Mówi: | Joanna Jałowiec |
Funkcja: | redaktor naczelna |
Firma: | PRoto.pl |
Nawiązanie w reklamie do bieżących wydarzeń może być kluczem do sukcesu marki. Niewiele firm potrafi to odpowiednio wykorzystać
Umiejętność wykorzystania przez markę real-time marketingu, czyli marketingu w czasie rzeczywistym, może się przełożyć na jej sukces. Przykładem może być firma Ikea, która w zabawny sposób odpowiedziała na sprzedaż najdroższego obrazu świata „Salvator Mundi”, albo Tesco, które wprowadziło do świątecznej oferty przysmaki dla domowych zwierząt. Real-time marketing pozwala także odpowiednio reagować na kryzysy. Brak reakcji na negatywne komentarze może się zakończyć utratą wizerunku, który trudno będzie odbudować. W ostatnim miesiącu przekonało się o tym kilka marek.
– Szwedzki producent mebli wykazał się poczuciem humoru i refleksem w związku z głośnym wydarzeniem w świecie sztuki. Na aukcji za rekordową kwotę 450 milionów dolarów sprzedano dzieło Leonarda Da Vinci „Zbawiciel Świata”, Ikea wypuściła grafikę, na której tenże obraz jest oprawiony w ramkę marki za niecałe 10 dolarów. Ten zabawny obrazek spotkał się z ciepłym przyjęciem ze strony internautów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Joanna Jałowiec, redaktor naczelna PRoto.pl.
Na zdjęciu przedstawiono obraz da Vinci w ramie firmy Ikea, którą można kupić za niecałe 10 dolarów, z podpisem: „Kiedy wydałeś 450 mln dolarów na obraz, ale nie podoba Ci się rama”. Nie był to pierwszy przypadek, kiedy szwedzka marka wykorzystała w swojej komunikacji real-time marketing, za każdym razem spotkał się z pozytywną opinią klientów.
Dużo przychylnych komentarzy zebrała również firma Tesco, która w Wielkiej Brytanii ruszyła ze świąteczną ofertą dla domowych pupili.
– To odpowiedź na rosnące z roku na rok zainteresowanie tego typu produktami wśród klientów sieci. W Wielkiej Brytanii można kupić w Tesco m.in. piwo i prosecco dla psów i kotów, świąteczne krakersy, kalendarz adwentowy i różne tego typu produkty – wymienia Jałowiec.
W ofercie Tesco znajdują się jeszcze m.in. panettone dla kotów, świąteczny obiad z indyka, pasztet z szałwią i marchewką czy świąteczne puddingi dla psów.
W listopadzie kilka firm musiało wykorzystać real-time marketing do radzenia sobie z kryzysami wizerunkowymi. W Polsce głośno było o batonach marki Foods by Ann, stworzonej przez Annę Lewandowską.
– Jedna z internautek napisała w internecie, że w batonie marki znalazła larwę i że był on spleśniały. W związku z tym wydarzeniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Marka Anny Lewandowskiej musiała w jakiś sposób zareagować. Nie znaleziono dowodów na autentyczność tego wydarzenia, na Instagramie Anny Lewandowskiej pojawiło się oświadczenie, w którym Foods by Ann zaprzecza, by taka sytuacja miała miejsce, a cały splot wydarzeń uznaje za prowokację – mówi redaktor naczelna PRoto.pl.
W sieci pojawiły się komentarze, że za negatywną opinią o produktach Lewandowskiej może stać Ewa Chodakowska, która także wprowadziła na rynek swoją markę batonów. Trenerka jednak zaprzeczyła, a na swoim profilu w mediach społecznościowych podkreśliła, że życzy Annie Lewandowskiej sukcesu, bo im więcej osób motywujących do zdrowego stylu życia, tym lepiej.
Kilka marek musiało się mierzyć z zarzutami z powodu seksistowskich reklam.
– Sieć Pepco umieściła na Facebooku swoją nową reklamę, w której kobiety są pytane o swoje talenty, ale żadna z nich nie potrafi udzielić wiążącej odpowiedzi. To samo pytanie zadano ich bliskim, głównie mężczyznom, i większość wskazała na talenty związane z gotowaniem, sprzątaniem i urządzaniem domu. Pod reklamą pojawiło się wiele krytycznych komentarzy, że marka utrwala stereotypy. Pepco próbowało tłumaczyć, że talenty, które wskazano w reklamie, dotyczą domu, a kobiety mogą również wskazywać na pozostałe swoje mocne strony, ale tłumaczenie marki nie przekonało wszystkich – wskazuje Jałowiec.
Kontrowersyjna reklama pojawiła się także na facebookowym profilu napoju energetycznego Devil Energy. Grafika przedstawiająca kobietę okraszona dwuznacznym komentarzem spotkała się z falą nieprzychylnych komentarzy.
– Na Facebooku pojawiła się grafika przedstawiająca kobietę i napis w stylu: „Ona już wie, co za chwilę będzie miała w ustach”. Taka kreacja wywołała kontrowersje i burzę w internecie, ale co ciekawe marka zupełnie nie odniosła się do sprawy, nie przeprosiła, nie skomentowała, nie broniła się – mówi redaktor naczelna PRoto.pl.
