Mówi: | Gene Cunningham |
Funkcja: | global sales, marketing manager |
Firma: | Boeing Defense, Space & Security |
Boeing: Polski przemysł lotniczy ważnym partnerem dla koncernów zbrojeniowych. Wśród największych zalet wykwalifikowani pracownicy i terminowość dostaw
Boeing Defense, Space & Security, jedna z trzech największych firm zbrojeniowych na świecie chce zacieśniać współpracę z polskimi firmami z przemysłu obronnego i lotniczego. Ma ona dotyczyć nie tylko lotnictwa, lecz także systemów kosmicznych i satelitarnych. Wśród największych zalet krajowego przemysłu są zaangażowani i wykwalifikowani pracownicy oraz terminowość dostaw. Polskie firmy powinny się skoncentrować na długoterminowym wsparciu serwisowym dostarczanego przez siebie sprzętu – przekonuje Gene Cunningham z Boeing Defense, Space & Security.
Jak podaje Ministerstwo Obrony Narodowej, zgodnie ze Strategicznym Przeglądem Obronnym konieczność modernizacji polskiej armii będzie w ciągu 14 lat wymagać ponad 550 mld zł. Polskie wojsko chce wymienić przestarzałe uzbrojenie, które w dużej mierze pochodzi jeszcze z lat 60. Zapowiadanymi przez MON przetargami interesują się największe światowe koncerny, wśród nich jest Boeing Defense, Space & Security.
– Na przestrzeni ostatnich trzech lat poświęciliśmy wiele czasu na spotkania ze spółkami z Polskiej Grupy Zbrojeniowej i innymi przedsiębiorstwami polskiego przemysłu obronnego i lotniczego w związku z możliwościami współpracy dotyczącymi produkcji na potrzeby wojska i nie tylko. Widzimy wiele szans na tego rodzaju współpracę, tym bardziej że wiele polskich przedsiębiorstw uzyskało odpowiednie dopuszczenia, certyfikaty, które zapewniają im współpracę z najlepszymi w branży – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Gene Cunningham, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Boeing Defense, Space & Security.
W 2016 roku firma podpisała z Polską Grupą Zbrojeniową list intencyjny w sprawie nawiązania współpracy w ramach przedsięwzięć dotyczących m.in. projektowania i produkcji. PGZ i Boeing rozwijają możliwości biznesowe obejmujące integrację systemów łączności, broni, wsparcie długoterminowe, szkolenia lotnicze, rozwój badań i technologii oraz łańcucha dostaw.
– Polski przemysł lotniczy ma duży potencjał. Potrzebne są pewne udoskonalenia stanu istniejącego, jeśli chodzi o procesy zarządzania, o procesy specjalne stosowane w tym przemyśle. Należy jednak pochwalić polski przemysł obronny za zaangażowanych i wysoko wykwalifikowanych pracowników oraz terminowość dostaw, co wcale nie jest powszechne w skali globalnej – wskazuje Gene Cunningham.
W opinii eksperta polski przemysł lotniczy ma duże możliwości rozwoju, od projektowania po wsparcie eksploatacyjne dostarczanego sprzętu. To właśnie na długoterminowe wsparcie powinny postawić jego zdaniem krajowe firmy, zwłaszcza w świetle kosztów, jakie ono generuje.
– Obecnie 30–35 proc. kosztów pozyskania sprzętu lotniczego to koszt prac projektowych i koszt zakupu, a cała reszta to wsparcie eksploatacji sprzętu. Dlatego polski przemysł lotniczy i obronny powinny się koncentrować na rozwoju w zakresie długoterminowego wsparcia eksploatacyjnego dostarczanego przez siebie sprzętu zarówno dla polskich sił zbrojnych, jak i dla sił zbrojnych innych krajów – przekonuje przedstawiciel Boeing Defense, Space & Security.
Współpraca PGZ z amerykańskim gigantem ma dotyczyć m.in. śmigłowców szturmowych AH-64 Apache, ciężkiego śmigłowca transportowego CH-47 Chinook, zmiennopłata wielozadaniowego V-22 Osprey, wywiadu lotniczego, programów obserwacji oraz rozpoznania, ale i systemów kosmicznych i satelitarnych.
– Boeing jest firmą o bardzo zróżnicowanej gamie produktów, od różnego rodzaju małych urządzeń po największe samoloty, w tym również po urządzenia z zakresu techniki kosmicznej. Możliwości współpracy są ogromne, podobnie jak korzyści, które mogą wypływać z tej współpracy. Polski przemysł lotniczy powinien zrozumieć, jakie są możliwości włączenia się w łańcuch zaopatrzenia Boeinga, jakie są najkorzystniejsze dla niego obszary współpracy, a tych obszarów jest bardzo wiele ze względu na kompleksowość produkcji tego koncernu – zaznacza Gene Cunningham.
Czytaj także
- 2025-08-04: UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
- 2025-07-22: Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.