Mówi: | Piotr Ołowski |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Urząd Lotnictwa Cywilnego |
Przybyło pasażerów linii lotniczych w Polsce. Było ich niemal 25 mln w ubiegłym roku
Polskie porty lotnicze obsłużyły w ubiegłym roku prawie 25 mln pasażerów. Wzrost przekroczył 2 proc. i był podobny do europejskiej średniej. Ubyło jednak osób latających na trasach krajowych i rejsami czarterowymi. Polska wciąż jest jednak rynkiem lotniczym o dobrych perspektywach, bo statystyczny Polak wciąż lata trzykrotnie rzadziej niż Niemiec.
– Na podstawie zebranych i zweryfikowanych przez Urząd Lotnictwa Cywilnego danych można stwierdzić, że rok 2013 był dobrym rokiem. W polskich portach lotniczych było 25 mln pasażerów, co oznacza, że wzrost w porównaniu do roku 2012 wyniósł 2,2 proc. Nie jest to może wynik imponujący, ale cieszymy się, że mimo wszystko mamy tendencję wzrostową – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Ołowski, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Wzrost na polskich lotniskach był zbliżony do europejskiej średniej. Ołowski przypomina, że według Airports Council International wzrost liczby pasażerów na naszym kontynencie sięgnął 2,6 proc. Było to znacznie mniej niż na Bliskim Wschodzie (ponad 10 proc.) i w rejonie Azji i Pacyfiku (ponad 7 proc.). Światowa średnia wyniosła 4 proc.
Ołowski zauważa, że od 2007 r. ruch lotniczy w naszym kraju wzrósł o ok. 35 proc. Z połączeń krajowych skorzystało o 15 proc. więcej osób niż 7 lat temu. Jednak to właśnie na trasach krajowych w ubiegłym roku ubyło najwięcej pasażerów – 1,1 miliona – niemal jedna trzecia pasażerów z 2012 r. Pomiędzy polskimi lotniskami podróżowało w ubiegłym roku tylko 2,4 mln osób.
– Przyczyna może być taka, że w 2013 roku mieliśmy brak alternatywy dla przewozów OLT, jak również kwestia mniejszego oferowania przez Polskie Linie Lotnicze LOT i Eurolot na rynku przewozów krajowych. Jeżeli chodzi z kolei o wzrost przewozów międzynarodowych możemy to zawdzięczać głównie ofercie przewoźników niskokosztowych, czyli przede wszystkim linii: Ryanair, Wizz Air, easyJet oraz Norwegian Air Shuttle – tłumaczy Ołowski.
W ubiegłym roku zmniejszyła się także po raz drugi z rzędu liczba pasażerów lotów czarterowych. W 2013 r. pasażerów linii czarterowych było 338 tys. – o 1,1 proc. mniej niż rok wcześniej. Powodem jest m.in. niestabilna sytuacja w Afryce Północnej. Ołowski prognozuje jednak, że w tym roku, o ile nie będzie niespodziewanych zdarzeń, czartery powinny zanotować odbicie i wzrost liczby pasażerów.
Na całym rynku powinno również przybyć pasażerów. Ołowski podkreśla, że Polacy wciąż bardzo mało latają. Tzw. mobility factor, czyli wskaźnik mobilności, który określa liczbę lotów statystycznego Polaka, wynosi jedynie 0,67. Średnio latamy zatem półtora raza na dwa lata. W Niemczech wskaźnik ten wynosi 2,2, czyli ponad dwa loty rocznie.
– Prognozuję, że w dalekiej perspektywie wzrost przewozów międzynarodowych powinien być większy w Polsce niż w państwach europejskich. Natomiast w 2014 roku myślę, że jeżeli będzie wzrost przewozów pasażerskich, to będzie on umiarkowany. Niestety, na lotnicze przewozy pasażerskie składa się bardzo wiele czynników, czasami zupełnie niezwiązanych z lotnictwem. Mam na myśli sytuacje pogodowe, również polityczne – wylicza Ołowski.
Pozytywny wpływ powinna wywrzeć poprawiająca się koniunktura gospodarcza. Wzrost gospodarczy oddziałuje jednak długoterminowo i może nie być w stanie skompensować nieprzewidzianych zdarzeń. Ołowski przypomina sytuację z 2010 r., kiedy chmura pyłu z islandzkiego wulkanu Eyjafjallajökull na ponad tydzień wymusiła całkowite zamknięcie przestrzeni powietrznej dla lotów linii lotniczych.
Czytaj także
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-10-02: J. Lewandowski: Unijny budżet na lata 2028–2034 jest bardzo skromny, ale inwestycyjny. Oby komisarzowi ds. budżetu udało się go zwiększyć
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media i PR
Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.
Farmacja
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Edukacja
RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.