Newsy

Spowolnienie gospodarcze dotknęło rynek reklamy, ale nie wpłynęło na branżę PR. Podczas kryzysu rośnie rola komunikacji

2022-09-01  |  06:25
Mówi:Grzegorz Szczepański
Funkcja:prezes zarządu Hill + Knowlton Strategies Polska, przewodniczący jury konkursu Złote Spinacze 2022
  • MP4
  • – Widzimy już pierwsze schłodzenie, spowolnienie w świecie reklamy, ale w branży PR jeszcze nie i głęboko wierzę w to, że tak zostanie – mówi Grzegorz Szczepański, prezes Hill + Knowlton Strategies Polska, przewodniczący jury 20. edycji konkursu Złote Spinacze. Jak ocenia ekspert, w czasie pandemii firmy doceniły rolę profesjonalnej komunikacji, dzięki czemu przez obecny kryzys gospodarczy branża może przejść suchą stopą. Na przestrzeni dwóch ostatnich lat zmieniły się jednak trendy w branży PR. O ile w trakcie pandemii wzrosła rola digitalu, o tyle teraz – w związku z wojną w Ukrainie – rośnie rola i znaczenie wartości etycznych w komunikacji.

    Polska branża PR jest w bardzo dobrej kondycji jak na okoliczności, które wszyscy w tej chwili obserwujemy – mówi Grzegorz Szczepański, prezes zarządu Hill + Knowlton Strategies Polska. – Mamy spowolnienie gospodarcze, ale podobnie jak było w przypadku kryzysu wywołanego COVID-em niespecjalnie jeszcze ma to wpływ na PR. Po tym ostatnim kryzysie nauczyliśmy się, że reputacja jest tym elementem wartości firmowej, na którym nie warto oszczędzać.

    Pandemia COVID-19 zachwiała branżą public relations, której – podobnie jak innych sektorów gospodarki – nie ominął chwilowy spadek przychodów i obniżki wynagrodzeń. Jednak PR bardzo szybko, bo już w połowie ubiegłego roku, wrócił na ścieżkę wzrostu. W czasie koronakryzysu firmy przekonały się bowiem, że dobra komunikacja z otoczeniem jest im niezbędna, a rola profesjonalnych doradców do spraw komunikacji wręcz wzrosła.  

    Teraz kolejnym zagrożeniem dla branży PR może się okazać rozpoczynające się w Polsce spowolnienie gospodarcze, które już odczuła reklama, m.in. w postaci mniejszej liczby przetargów, okrojonych budżetów i niepewności klientów, którą dodatkowo potęguje wojna w Ukrainie, gdzie wielu z nich miało swoje rynki zbytu. Kryzys jak na razie nie dosięgnął jednak branży PR.

    – Otoczenie gospodarcze jest teraz coraz bardziej wymagające i klienci pewnie będą się zastanawiali, w jaki sposób budować swoje plany inwestycyjne na przyszły rok. Pewnym szczęściem w nieszczęściu jest być może fakt, że powoli zbliża się koniec roku, będzie planowanie budżetów i wszyscy razem będziemy się zastanawiali, jak najlepiej do tego podejść – mówi ekspert.

    Badania prowadzone przez Związek Firm Public Relations potwierdzają, że jak na razie spowolnienie nie dosięgnęło jeszcze tej branży. Specjaliści ds. PR zarabiają do 15 proc. więcej w porównaniu z danymi z 2021 roku, a stawki cennikowe agencji PR wzrosły przeciętnie o 9 proc. O rozwoju branży świadczy również to, że aż 80 proc. z nich planuje w tym roku wzrost zatrudnienia.

    Najbliższe kwartały zapowiadają się dobrze i wydaje się, że większość firm PR zrealizuje zaplanowane przez siebie plany budżetowe na ten rok mówi Grzegorz Szczepański.Jeśli chodzi o przyszły, to trwa olbrzymia dyskusja. Jestem zwolennikiem tego, że będzie dobrze, że utrzymamy dwucyfrowy wzrost. On jest związany z tzw. efektem bazy, tzn. polski rynek PR jest jeszcze relatywnie płytki w porównaniu do rynków zagranicznych. To oznacza, że mamy jeszcze duży potencjał wzrostu. Musiałaby się wydarzyć jakaś niespodziewana, duża i nieprzyjemna rzecz, żeby to się miało załamać.