Marka odpowiedziała dzień później równie kontrowersyjną reklamą, gdzie głównym bohaterem był mężczyzna. I na tej grafice komentujący nie zostawili suchej nitki. Była to już kolejna wpadka wizerunkowa producentów napojów energetycznych, po kampanii marki Tiger i energetyka Zbój.
– W Polsce głośno było o przypadku InPost po tym, jak jeden z internautów upublicznił film, na którym widać, jak pracownik InPost wyrzuca dość brutalnie paczki na ziemię, zanim włoży je do paczkomatu. Marka zareagowała bardzo szybko i stanowczo, zwolniła pracownika, powołując się na swoje wewnętrzne standardy – mówi Jałowiec.
Na świecie dużo kontrowersyjnych opinii wywołała zaś marka Ikea. We Włoszech burzę wywołała 39-letnia Marica Ricutti, która została zwolniona po 17 latach pracy w jednym ze sklepów marki, bo odmawiała przychodzenia do pracy na godzinę 7. Włoszka tłumaczyła, że w tak wczesnych godzinach musi odwozić jednego syna do szkoły, a drugiego, niepełnosprawnego, na terapię, a sama firma deklarowała elastyczny czas pracy.
– Sprawa zyskała ogólnokrajowy wydźwięk, Ikeę skrytykował tamtejszy związek zawodowy, inny związek zorganizował protest w sklepie, w którym pracowała Włoszka, a głos w obronie kobiety wyraziła również tamtejsza wiceminister rozwoju gospodarczego Teresa Bellanova. Zaapelowała do Ikei, by jeszcze raz rozpatrzyła przypadek swojej pracownicy. Ikea ugięła się pod tą presją – mówi Joanna Jałowiec.
W Chinach Ikea została zaś skrytykowana za reklamę, w której piętnuje niezamężne kobiety. W reklamie matka zapowiada, że wyrzeknie się córki, jeśli ta nie wyjdzie za mąż. Po tym, jak w drzwiach pojawia się mężczyzna z kwiatami, rodzice kobiety stają się szczęśliwi i nakrywają stół zastawą szwedzkiej marki.
– W Chinach jest to bardzo drażliwy temat. Po licznych skargach ze strony użytkowników Ikea wycofała spot – podkreśla Joanna Jałowiec.
Czytaj także
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-05-10: Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
- 2024-05-27: Greenwashing to powszechne zjawisko wśród firm. UE chce z nim skutecznie walczyć i nakłada na nie nowe obowiązki
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Finanse
![](https://www.newseria.pl/files/11111/josh-appel-netpasr-bmq-unsplash,w_274,_small.jpg)
Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
– Środki z KPO i pieniądze z nowego unijnego budżetu, których wydatkowanie też się w tym momencie rozpoczyna, to może być dla nas ostatnia szansa na pozyskanie tak dużych zewnętrznych funduszy – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu. Jak wskazuje, polskie samorządy mają już na starcie duże opóźnienia w wydatkowaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy, dlatego problemem może być czas na to przeznaczony, który upływa w 2026 roku. – Jako samorząd oczekujemy przede wszystkim bardzo szybkich konkursów i programów. Oczekujemy również przesunięcia choćby części środków z części pożyczkowej na część dotacyjną albo deklaracji rządu, że być może te pożyczki zostaną jednak częściowo umorzone. Bez tego będzie nam ciężko – podkreśla prezydentka Sopotu.
Transport
Prezes CPK: Czekamy na decyzję kierunkową rządu. Od 1 lipca spółka przechodzi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury
![](https://www.newseria.pl/files/11111/czernicki-cpk-foto,w_133,r_png,_small.png)
– Chcielibyśmy uzyskać w możliwie jak najkrótszym terminie informacje ze strony rządu o tym, czy i w jakim zakresie ta inwestycja będzie realizowana, na jakie wsparcie możemy liczyć – mówi Filip Czernicki, prezes zarządu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak podkreśla, ze względu na ogromną skalę inwestycji i nakłady na nią potrzebne spółka potrzebuje jasnych, dobrze określonych priorytetów. Prezes CPK spodziewa się, że ogłoszenie nastąpi w najbliższych dniach, najpóźniej do końca czerwca. Zbiegnie się to ze zmianami formalnymi w kontekście nadzoru.
Ochrona środowiska
Polska wciąż w unijnym ogonie pod względem rozwoju sektora biogazu. Nie pomogła specustawa, barierą pozostają wysokie koszty
![](https://www.newseria.pl/files/11111/zawisza-biogaz-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Potencjał produkcyjny polskiego rolnictwa jest jednym z największych w Europie, ale wciąż nie przekłada się to na rozwój sektora biogazu. W rejestrze prowadzonym przez KOWR figuruje w tej chwili zaledwie 167 instalacji biogazowych o łącznej mocy zainstalowanej nieco ponad 156 MW. Pod tym względem Polsce wciąż daleko m.in. do sąsiednich Czech, a do poprawy sytuacji jak na razie nie przyczyniła się nawet wprowadzona w ubiegłym roku specustawa. Barierą pozostają m.in. wysokie koszty. Eksperci wskazują na pilną potrzebę stworzenia impulsów dla rozwoju tego sektora, ponieważ biogazownie odpowiadają na cały szereg problemów związanych nie tylko z transformacją energetyczną.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.