Mówi: | prof. dr hab. Dariusz Tworzydło |
Funkcja: | kierownik Katedry Komunikacji Społecznej i Public Relations |
Firma: | Uniwersytet Warszawski |
Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
W ostatnich pięciu latach rynek agencji PR w Polsce przeszedł znaczącą transformację. Wpłynęły na to pandemia, wybuch wojny i towarzysząca temu inflacja, a także rozwój sztucznej inteligencji. Liczba agencji wzrosła i dziś wynosi prawie 1090, ale jednocześnie blisko 330 podmiotów zakończyło działalność, co może wskazywać na dużą niestabilność sektora. Wśród 444 nowo otwartych firm dominują jednoosobowe działalności gospodarcze – wynika z badań przeprowadzonych przez zespół Exacto oraz Uniwersytetu Warszawskiego.
– Musimy uwzględniać po pierwsze nieprzewidywalność rynku, dynamicznie zmieniające się oczekiwania klientów, zmiany będące następstwem rozwoju nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji. Musimy szybko reagować na zmiany, jakie się dokonują w przestrzeni gospodarczej – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria prof. dr hab. Dariusz Tworzydło, kierownik Katedry Komunikacji Społecznej i Public Relations Uniwersytetu Warszawskiego, współautor badania.
Zespół badawczy Exacto oraz pracownicy i współpracownicy Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego po raz drugi zbadali sektor agencji PR w Polsce. W porównaniu do badania z 2020 roku branża powiększyła się o prawie 17 proc., jednak aż 329 podmiotów spośród 934 agencji, które funkcjonowały w 2020 roku, zawiesiło lub zlikwidowało swoją działalność. Wśród nowo otwartych firm zajmujących się komunikacją trzy na cztery są prowadzone w formie jednoosobowej działalności gospodarczej.
– Myślę, że głównym powodem takiej sytuacji jest fakt, że bardzo prosto jest założyć, zawiesić bądź zlikwidować działalność gospodarczą. Inaczej to wygląda w przypadku np. spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Dostrzegamy również, że umacnia się grupa podmiotów z tradycjami, które mają już bardzo duże doświadczenie na rynku – tłumaczy prof. Dariusz Tworzydło.
Z badania wynika, że ponad tysiąc podmiotów gospodarczych przypisuje sobie działalność kwalifikowaną w PKD jako public relations (70.21.Z), ale w istocie nie są to ani agencje PR, ani nawet freelancerzy z branży komunikacyjnej. Wśród nich są osoby zajmujące się m.in. kosmetologią, fotografią czy usługami budowlanymi, trenerzy sportowi, nauczyciele, tłumacze i lektorzy językowi czy sprzedawcy detaliczni.
– Urzędnicy często podpowiadają, żeby wybierać jak najwięcej PKD albo różnorodnie, niekoniecznie tylko to, czym dana firma docelowo ma się zajmować, stąd taki chaos. Problemem jest brak umiejętności faktycznego zdefiniowania i opisania już na etapie tworzenia firmy tego, czym ona ma się zajmować, i to głównie dotyczy jednoosobowych działalności gospodarczych – ocenia ekspert.
Łącznie w latach 2021–2024 na rynku pojawiły się 444 podmioty, z których 76 proc. stanowiły jednoosobowe działalności gospodarcze. Dla porównania w tym samym okresie zaczęło działać 107 spółek. Wśród firm, które z różnych przyczyn upadły od poprzedniej edycji badania, dominują spółki (łącznie stanowią 81 proc., a sp. z o.o. – 68 proc.).
W 2020 roku tylko co piąta firma działała krócej niż pięć lat, w 2024 roku jest ich 43 proc. Jednocześnie jednak rośnie wskaźnik firm świadczących usługi doradcze przynajmniej od dwóch dekad. W 2020 roku wynosił 7 proc., obecnie – już 11 proc.
