Newsy

Firmy nie mają w planach drastycznych cięć zatrudnienia i płac. 40 proc. oszczędza na marketingu, reklamie i szkoleniach

2020-07-20  |  06:25
Mówi:Joanna Jaroch-Pszeniczna
Funkcja:wicedyrektor
Firma:Francusko-Polska Izba Gospodarcza
  • MP4
  • Osiem na dziesięć firm spodziewa się gorszych wyników finansowych na koniec roku. Największym problemem przedsiębiorców w ostatnich trzech miesiącach było anulowanie zamówień przez klientów. Wśród negatywnych skutków pandemii koronawirusa można także wymienić opóźnienia w płatnościach, dłuższy czas realizacji zamówień oraz zmniejszenie produkcji – wynika z badania Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej. To spowodowało, że firmy szukają oszczędności, ale nie zamierzają ciąć etatów i wynagrodzeń. Wśród nowych rozwiązań są inwestycje w pracę zdalną, spotkania online’owe oraz cyfrowe kanały sprzedaży.

    W połowie czerwca Francusko-Polska Izba Gospodarcza (CCIFP), wraz z innymi izbami zrzeszonymi w International Group of Chambers of Commerce (IGCC), przeprowadziła ankietę wśród polskich i zagranicznych przedsiębiorstw dotyczącą skutków pandemii koronawirusa. Badanie „Przetrwać COVID19 – wpływ pandemii na działalność firm w Polsce” pokazało, że blisko 90 proc. podmiotów odnotowało zmniejszenie sprzedaży, z czego najwięcej, bo aż 1/4 ankietowanych, deklaruje spadki przekraczające 25 proc,  a 30 proc. firm ciągle nie jest w stanie oszacować ich wielkości.

    Pesymistyczne prognozy uczestników badania wynikają przede wszystkim z czasowego zamknięcia sklepów, ograniczenia zakupów przez konsumentów i firmy oraz z niepewności panującej na rynku.

    Firmy dotychczas wskazywały, że zamknięcie granic było dla nich dużym wyzwaniem. Aż 34 proc. respondentów tak odpowiadało. Teraz już granice są otwarte, a tarcza antykryzysowa pewne problemy rozwiązała. Jednak niepewność, którą firmy wskazują, jest ciągle stosunkowo wysoka, ponieważ aż 30 proc. z nich uważa, że wyjście z recesji będzie możliwe dopiero w przyszłym roku – zaznacza Joanna Jaroch-Pszeniczna, wicedyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej.

    W okresie pandemii dla ponad połowy firm problemem były anulowane zamówienia od klientów. Nieco mniej niż 30 proc. wskazywało na opóźnione płatności, a także na opóźnienia w realizacji zamówień. Na początku pandemii takich konsekwencji spodziewało się odpowiednio 56 proc. i 41 proc. badanych. Większa niż spodziewana była za to skala ograniczania produkcji (21 proc. wskazań w marcu wobec 28 proc. w czerwcu).

    Według obserwacji Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej lepsza sytuacja, niż zakładano, wystąpiła w logistyce i transporcie towarów. W czerwcu blisko połowa badanych nie odnotowała wpływu pandemii SARS-CoV-2, co jest o blisko 10 proc. lepszym wynikiem niż na początku marca. Chociaż nie obyło się bez zawirowań – co trzecia firma odczuła problemy z dostawą produktów z Polski i zagranicy, a w co dziesiątej pojawiły się kłopoty z transportem w kraju i brakami na stanach magazynowych.

    Pozytywnym zjawiskiem jest natomiast fakt, że prawie 20 proc. firm przewiduje utrzymanie sprzedaży na podobnym czy prognozowanym poziomie bądź oczekuje wzrostów. To oznacza, że firmy odnajdują się w tej sytuacji, wdrażają rozwiązania i szukają nowych sposobów na realizację sprzedaży – mówi Joanna Jaroch-Pszeniczna.

