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.