Mówi: | Robert Mularczyk, dyrektor ds. PR Toyota Motor Poland Tomasz Zimoch, komentator sportowy |
Kolejny wielki mariaż sportu i motoryzacji. Grzegorz Krychowiak został twarzą hybrydowej Toyoty RAV4
Piłkarz rozpoczynającej właśnie starania o mistrzostwo Europy reprezentacji Polski nawiązał współpracę z Toyotą. Grzegorz Krychowiak wkrótce zasiądzie za kierownicą hybrydowej RAV4. To kolejny mariaż znanego sportowca i marki motoryzacyjnej. – Wielki sportowiec, gwiazda może dać coś firmie i odwrotnie, firma dzięki wybitnemu zawodnikowi może pokazać wszystko, co ma najlepsze – komentuje Tomasz Zimoch.
– Grzegorz Krychowiak to piłkarz światowego formatu, jeden z liderów reprezentacji Polski w piłce nożnej. To także człowiek, który na co dzień interesuje się nowymi technologiami, nowoczesnym stylem życia, modą, dlatego bardzo cieszy nas fakt, że zdecydował się korzystać na co dzień z Toyoty RAV4 z napędem hybrydowym – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Robert Mularczyk.
Toyota RAV4 to jeden z najpopularniejszych SUV-ów na polskim rynku. Od niedawna dostępny jest także w wersji hybrydowej.
– Hybrydowa Toyota RAV4 to bardzo ciekawy samochód łączący nowoczesną technologię z codzienną użytecznością. Nie jestem typem kolekcjonera supersamochodów. Lubię rozwiązania praktyczne i użytkowe, z domieszką nowych technologii i gadżetów. RAV4 spełnia te kryteria – powiedział Grzegorz Krychowiak, cytowany w komunikacie prasowym.
– To taki samochód, który łączy ogień z wodą. Z jednej strony duże auto, komfortowe, przestronne, wygodne, z potężnym bagażnikiem, z drugiej strony mamy pod maską napęd hybrydowy, czyli technologię, która pozwala nam jeździć szybko, w końcu mamy 200 koni pod maską do wykorzystania na drodze. Ale jednocześnie, dzięki wspomnianemu napędowi hybrydowemu, to auto pozwala zużywać niewiele paliwa – mówi Robert Mularczyk.
Hybrydowa RAV4 to najdynamiczniejsza wersja tego modelu. Mularczyk wyjaśnia, że pod maską współpracują ze sobą dwa silniki: elektryczne oraz benzynowy, które wspólnie dają 197 KM mocy. Przy czym zużywa średnio 5,1 l na 100 km.
– Grzegorz Krychowiak lubi nowości i lubi rzeczy fajne pod każdym względem. Pewnie jak teraz patrzy na mnie, to sobie myśli: ja na miejscu tego człowieka założyłbym zupełnie co innego. Lubi się ładnie ubrać, lubi się dobrze pokazać, przecież to jest także jego wizerunek. A pewnie wybrał ten samochód dlatego, że to jest coś fajnego, wielkiego w XXI wieku – mówi komentator sportowy Tomasz Zimoch. – To jest samochód przystosowany do uliczek Sevilli, ale w razie potrzeby sprawdzi się też w innym mieście. Myślę, że Krychowiak dokonał dobrego wyboru i dobrze wiedział, co wybiera.
Zimoch podkreśla, że współpraca dużej i znanej marki, również motoryzacyjnej, oraz ludzi ze świata sportu jest dziś bardzo popularna.
– Gwiazdy sportu mają wiele kontraktów. Nie trzeba szukać daleko, bo także w Polsce ma to miejsce. Przykładem może być Agnieszka Radwańska, która jest związana przecież z wielkimi znaczącymi firmami. W świecie tenisa to jest niemal codzienność. Te wielkie gwiazdy mają za sobą wielkie firmy z branży samochodowej, kosmetycznej czy finansowej. Świat zmierza w tym kierunku – dodaje Zimoch.
Najwięksi sportowcy są nieustannie w czołówce rankingu najlepiej odbieranych przez społeczeństwo oraz najcenniejszych dla reklamodawców gwiazd. To dlatego są pożądaną grupą do współpracy przez reklamujące się koncerny.
– Z drugiej strony bez tych wielkich firm często nie byłoby sportu i wielkich imprez, a zawodnicy nie mieliby możliwości kształcenia się, trenowania, zwłaszcza w tym początkowym okresie. Bo te wielkie gwiazdy to już właściwie tylko zbierają te wisienki z tortu – mówi Zimoch.
Grzegorz Krychowiak to jeden z najlepszych i najlepiej rozpoznawanych piłkarzy kadry narodowej. Jest też jednym z najpopularniejszych graczy w Europie. W ubiegłym roku został pierwszym polskim kapitanem drużyny w hiszpańskiej lidze i przyczynił się do zwycięstwa Sevilli FC nad Realem Madryt.
Czytaj także
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-10-30: Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-10-21: Polsko-francuski zespół naukowców nagrodzony za opracowanie fluorescencyjnych barwników. W przyszłości mogą m.in. pomóc w leczeniu raka
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.