Mówi: | Krzysztof Kłapa, dyr. ds. korporacyjnych McDonald's Polska Zofia Stanecka, autorka książek dla dzieci Agnieszka Carrasco-Żylicz, psycholog dziecięcy |
McDonald's dołącza książki do zestawów. Promuje w ten sposób czytanie wśród dzieci
Sieć restauracji McDonald's rozpoczyna dziś ogólnopolską akcję edukacyjną „Czytam sobie”. W ponad 300 restauracjach do zestawów będą bezpłatnie dołączane książki dla dzieci napisane przez znanych autorów. Nakład wyniesie 400 tysięcy egzemplarzy.
W książkowej promocji dla najmłodszych będzie można uzbierać aż siedem tytułów, podzielonych na trzy poziomy trudności, w zależności od umiejętności młodego czytelnika.
– Akcja "Czytam sobie" to duży projekt – mówi agencji informacyjnej Newseria Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald's Polska. – Linia przygotowana dla McDonald’s Polska to siedem książek na trzech poziomach trudności i 400 tys. nakładu rozprowadzanego przez sieć naszych restauracji – wymienia.
Książki z pierwszego poziomu trudności zawierać będą 150–200 wyrazów ułożonych w krótkie zdania, bez takich znaków jak ą, ę, ó czy sz, cz i ch.
– Na pierwszych dwóch poziomach są to książki, w których nie mogą występować wszystkie litery, jedynie podstawowe 23 – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zofia Stanecka, autorka książek dla dzieci. – To jest nie lada łamigłówka, bo książka musi być tak samo ciekawa, jak gdyby była napisana ze wszystkimi literami.
Na pierwszym poziomie nie znajdziemy również dialogów, a jedynie zdania opisowe.
– Teksty muszą być tak skonstruowane, żeby dziecko miało poczucie czytania czegoś płynnego i naprawdę wciągającego, a jednocześnie bez tych wszystkich znaczków. Na drugim poziomie na szczęście mogą być dialogi, co czasem ułatwia sprawę – dodaje Zofia Stanecka.
Na drugim poziomie dziecko przeczyta już kilkakrotnie więcej wyrazów (800–900) ułożonych w bardziej skomplikowane zdania. Z kolei trzeci poziom – adresowany do dzieci czytających już na co dzień – zawiera 2500–2800 wyrazów w tekście i pełny alfabet.
W ocenie Agnieszki Carrasco–Żylicz, psychologa dziecięcego, korzyści dla najmłodszych z tej serii wydawniczej są w zasadzie nieograniczone.
– Przede wszystkim dziecko rozwija swój umysł, spostrzegawczość, pamięć, fantazję, wyobraźnię – tłumaczy. – Dla mnie jako psychologa dziecięcego, chyba największa korzyść jest taka, że dziecko uczy się skupienia, uczy się koncentrować na swoich myślach, na swoich emocjach. Uczy się przeżywania, co w dzisiejszych czasach jest bardzo dzieciom potrzebne.
Jeśli akcja spotka się z zainteresowaniem klientów, to niewykluczone, że będzie przedłużona lub powtórzona.
– Na razie potrwa do wyczerpania nakładu – 400 tys. książek. Gorąco wierzymy, że mądrość tej akcji, celność, dobry pomysł i fajne książki spowodują, że to nie będzie trwało długo – dodaje Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald's Polska. – Dla nas przede wszystkim ma to wymiar pewnych pożytecznych działań, również związanych z wizerunkiem. Chcemy, żeby McDonald’s był obecny wszędzie tam, gdzie dzieje się coś mądrego i wartościowego.
Aby otrzymać książkę za darmo, wystarczy kupić zestaw rodzinny, czyli zwykły zestaw dla dorosłego wraz z dziecięcym zestawem „Happy Meal”.
Czytaj także
- 2024-08-23: Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga
- 2024-08-14: Długie korzystanie ze smoczka jest związane z ograniczonym zasobem słownictwa u dzieci. Logopedzi zwracają też uwagę na inne problemy
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-08-12: Polska kształci za mało specjalistów od sztucznej inteligencji. To bariera w wykorzystaniu tej technologii w gospodarce i nauce
- 2024-08-08: Osoby aktywnie korzystające z kultury mają wyższe poczucie szczęścia. Rzadziej czują się samotne i wykluczone społecznie
- 2024-07-09: Systemy komunikacji poszczególnych służb nie są ze sobą zintegrowane. Ich sprawne działanie to podstawa zarządzania kryzysowego
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-07-15: Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji
Ustawowego podniesienia wieku emerytalnego w Polsce nie będzie – zapowiadają politycy rządzącej koalicji. To według ekspertów oznacza jednak, że trzeba inaczej zachęcać kobiety po 60. i mężczyzn po 65. roku życia do pozostawania na rynku pracy. – Wydłużenie aktywności zawodowej jest pewnym sposobem na podniesienie emerytur, ale tego się nie da zrobić siłowo, raczej trzeba szukać rozwiązań, żeby ludzie chcieli dalej pracować – podkreśla Agnieszka Łukawska, ekspertka w Instytucie Emerytalnym. Już dziś pracujący seniorzy mogą liczyć na szereg zachęt, m.in. zwolnienie z podatku, ale ekspertka zwraca uwagę dodatkowo na potrzebne zaplecze szkoleniowe, a także odpowiednią opiekę zdrowotną.
Transport
Branża logistyki coraz bardziej zautomatyzowana. Rozładunkiem towaru zajmują się autonomiczne wózki, a inwentaryzacją roboty stukrotnie szybsze niż człowiek
Do 2028 roku globalny rynek automatyzacji w logistyce wzrośnie o ponad 50 proc. – przewidują analitycy Markets and Markets. Wpłyną na to czynniki związane ze wzrostem kosztów pracowniczych, dążenie klientów do osiągania optymalnego zarządzania ich towarem, a także czynniki pozarynkowe, takie jak cele środowiskowe. Już dziś za rozładunek towaru odpowiadają coraz częściej inteligentne, autonomiczne wózki, a inwentaryzację można powierzyć robotom stukrotnie szybszym niż człowiek.
Firma
Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
Według badań CBOS średnio co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym – najczęściej psem lub kotem. Rynek produktów i usług dla domowych pupili sukcesywnie się powiększa. Według rynkowych prognoz za kilka lat globalnie może być już wart blisko pół biliona dolarów. Szczególnie szybko ma się rozwijać segment opieki nad zwierzętami, który coraz częściej będzie wykorzystywać nowe technologie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.