Newsy

TVP sprzedaje nieruchomości za 50 mln zł. Nie ma na nie chętnych

2012-09-20  |  06:45
Mówi:Juliusz Braun
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:TVP
  • MP4

    Telewizja Polska pozbywa się swoich nieruchomości. Na sprzedaż wystawiono działki i budynki o wartości około 50 milionów złotych, m.in. nad Zalewem Zegrzyńskim i w Kotlinie Kłodzkiej. – Jest problem ze znalezieniem nabywcy – przyznaje Juliusz Braun, prezes TVP. Zupełnie inaczej ma być w przypadku siedziby na Placu Powstańców Warszawy w centrum stolicy. Już po pierwszych agencyjnych zapowiedziach zamiaru sprzedaży działki, pojawiło się kilku zainteresowanych. Formalna decyzja o sprzedaży zapadnie w ciągu najbliższych tygodni.

    Trudna sytuacja finansowa TVP zmusza zarząd do szukania pieniędzy potrzebnych na niezbędne inwestycje, między innymi związane z cyfryzacją. Jednym ze sposobów pozyskania środków jest sprzedaż nieruchomości. Od kilku już lat mówi się o zbyciu atrakcyjnego budynku w centrum Warszawy, gdzie mieści się redakcja m.in. Wiadomości i TVP Info.

    Jak tłumaczy Agencji Informacyjnej Newseria prezes TVP Juliusz Braun, w sprzedaży tej nieruchomości nie ma żadnych formalnych przeszkód.

     – Jeśli chodzi o nieruchomości, to my sprzedajemy prawo użytkowania wieczystego. Nie ma żadnych problemów z tymi prawami i możemy nimi swobodnie rozporządzać. Oczywiście, za zgodą walnego zgromadzenia, czyli ministra skarbu państwa, ale taka akceptacja kierunkowa jest – mówi prezes TVP. – Chcemy szybko, w ciągu najbliższych tygodni, podjąć decyzję formalną o sprzedaży, żeby uzyskać wymaganą korporacyjnie zgodę Rady Nadzorczej Walnego Zgromadzenia.

    Juliusz Braun tłumaczy, że najlepszym rozwiązaniem dla TVP byłoby, gdyby budynek przy Placu Powstańców Warszawy udało się sprzedać tak, że część pieniędzy kupujący wpłaciłby teraz, a resztę po udostępnieniu nieruchomości, czyli za mniej więcej trzy lata.

     – To jest ekonomicznie bardziej uzasadnione niż np. zaciąganie kredytu pod zastaw tej nieruchomości, bo wtedy koszt kredytu jest bardzo wysoki – podkreśla.

    Zarząd telewizji zdaje sobie sprawę, że działka w samym centrum Warszawy to najbardziej atrakcyjna nieruchomość, jaka może być wystawiona na sprzedaż. Jak zaznacza Juliusz Braun, telewizja publiczna na tej transakcji może tylko zyskać.

     – Ta lokalizacja jest niezmiernie atrakcyjna, ale nie dla telewizji. Jeśli już mówić o możliwościach dojazdu, to i z Kancelarii Premiera, i z Sejmu, i z Kancelarii Prezydenta równie łatwo dojechać na Woronicza, gdzie jest dużo miejsca na parkingu – wyjaśnia prezes TVP.

    Mimo że nie jest jeszcze znana dokładna wartość budynku, TVP liczy, że uda się go sprzedać za sto kilkadziesiąt milionów złotych. Pierwsze reakcje rynku na informacje o zamiarze sprzedaży działki pokazują, że ze znalezieniem nabywcy nie powinno być problemu.

     – Kiedy poszła pierwsza informacja agencyjna o tym, że zamierzamy sprzedawać ten budynek, następnego dnia wpłynęło kilkanaście zapytań. Łącznie z zapytaniem z Japonii – mówi prezes TVP.

    To zupełnie inaczej niż w przypadku innych nieruchomości należących do TVP.

     – Mamy wystawione na sprzedaż nieruchomości o wartości 50 milionów złotych, tylko jest problem ze znalezieniem nabywcy – przyznaje Juliusz Braun.

    Podkreśla, że wpływa na to głównie trudna sytuacja na rynku nieruchomości, a nie mała atrakcyjność działek.

     – Mamy działkę w Kotlinie Kłodzkiej, blisko jest wyciąg narciarski, więc mam nadzieję, że ją sprzedamy. Mamy działkę nad Zalewem Zegrzyńskim i w innych, bardzo dziwnych miejscach, ale również pewną ilość działek, związanych z oddziałami regionalnymi, które są za duże i trzeba się ich pozbywać. Bo jest to dla nas wyłącznie ciężar, a nie żadna korzyść – tłumaczy Juliusz Braun.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

    Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

    Ochrona środowiska

    Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

    „Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

    IT i technologie

    Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

    Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.