Newsy

Liczba niezaszczepionych dzieci wzrosła prawie sześciokrotnie. Resort zdrowia chce edukować Polaków i wzmacniać ich zaufanie do lekarzy

2019-04-19  |  06:30
Mówi:Zbigniew Król, podsekretarz stanu, Ministerstwo Zdrowia

Paweł Goryński, zastępca kierownika Zakładu Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności Państwowego Zakładu Higieny Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego

  • MP4
  • Już ponad 30 tys. rodziców odmówiło poddania dziecka szczepieniom ochronnym. Zdaniem resortu zdrowia to jedna z przyczyn wzrostu zachorowań na odrę, jaki miał miejsce w 2016 i 2018 roku. Rząd obawia się powrotu innych chorób, takich jak błonica i tężec, stąd nacisk na kampanie edukacyjne. Prowadzi je m.in. Główna Inspekcja Sanitarna, a ich celem jest przekonanie Polaków, że szczepienia nie powodują negatywnych skutków ubocznych, mogą natomiast ratować życie i zdrowie.

    Zgodnie z informacjami Państwowego Zakładu Higieny na przestrzeni ostatnich kilku lat niemal sześciokrotnie wzrosła liczba niezaszczepionych dzieci i młodzieży do 19 roku życia. W 2012 roku odnotowanych zostało ponad 5 tys. odmów ze strony rodziców, a w 2017 roku było ich już 30 tys. W niektórych województwach odsetek niezaszczepionych dzieci spadł poniżej 93 proc. Dalszy jego spadek może prowadzić do powrotu chorób dotychczas skutecznie zwalczanych, m.in. odry, krztuśca, tężca oraz błonicy. Już teraz w Polsce notuje się wzrost zachorowań na odrę.

    – W 2016 roku mieliśmy niespotykane w latach poprzednich przypadki odry, co było spowodowane, jak sądzę, zmniejszeniem poziomu wyszczepialności. Na szczęście jeszcze jesteśmy na takim poziomie, że nie grozi to powstaniem ognisk epidemicznych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Goryński z Zakładu Centrum Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności Państwowego Zakładu Higieny Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

    W 2016 roku w Polsce zanotowano 133 przypadki zachorowania na odrę, czyli o 85 więcej niż w roku poprzednim. Duży wzrost miał miejsce również w 2018 roku – na odrę zapadło wówczas 128 osób, czyli dwukrotnie więcej niż w 2017. Mimo prognoz WHO mówiących o całkowitym wyeliminowaniu odry do 2020 roku, zachorowalność zwiększa się na całym świecie. Najwięcej, bo ponad 4 tys. przypadków, zarejestrowano w Rumunii. Na dalszych miejscach w rankingu zachorowań znalazła się Francja (ponad 2,5 tys.), Grecja (ponad 2 tys.) oraz Włochy (1,7 tys.). 37 osób chorych na odrę zmarło.

    – Ogniska, które pierwotnie były gdzieś w Azji Środkowej, dotarły do innych regionów i w tej chwili mamy problem również w Europie. Polska dzięki szczepieniom i populacji, która ma odporność, nie jest tak dramatycznie atakowana, jak np. Rumunia czy nawet Niemcy, ale jesteśmy już w tej chwili zagrożeni – mówi Zbigniew Król, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.

    Dzięki szczepieniom ludzkość może wkrótce całkowicie zapomnieć o tak groźnej chorobie jak gruźlica. W Polsce liczba zachorowań sukcesywnie spada. Według Państwowego Zakładu Higieny w 2017 roku odnotowano ok. 5,7 tys. nowych przypadków, czyli 657 mniej niż w roku poprzednim i 2 294 mniej w porównaniu z 2008 rokiem. Niemal całkowicie nieaktywne stało się na całym świecie polio – pierwszy od 1989 roku przypadek zachorowania miał miejsce rok temu w Wenezueli. W Polsce ostatni przypadek porażenia dziecięcego zanotowano w 1984 roku. Lista szczepień obowiązkowych jest modyfikowana w miarę dostępu do nowych szczepionek – w ostatnich latach poszerzono ją m.in. o szczepienia na rotawirusy, HPV i meningokoki.

    – Największą zmianą jest wprowadzenie pneumokoków, a co za tym idzie – praktycznie podwojenie budżetu na szczepienia. Chociaż wynika to nie tylko z pneumokoków. Wiele szczepionek, np. na haemophilus influenzae, choroby zakaźne w grupach ryzyka, meningokoki, zostało docenionych i wprowadzonych – mówi Zbigniew Król. 

    Resort zdrowia prowadzi działania edukacyjne stanowiące przeciwwagę dla ruchu antyszczepionkowców i rozpowszechnianych przez niego informacji na temat negatywnych skutków ubocznych szczepień. Za tę sferę działalności odpowiedzialna jest przede wszystkim Główna Inspekcja Sanitarna. Misja edukacyjna wpisana jest również w Narodowy Program Zdrowia. Resort kieruje kampanie społeczne zwłaszcza do dzieci, rodziców oraz personelu medycznego, który jako pierwszy powinien uświadamiać pacjentom konieczność wykonywania szczepień ochronnych.

    – Pierwszy raz udało nam się to, że zdecydowanie ta informacja pozytywna o szczepieniach zaczęła zwyciężać w internecie i mediach społecznościowych. Tutaj kluczowa jest wiedza medyczna, zaufanie do lekarza, pielęgniarki, i to chcemy wspierać, bo bez tego ani rusz – mówi Zbigniew Król. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Szkolenie Online IMM

    Prawo

    UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień

    Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.

    Prawo

    Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

    Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.

    Handel

    Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

    Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.