– Agencje, które przetrwały, stały się bardziej stabilne. Rozumieją zmiany i są w stanie odpowiednio zareagować na to, co się dzieje na rynku, i przez to stają się jeszcze silniejsze. Te zaś, które wchodzą na rynek, to w dużej mierze jednoosobowe działalności gospodarcze. One obecnie i w przyszłości będą świadczyć usługi dla agencji PR oraz dla firm jako eksperci, jako doradcy, jako rzecznicy prasowi. Następuje istotna zmiana struktury rynku agencji i firm świadczących usługi public relations – zapowiada prof. Dariusz Tworzydło.
O ile w 2020 roku siłą sektora PR stanowiły głównie sp. z o.o. (62 proc.), o tyle w 2024 roku nastąpiła istotna zmiana w tym zakresie i nie da się już wskazać jednego dominującego typu przedsiębiorstw. Z pewnością wzrost kosztów pracy przyczynił się do zmniejszenia się liczby pracowników zatrudnionych w profesjonalnych agencjach PR. Następuje przejście z etatów na umowy B2B, co pozwala w pewien sposób się zabezpieczyć na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń i ich konsekwencji gospodarczych. Z drugiej jednak strony rosnąca liczba freelancerów i współpraca z nimi wiąże się dla agencji z ryzykiem.
– To na pewno kwestia obaw, bo takie się pojawiają, dotyczących tego, czy przypadkiem osoba, która z nami współpracuje, nie odejdzie z klientem. Bo to właśnie oni przyzwyczajają się do konkretnych ludzi. Agencje jednak reagują na takie zagrożenia i przygotowują odpowiednie zapisy umów, które będą ich zabezpieczały – zauważa ekspert.
Jak wskazuje, ostatnie lata to nie tylko zmiana w strukturze firm zajmujących się public relations, ale również zmiana w zakresie komunikacji. Promocja przeszła przede wszystkim w kierunku platformy LinkedIn, która zajmuje wysokie miejsca w różnego rodzaju rankingach zaufania do social mediów, m.in. Digital Trust Ranking.
– Przez cztery lata firmy z branży public relations zrozumiały, że LinkedIn jest tym miejscem, gdzie komunikacja projektowa, prokliencka i biznesowa odgrywa bardzo ważną rolę. Przenoszą one swoją aktywność z Facebooka właśnie na tę platformę. Oceniam to bardzo pozytywnie – mówi prof. Dariusz Tworzydło.
Czytaj także
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-06-27: Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
W ramach polityki spójności i Krajowego Planu Odbudowy Polska ma do dyspozycji 190 mld zł na wsparcie polskich firm. Środków dla przedsiębiorców nie zabraknie również w nowej perspektywie finansowej po 2027 roku. Dedykowane im programy KPO obejmują nie tylko wsparcie finansowe, ale również inwestycje i reformy deregulujące polską gospodarkę. Ich celem jest zwiększenie jej konkurencyjności, jak również bezpieczeństwa w kontekście położenia geopolitycznego Polski. Na szczególnie szeroką ofertę programów mogą liczyć sektory obronności i transportowy.
Farmacja
Zniesienie zakazu reklamy aptek może zwiększyć świadomość pacjentów o usługach farmaceutycznych. Taki może być skutek wyroku TSUE

W czerwcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo UE. To oznacza, że Polska będzie musiała dostosować regulacje. Dla pacjentów wyrok oznacza szerszy dostęp do informacji o usługach farmaceutycznych, a dla właścicieli aptek – możliwość legalnej komunikacji z rynkiem. Naczelna Rada Aptekarska obawia się chaosu prawnego i wezwała resort zdrowia do uregulowania sytuacji prawnej.
Prawo
Przemysł chemiczny czeka na szczegóły unijnego wsparcia dla sektora. Najważniejsza jest obniżka cen energii

Komisja Europejska przedstawiła plan działania dla modernizacji i wzmocnienia konkurencyjności unijnego przemysłu chemicznego. Plan ma być rozwiązaniem najważniejszych wyzwań stojących przed sektorem chemicznym w Europie, w tym m.in. wysokich cen energii i nieuczciwej konkurencji na rynkach zagranicznych. KE chce również promować inwestycje w innowacje, ESG, a także uprościć unijne przepisy dotyczące chemikaliów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.