Mówi: | Paweł Łukasiak |
Funkcja: | prezes Akademii Rozwoju Filantropii |
Przed świętami rośnie gotowość Polaków do pomagania. Do dobroczynności coraz bardziej zachęcają media społecznościowe i nowe technologie
W sezonie świątecznym rośnie gotowość społeczeństwa do bezinteresownej pomocy potrzebującym. Ulubioną formą działalności dobroczynnej Polaków jest wrzucanie pieniędzy do puszek, przekazanie 1 proc. podatku na szczytny cel albo wysłanie charytatywnego SMS-a. Rośnie też wsparcie dla głośnych, ogólnopolskich akcji takich jak WOŚP czy Szlachetna Paczka, które rok do roku biją kolejne rekordy. Dla organizacji dobroczynnych coraz większe znaczenie mają nowe technologie, wsparcie mediów społecznościowych i różnorodność kanałów, dzięki którym mogą dotrzeć do potencjalnych darczyńców.
– Przed świętami rośnie gotowość ludzi do pomagania. Dzieje się tak na całym świecie, również w Polsce. Dlatego organizacje pozarządowe w okresie przedświątecznym przygotowują specjalne kampanie – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Łukasiak, prezes Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce.
Potwierdzają to wyniki „Raportu o dobroczynności Polaków” TNS Polska. Wynika z niego, że około 40 proc. Polaków na co dzień pomaga potrzebującym – najczęściej rodzinie, przyjaciołom lub sąsiadom. Przed świętami Bożego Narodzenia ten odsetek wzrasta natomiast do 51 proc., rośnie też skłonność do pomagania osobom zupełnie obcym w trudnej sytuacji życiowej.
Niezmiennie od kilku lat ulubioną formą działalności dobroczynnej Polaków jest wrzucanie pieniędzy do puszki w czasie zbiórki na określony cel. W ubiegłym roku taką darowiznę przekazało 33 proc. osób. Coraz bardziej popularne jest również przekazanie 1 proc. podatku na rzecz wybranej organizacji pozarządowej (33 proc.). Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że rok temu na ich konta wpłynęło z tego tytułu łącznie 557 mln zł (wzrost o 50 mln zł).
Co piąty Polak (20 proc.) pomaga, wysyłając charytatywne SMS-y, przekazując ubrania i żywność na rzecz potrzebujących albo kupując charytatywną kartkę czy świeczkę.
– Widzimy też rosnącą popularność platform crowdfundingowych i zaangażowanie poprzez wolontariat. Widać, że aktywność dobroczynna Polaków jest coraz ciekawsza – uważa Paweł Łukasiak.
Z badań przeprowadzonych przez TNS Polska wynika, że jedna czwarta społeczeństwa (25 proc.) niezmiennie od kilku lat nie angażuje się w żadne działania charytatywne. Jednak Ci, którzy coś robią, zintensyfikowali w ostatnim roku swoją działalność. Prezes Akademii Rozwoju Filantropii zaznacza również, że istnieje w Polsce kilka akcji charytatywnych o ogólnokrajowym zasięgu, które odnoszą coraz większe sukcesy i warto się nimi chwalić.
– Polska jest krajem, który nie wyróżnia się pod względem dobroczynności i filantropii. Polacy stosunkowo niewiele pieniędzy przekazują na cele społeczne i słabo się angażują. Trzeba jednak podkreślić, że mamy bardzo wyraziste kampanie społeczne na skalę europejską, które są warte pokazania i chwalenia się nimi. Mam na myśli WOŚP czy Szlachetną Paczkę – mówi Paweł Łukasiak.
Podczas 24. edycji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zebrano rekordową kwotę 72,7 mln zł. To o 20 mln zł więcej niż jeszcze rok wcześniej. Rosnącą popularnością cieszy się też Szlachetna Paczka, która przy wsparciu darczyńców przygotowuje paczki dla osób starszych, samotnych, niepełnosprawnych i rodzin wielodzietnych. W ubiegłym roku akcja połączyła ponad milion osób, a wartość przekazanych darów przekroczyła 54 mln zł. W tym roku według stanu na 21 grudnia to blisko 47,5 mln zł.
– Kolejne regularne rekordy biorą się z coraz większego wsparcia za pośrednictwem platform społecznościowych i rosnącego zaangażowania społeczeństwa. Nie tylko media tradycyjne i działania liderów, lecz także wsparcie przedsięwzięcia przez setki tysięcy indywidualnych osób w mediach społecznościowych przekłada się na ich popularność – mówi Paweł Łukasiak.
Dla organizacji charytatywnych – podobnie jak dla prywatnych firm i przedsiębiorstw – istotna jest wielokanałowość. Im więcej sposobów, na które można wpłacić pieniądze lub przekazać pomoc, tym większą popularnością cieszy się akcja dobroczynna. Ważne w filantropii są również nowe technologie, które pozwalają internautom zaangażować się poprzez e-wolontariat, brać udział a aukcjach crowdfundingowych albo po prostu zrobić szybki przelew bankowy na rzecz wybranej organizacji charytatywnej za pomocą przycisku „click and donate”.
– Co roku pojawiają się nowe sposoby ułatwienia obywatelom tego, aby mogli zostać dobroczyńcami i filantropami. To już nie ogranicza się tylko do wrzucania pieniędzy do puszki. Są również aukcje na różnych platformach aukcyjnych, dodatkowe działania na platformach crowdfundingowych czy akcje SMS – wylicza Paweł Łukasiak.
Prezes Akademii Rozwoju Filantropii podkreśla, że zaangażowanie w działalność filantropijną jest szczególnie ważne dla rodzin z dziećmi, które w ten sposób propagują dobre wzorce.
– Jeżeli rodzina wspólnie dokonuje jakiegoś działania dobroczynnego, to doskonale rozwija u dzieci postawy altruistyczne. Nie można jednak dać dziecku 2 zł i powiedzieć: „idź i wrzuć do puszki”, bo to zmarnowana okazja, żeby razem z dzieckiem zrobić coś dobrego. Jeżeli dzieci widzą, że pomaganie jest ważne dla rodziców, to dla nich również będzie. Z perspektywy budowania złożonych relacji solidaryzmu społecznego i autorytetu członków rodziny taka edukacja jest bardzo potrzebna – mówi Paweł Łukasiak.
Czytaj także
- 2025-06-16: Testowanie pojazdów zautomatyzowanych wkrótce będzie możliwe. To odpowiedź na postulaty przedsiębiorców
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-06-02: Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.
Bankowość
Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.
Transport
Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.