    Oprócz kondycji finansowej ostatnie dwa–trzy lata miały też bardzo duży wpływ na trendy i model pracy w branży PR. PR-owcy musieli dostosować strategie, narzędzia i tryb pracy do nowej sytuacji i potrzeb komunikacyjnych klientów. O ile w trakcie pandemii wzrosła rola digitalu, o tyle teraz – w związku z wojną w Ukrainie – rośnie rola i znaczenie wartości etycznych w komunikacji.

    – Wojna w Ukrainie pokazała, że w branży komunikacyjnej istnieje sytuacja, o której można powiedzieć, że jest czarno-biała. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat uczyliśmy się operowania odcieniami szarości. Natomiast w tej chwili jesteśmy chyba w stanie wrócić do dogmatu przyzwoitości nie tyle w branży PR, co w ogóle w biznesie – mówi prezes Hill + Knowlton Strategies Polska.

    ZFPR już w marcu br., krótko po rosyjskiej napaści na Ukrainę, dołączył do wspólnego, międzynarodowego projektu na rzecz profesjonalnej pomocy tamtejszej branży PR – The Ukraine Communications Support Network (UCSN). Specjaliści z całego świata mogą zgłaszać w nim pomysły, które mają wspierać Ukrainę w walce z rosyjskim najeźdźcą. Związek Firm Public Relations przyłączył się do tej inicjatywy, oferując m.in. pomoc w utrzymaniu ciągłości działalności biznesowej ukraińskim podmiotom PR i ich pracownikom, którzy znaleźli się w Polsce.

    W tegorocznej edycji konkursu Złote Spinacze mamy też nową kategorię Wsparcie Ukrainy, utworzoną specjalnie po to, żeby firmy za pomocą technik public relations mogły pokazać ten ogrom altruistycznej pomocy z ostatnich miesięcy. Ważne jest też to, że wszystkie przychody z tytułu zgłoszeń i udziału w tej kategorii zostaną przekazane na pomoc Ukrainie za pośrednictwem PAH – mówi Grzegorz Szczepański.

    Złote Spinacze to jedna z najbardziej prestiżowych nagród PR. W tym roku zostaną przyznane w jubileuszowej, 20. edycji konkursu organizowanego przez Związek Firm Public Relations. Tradycyjnie nagrodzone zostaną w nim najskuteczniejsze, najbardziej kreatywne i najlepiej przygotowane projekty i kampanie PR. Oceni je jury, w którego skład wchodzą przedstawiciele biznesu, praktycy oraz eksperci z branży PR i mediów, a także przedstawiciele środowiska akademickiego i organizacji pozarządowych.

    – Konkurs Złote Spinacze pozwala nam zajrzeć w to, co działo się w branży w danym roku – mówi ekspert. Natomiast patrząc z perspektywy tych ostatnich 20 lat, zmieniło się prawie wszystko. Nauczyliśmy się pisać w angażujący sposób, nauczyliśmy się też storytellingu i można powiedzieć, że mniej więcej od pięciu lat branża PR umie w kreację. Taką prawdziwą, przez duże K, która do tej pory była bardzo typowa dla agencji kreatywnych.

    Tegoroczny konkurs Złote Spinacze będzie rozgrywany w 35 kategoriach (20 głównych, 12 sektorowych i 3 specjalnych). Zgłoszenia można nadsyłać jeszcze tylko do 9 września br. Zgłaszane kampanie i projekty mogą być zrealizowane zarówno przez agencje PR oraz samodzielnych specjalistów, jak i przez firmy, instytucje państwowe i samorządowe, NGO-sy, czy inne podmioty prawne.

    – 9 września to jest ostatni moment, kiedy można zgłosić swoją pracę do tego konkursu, natomiast 2 grudnia wszyscy spotykamy się na gali, która jest świętem branżowym, w gronie około 500 osób. I z dumą mogę powiedzieć, że to jest naprawdę crème de la crème branży PR w Polsce – mówi Grzegorz Szczepański.

    Więcej informacji o konkursie Złote Spinacze znajduje się na stronie: www.zlotespinacze.pl.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.