Newsy

Trwa ostatnia faza rozbudowy terminalu na gdańskim lotnisku. Przepustowość wystarczy na lata

2014-09-10  |  06:15
Mówi:Tomasz Kloskowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy
  • MP4
  • Po ponad czterech latach od rozpoczęcia rozbudowy terminala gdańskiego lotniska inwestycja dobiega końca. Powstaje część przylotowa, która obsłuży pierwszych pasażerów w połowie przyszłego roku. Dzięki inwestycji przepustowość wzrośnie do 7 mln podróżnych rocznie, a terminal będzie połączony z przystankiem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

    Teraz powiększamy terminal o część przylotową, oczywiście nie brakuje problemów, ale idziemy zgodnie z harmonogramem. W połowie przyszłego roku planujemy oddać go do eksploatacji – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Kloskowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy. ‒ Na każdej budowie jest zawsze wiele różnych problemów, ważne jest, żeby nimi zarządzać i w końcu zbudować zgodnie z określonym budżetem i  w określonym czasie. To jest najważniejsze.

    Trwająca inwestycja to dokończenie budowy nowego terminalu pasażerskiego, który powstał w Gdańsku w latach 2010-2012. Został on wtedy podzielony na dwa etapy – najpierw zbudowano terminal odlotów, a przyloty oraz odloty poza strefę Schengen były wciąż obsługiwane w starym terminalu. Po oddaniu drugiej części nowego terminalu ze starego budynku będą korzystać już wyłącznie osoby odlatujące poza strefę Schengen.

    Nowa część terminalu wydłuży budynek o 60 metrów. Inwestycja kosztuje 87 mln zł i zwiększy jego powierzchnię o ok. 30 proc. To pozwoli na wyraźny wzrost przepustowości gdańskiego lotniska – z obecnych 5 do 7 mln pasażerów rocznie. To duży zapas, bo w 2013 r. na lotnisku im. Lecha Wałęsy obsłużono 2,8 mln podróżnych.

    Jeżeli chodzi o terminal i rękawy pasażerskie, które będą do niego zainstalowane, to już będzie koniec inwestycji – mówi Kloskowski. ‒ Natomiast za moment startuje druga inwestycja, z naszego punktu widzenia dosyć ważna, bo przystosowujemy lotnisko do kolejnej kategorii lądowania. Obrazowo rzecz ujmując, montujemy tysiące lampek w drodze startowej po to, żeby w okresach mgielnych można było lepiej lądować, czyli żeby te warunki mgielne jak najmniej nam przeszkadzały.

    Do połowy przyszłego roku gdańskie lotnisko chce zakończyć prace przy instalowaniu systemu precyzyjnego lądowania ILS kategorii drugiej. Dzięki niemu minimalna widzialność, przy której można będzie lądować, zmaleje z obecnych 550 metrów do zaledwie 300 metrów. Inwestycja będzie dużym wyzwaniem, bo będzie wymagała okresowego skrócenia pasa startowego na każdym z końców. Prace na środkowym fragmencie drogi startowej będą prowadzone nocami, by nie zakłócać ruchu.

    Nowy terminal będzie też połączony z przystankiem budowanej na estakadzie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Kloskowski podkreśla, że będzie to jedno z najdogodniejszych połączeń kolejowo-lotniczych w kraju (pociągi dojeżdżają też na lotniska w Warszawie, Lublinie, Szczecinie, niedaleko Modlina, a w remoncie jest linia do lotniska w Krakowie).

    Przystanek kolei będzie z jednej strony umożliwiał pasażerom przejście takim rękawem do terminalu, a tam również rękawem możemy dojść do samolotu, czyli połączymy kolej i samolot suchym przejściem ‒ zapowiada Kloskowski. ‒ Najważniejsze, żeby ta budowa w przyszłym roku została ukończona i żeby dopuścić do użytkowania tory. To przewidujemy w końcówce roku. Jeszcze za wcześnie na rozkład jazdy. Zrobimy tak, żeby ten rozkład jazdy był w jakiś sposób zbieżny z rozkładem lotów.

    Dodaje, że PKM to jednak nie tylko kolej na lotnisko. Na trasie nowej linii znajdzie się wiele przystanków w gęsto zamieszkanych dzielnicach Gdańska i Gdyni, więc kolej musi uwzględnić interesy nie tylko pasażerów, lecz także mieszkańców dojeżdżających do pracy lub szkoły.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju

    Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.

    Robotyka i SI

    Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

    – Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.

    Sport

    Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

    1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.