Newsy

Rynek reklamy w 2014 roku dalej będzie się kurczył. Wzrosty zanotuje głównie reklama w sieci

2013-12-20  |  06:20
Mówi:Michał Daniluk
Funkcja:członek zarządu OMD ds. nowych mediów
  • MP4
  • – Czeka nas kolejny trudny rok na rynku reklamy – prognozuje Michał Daniluk z domu mediowego OMD. Wydatki na ten cel mają zmniejszyć się o kilka procent. W ocenie eksperta rozpoczyna się okres agresywnego wzrostu reklamy internetowej. Za kilka lat rynek reklamy będzie wyglądał zupełnie inaczej niż dziś.

    To był kolejny trudny rok dla polskiego rynku reklamy. W tym roku zmniejszył się on o około 5-6 proc. i wart był niecałe 6,5 mld zł netto. Według domu mediowego OMD, 2014 rok wcale nie będzie lepszy.

     – Szacujemy, że w przyszłym roku rynek spadnie o kilka procent, jeśli chodzi o całość wydatków reklamowych – przewiduje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Daniluk, członek zarządu OMD.

    Jego zdaniem nie należy spodziewać się szybkiej zmiany tego trendu. Reklamodawcy zauważają, że media offlinowe (telewizja, radio, prasa) w niewielkim stopniu docierają do grupy docelowej.

     – Reklama w internecie pozwala robić to dużo precyzyjniej i w tym chaosie komunikacyjnym wydobywać tych odbiorców, którzy naprawdę nas interesują – mówi Daniluk.  Nie spodziewałbym się, że będziemy mieć do czynienia ze wzrostem rynku reklamowego. On się po prostu stanie bardziej efektywny.

    Ekspert wskazuje, że przyszłością jest reklama spersonalizowana. Bardzo dynamicznie będą rosły wydatki na reklamę w internecie, szczególnie dobrze ma rozwijać się segment mobile. Dziś do sieci trafia zaledwie 20 proc. budżetów reklamodawców.

     – Można się spodziewać, że tradycyjne media dalej będą spadać i będą zastępowane przez nowe technologie i nowe sposoby dotarcia z komunikatem do konsumentów – twierdzi rozmówca Newserii Biznes.  To jest bardzo duża zmiana technologiczna, a nie tylko zmiana wydatków reklamowych. Mamy do czynienia z zupełną restrukturyzacją.

    Niektóre analizy wskazują, że do końca dekady wydatki na reklamę w internecie będą kilkakrotnie wyższe od budżetów tzw. tradycyjnych mediów.

     – Z naszej obserwacji wynika, że reklama internetowa może potencjalnie prześcignąć reklamy telewizyjne w ciągu kilku lat, może nawet pięciu – prognozuje Michał Daniluk.  Oczywiście, wszystko będzie zależało od tego, w jaki sposób sama telewizja będzie się zmieniać.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy

    Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.

    Ochrona środowiska

    Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa

    1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.

    Handel

    T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu

    Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.