    Ostatnie miesiące pokazały, że firmy aktywnie poszukiwały oszczędności i wdrażały cięcia, by zachować płynność finansową.

    – Firmy obcięły budżety marketingowe, reklamowe i szkoleniowe. Aż 52 proc. wskazało ten obszar jako najważniejszy w generowaniu oszczędności. Zamrożeniu uległy wynagrodzenia i rekrutacje. Kluczowe natomiast było utrzymanie stanu zatrudnienia i poziomu wynagrodzeń. 25 proc. firm wskazało, że obniżyło pensje, ale tylko w przedziale 5–20 proc., 15 proc. firm zredukowało zatrudnienie, ale nie więcej niż o 10 proc. – zaznacza wicedyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej. – W czerwcowym badaniu obserwujemy wyhamowanie cięć.

    Teraz 40 proc. firm zapowiada, że dalej będzie ograniczać wydatki na marketing, reklamę czy szkolenia. Redukcje wynagrodzeń deklaruje 17 proc. ankietowanych.  

    Jak wskazuje wicedyrektor Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej, coraz więcej firm jest w stanie pracować w obecnej sytuacji i bardzo dobrze się w niej odnajduje. Aż 82 proc. respondentów przyznało, że chce rozwijać pracę zdalną. W marcowym badaniu takie rozwiązanie wskazało 60 proc. ankietowanych.

    Oznacza to, że zarówno pracownicy, jak i pracodawcy odnaleźli się w nowej sytuacji i znaleźli rozwiązania, które umożliwiają im działalność. Obserwujemy rozwój cyfrowych spotkań. Aż 56 proc. respondentów wskazało, że nadal chce się spotykać z wykorzystaniem platform internetowych. Prawie 1/3 respondentów odpowiedziała, że chce inwestować w cyfryzację usług – zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych – i intensywnie rozwijać cyfrowe kanały sprzedaży – wymienia Joanna Jaroch-Pszeniczna.

    Prawie połowa badanych firm skorzystała ze wsparcia z rządowych tarcz antykryzysowych. Jednak przewidziane w nich rozwiązania tylko 43 proc. z nich ocenia pozytywnie. Uwagi niezadowolonych dotyczyły głównie skomplikowanych procedur, niejasnych zasad i długiego czasu oczekiwania na decyzję.

    Więcej na temat
    Problemy społeczne Amerykańscy przedsiębiorcy mimo kryzysu są pełni optymizmu. Wśród polskich nastroje są dużo gorsze Wszystkie newsy
    2020-07-17 | 06:20

    Amerykańscy przedsiębiorcy mimo kryzysu są pełni optymizmu. Wśród polskich nastroje są dużo gorsze

    Powrót polskich firm do stanu sprzed pandemii zajmie minimum 12 miesięcy, a dopiero we wrześniu będzie znany wpływ lockdownu na biznes nad Wisłą – wynika z badania Grupy
    Serwis specjalny
    #BatalieBiznesu
    Przedsiębiorcy liczą na progospodarcze inicjatywy prezydenta. Oczekują też jasnych standardów stanowienia prawa
    2020-07-14 | 06:30

    Przedsiębiorcy liczą na progospodarcze inicjatywy prezydenta. Oczekują też jasnych standardów stanowienia prawa

    Organizacje zrzeszające przedsiębiorców apelują do prezydenta o jasne określenie kryteriów, które musi spełniać ustawa dotycząca spraw gospodarczych, by zyskać
    Firma Prawie 90 proc. pracowników ocenia, że praca zdalna będzie zyskiwać na znaczeniu. Dla wielu z nich to sposób na wypalenie zawodowe
    2020-07-01 | 06:20

    Prawie 90 proc. pracowników ocenia, że praca zdalna będzie zyskiwać na znaczeniu. Dla wielu z nich to sposób na wypalenie zawodowe

    Na skutek koronakryzysu ponad 3/4 pracowników umysłowych w Polsce przeszło na pracę zdalną. Większość z nich ocenia ten model pracy jako łatwy do zorganizowania

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.