Mówi: | Adam Jarosz |
Funkcja: | prezes ZFPR |
Polska branża PR sama wyznaczyła dla siebie standardy i normy etyczne. W jej ślady chcą iść agencje z innych państw
Związek Firm Public Relations przyjął podczas ostatniego walnego zgromadzenia członków tekst jednolity Kodeksu Dobrych Praktyk. Wypracowano go w ramach oddolnej inicjatywy agencji członkowskich związku, reprezentującego wiodące na polskim rynku firmy PR. Kodeks stanowi wyznacznik standardów postępowania i norm etycznych. Dokument, będący formą samoregulacji branżowej, proponuje zasady działalności agencji PR w pełnym spektrum ich funkcjonowania obejmującym trzy obszary: relacji z otoczeniem, klientami i wewnątrzśrodowiskowymi. Kodeks będzie dostosowywany do aktualnej sytuacji i wyzwań rynku PR, a podobne inicjatywy rozważa też branża w innych krajach.
– Kodeks Dobrych Praktyk to nie zbiór norm teoretycznych. Owszem, odwołując się do norm naukowych, powstał na podstawie doświadczeń. Mamy w nim spisane wszystkie rzeczy, które w ciągu ostatnich lat wypracowujemy. Zebrane w jednym dokumencie, który pomaga agencjom członkowskim, ich pracownikom na co dzień, w bieżącej pracy – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Adam Jarosz, prezes Związku Firm Public Relations.
W raporcie z badania „Profesjonalizm public relations w Polsce”, którego partnerem jest m.in. Związek Firm Public Relations, a pomysłodawcą Społeczny Zespół Ekspertów PR, blisko 43 proc. specjalistów z branży PR wskazało, że występują w branży przypadki nieetycznych i nagannych zachowań. Jednocześnie 53 proc. badanych twierdzi, że lojalność wobec zleceniodawcy nie jest ważniejsza od przestrzegania zasad otwartości i prawdy, a niemal 87 proc. uznaje profesjonalizm w branży za tożsamy z przestrzeganiem zasad etycznych.
– Kodeks zawiera 33 syntetyczne punkty. W obszarze relacji z otoczeniem i klientami dotyczą m.in. norm etycznych, kwestii rzetelności, wiarygodności, staranności i pracy w konkretnych celach, zgodnie z udzielonym mandatem. W obszarze relacji wewnątrzśrodowiskowych poruszamy m.in. kwestię zasad wzajemnej współpracy między agencjami oraz między agencjami i ich pracownikami – wskazuje Adam Jarosz.
– Jednocześnie mówimy też o bardziej szczegółowych rzeczach, związanych np. z relacją na linii firma PR i klient. Przykładem są sytuacje, kiedy np. agencje mają wątpliwości, czy dany projekt może być realizowany w taki, a nie inny sposób – dodaje.
Branżowy kodeks standardów jest oddolną inicjatywą, która została zaproponowana przez firmy członkowskie ZFPR. W ramach związku powstała grupa robocza, która na szerokim forum opracowała przyjętą ostatnio treść dokumentu.
– To potwierdza, że taki dokument jest potrzebny i uważany za przydatny w codziennej pracy. Aby poprawić znajomość zapisów kodeksu oraz ich rozumienie i stosowanie, będziemy oferować firmom związkowym szkolenia dla konsultantów z tego zakresu. Sesje te będą miały interaktywną, praktyczną formułę – mówi prezes ZFPR.
Jak podkreśla, wobec dynamiki zmian na rynku, zarówno w Polsce, jak i na świecie, oraz pojawiania się wciąż nowych metod pracy i technologii Kodeks Dobrych Praktyk ma być „żywym” dokumentem. Oznacza to, że jego treść będzie analizowana i uważnie aktualizowana do sytuacji i wyzwań zmieniającego się sektora PR.
– Kodeks Dobrych Praktyk zaczął już rezonować na innych rynkach. Miałem niedawno okazję spotykać się z kolegami z krajów Europy Środkowo-Wschodniej reprezentującymi branżę PR, którzy są zainteresowani naszymi doświadczeniami w zakresie opracowywania tego dokumentu – informuje prezes Związku Firm Public Relations.
ZFPR od 20 lat działa jako reprezentacja branży profesjonalnych usług public relations w Polsce. Zrzesza kilkadziesiąt wiodących agencji specjalizujących się w PR.
Czytaj także
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.