Newsy

Wydatki na reklamę internecie wzrosną w tym roku o 15 proc. Cały rynek będzie się rozwijać trzy razy wolniej

2016-05-09  |  06:30

Rosną wydatki na reklamę. W tym i w 2017 roku wzrosty mogą sięgać 4,5 proc. – wynika z prognoz firmy Carat. Choć liderem jest telewizja, to dynamicznie rozwija się segment cyfrowy. Rozwój branży mobilnej, mediów społecznościowych i reklam wideo sprawia, że w przyszłym roku segment ten może stanowić 30 proc. wartości rynku. To szansa dla dzienników i magazynów, które w ten sposób choć częściowo mogą zrekompensować straty związane ze spadkiem reklam w druku.

Pod względem wydatków na reklamę w Polsce bezwzględnym numerem jeden będzie telewizja, z blisko 50-proc. udziałem. Drugi w torcie reklamowym jest internet, z 30-proc. udziałem. Spadki notuje natomiast prasa drukowana, magazyny, dzienniki. Radio i out-of-home mają się dobrze i tam będziemy widzieli kilkuprocentowe wzrosty wydatków – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Wyglądała, digital director w domu mediowym Carat Polska.

W tym roku na świecie na reklamę firmy wydadzą wedle prognoz 538 mld dol., czyli o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Udział rynkowy telewizji w 2015 roku utrzymywał się na wysokim poziomie, ok. 42 proc., a w tym roku może nieznacznie wzrosnąć ze względu na wydarzenia (igrzyska olimpijskie, mistrzostwa Europy w piłce nożnej czy amerykańskie wybory prezydenckie), które wpłyną na wzrost oglądalności.

Niekorzystna tendencja utrzymuje się w mediach drukowanych.

Spadek wyniesie kilka procent. Największy w przypadku dzienników (5,4 proc.) i nieco mniejszy w przypadku magazynów (1,7 proc.), zwłaszcza kolorowych czy people, które publikują jakościowy kontent – wskazuje ekspert Carat Polska.

Dynamicznie rosną natomiast wydatki na reklamę cyfrową. Według analizy Carat w tym roku wzrost wyniesie 15 proc., również w 2017 r. wzrost będzie dwucyfrowy (13,6 proc). W efekcie już w tym roku cyfrowa reklama zagarnie 27 proc. rynku reklamowego, a w przyszłym blisko 30 proc.

Pytanie, czy magazyny są w stanie zrekompensować spadki reklamami na swoich portalach w internecie, najmocniej trapi to włodarzy firm zajmujących się printem. Odpowiedź nie jest prosta, bo w niektórych przedsiębiorstwach nie ma nawet strategii połączenia świata printu z digitalowym. Cały czas wiele firm uczy się tego modelu, ale bezwzględnie wygrają te firmy, które mają w internecie dobry kontent, rozszerzają to, co w prasie, a nie powielają 1:1 – ocenia Wyglądała.

Na rosnący segment reklamy internetowej wpływają rozwój branży mobilnej (blisko 38 proc.), filmów online (34,7 proc.) i mediów społecznościowych (ok. 30 proc.).

Na zwiększenie wydatków w internecie będą wpływać również zmiany związane z big data, targetowaniem reklam i programmatic, czyli audience planning. Jesteśmy w stanie coraz precyzyjniej wykorzystywać media internetowe do dotarcia do konsumentów, coraz efektywniej jesteśmy w stanie wydawać pieniądze, zbliżając cele marketingowe i biznesowe przez użycie odpowiednich narzędzi – tłumaczy ekspert Carat Polska.

Media będą musiały się dostosować do zmieniających potrzeb konsumentów i innej konsumpcji mediów. Oznacza to konieczność połączenia różnych kanałów komunikacji, łączenia treści telewizyjnych czy mediów drukowanych z internetem. Jak podkreśla Wyglądała, w mediach digitalowych dzieje się obecnie bardzo dużo, co oznacza, że wzrost wydatków na reklamę w internecie może być znacznie większy, niż wynika to z prognoz.

Możliwości łączenia światów telewizji i internetu stają się coraz bardziej realne i potrzebne. Mamy narzędzia, które potrafią to mierzyć, mamy ludzi i podejście, które potrafi to monetyzować. Dlatego na pewno te osoby, które zajmują się reklamą internetową i digitalem, mogą spać spokojnie – ocenia Łukasz Wyglądała.

Z badania Mindshare Polska wynika, że już 70 proc. internautów korzysta z kilku ekranów jednocześnie. Dlatego zdaniem eksperta dobre perspektywy czekają przede wszystkim te firmy, które rozwiną multiscreening.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu

Instytut Europy Środkowej podaje, że w ciągu niespełna trzech lat areał zasiewów w Ukrainie zmniejszył się o ponad 21 proc., z 28,6 mln ha w 2021 roku do 22,5 mln ha w 2024 roku. Jednocześnie sektor rolny stał się kluczowym źródłem dochodów budżetu państwa. Chociaż wartość eksportu spadła, to jego udział w dochodach ze sprzedaży zagranicznej wzrósł z 41 do 61 proc. – Rozwój rolnictwa jest kluczowy dla przetrwania Ukrainy – podkreśla dr n. ekon. Oksana Kiforenko z IERiGŻ-PIB.

Transport

Czas na nowe podejście do lotnisk regionalnych. Również do ich finansowania

Czas pandemii COVID-19 był okresem próby dla lotnisk regionalnych, ale też pokazał konieczność unowocześnienia podejścia biznesowego w strukturze właścicielskiej i modelu zarządzania – wskazuje ubiegłoroczna rządowa strategia rozwoju lotnictwa. Jak podkreśla Karol Halicki z Podlaskiej Izby Lotniczej, to może być dobry moment na rozpoczęcie debaty o częściowej prywatyzacji tych lotnisk. Analiza nowych modeli powinna uwzględniać nie tylko kwestie ekonomiczne, ale również wpływ lotnisk na rozwój regionów czy bezpieczeństwo kraju.

Ochrona środowiska

Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia

Zdecydowana większość Polaków dostrzega niekorzystne zmiany klimatu – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. Są wprawdzie gotowi, by zmieniać swoje nawyki na bardziej ekologiczne, ale często odstraszają ich koszty i brak wiedzy. Jednocześnie liczą na większe wsparcie i zaangażowanie ze strony rządu i biznesu, a prawie 40 proc. Polaków oczekuje, że to start-upy będą pracowały nad innowacjami proklimatycznymi. One same chętnie się w ten obszar angażują, ale widzą wiele barier, m.in. w pozyskiwaniu kapitału.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.