Newsy

Międzynarodowa Organizacja Pracodawców: oskładkowanie umów śmieciowych wstrzyma zatrudnianie nowych pracowników w Polsce

2014-09-15  |  06:40
Mówi:Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP

Brent Wilton, sekretarz generalny Międzynarodowej Organizacji Pracodawców (IOE)

  • MP4
  • Zdaniem Brenta Wiltona, sekretarza generalnego Międzynarodowej Organizacji Pracodawców (IOE), projekt oskładkowania cywilnych umów o pracę w Polsce może spowodować wzrost ponoszonych przez pracodawców kosztów. Pozbawi także Polskę atrakcyjności w oczach zagranicznych inwestorów.

    – Jeśli koszty pracy wzrosną za bardzo, firmy nie będą otwierały swoich oddziałów w Polsce, a te, które już zainwestowały, nie będą szukać nowych pracowników – przestrzega Brent Wilton, sekretarz generalny Międzynarodowej Organizacji Pracodawców (IOE). – Większość takich nakładów dotyczy zabezpieczenia społecznego i są to sprawy, które dotyczą całego społeczeństwa. Dlatego przerzucanie kosztów tylko na pracodawców nie rozwiązuje problemu. Przyglądając się kosztom zatrudnienia, każdy rząd musi brać pod uwagę uboczne skutki ewentualnej podwyżki.

    Według sekretarza generalnego Międzynarodowej Organizacji Pracodawców efektem takich działań może być pogorszenie warunków do inwestowania. Przedsiębiorcy zniechęcają się wtedy do zatrudniania i wybierają inne miejsca.

    – W globalnej gospodarce jest to bardzo proste. Dlatego Polska musi być bardzo ostrożna, by nie zmienić się w miejsce niepopularne – przekonuje Brent Wilton w rozmowie przeprowadzonej podczas spotkania poświęconego głównym założeniom Walnego Zgromadzenia Członków Międzynarodowej Organizacji Pracodawców z Europy i Azji Środkowej oraz wyborów nowego przewodniczącego Międzynarodowej Rady Koordynacyjnej Związków Pracodawców.

    Zdaniem Andrzeja Malinowskiego, prezydenta organizacji Pracodawcy RP, głównym powodem powszechności umów cywilnoprawnych na polskim rynku pracy jest dotychczas obowiązujący system zamówień publicznych, który wspierał oferty najtańsze, a nie najkorzystniejsze jakościowo.

    To ogromny, szacowany na 130-170 mld zł rocznie rynek, który ma wpływ na całą gospodarkę. Jeśli działa on w ramach złego prawa, przedsiębiorcy muszą się bronić – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Andrzej Malinowski, prezydent organizacji Pracodawcy RP.

    Zdaniem szefa organizacji Pracodawcy RP rynek pracy w Polsce poprawia się. Jak zaznacza, jest w tym zasługa rządu, który znacznie usprawnił funkcjonowanie instytucji zaangażowanych w proces ograniczania bezrobocia.

    Rynek nam się doskonali – uważa Malinowski. – Jest szansa, że nie tylko kwestia inwestycji i środków unijnych będzie decydowała o tym, czy Polska znajdzie się w końcówce krajów, które mają wysokie bezrobocie.

    Według prezydenta organizacji Pracodawcy RP wzajemne relacje między pracownikami i pracodawcami są lepsze niż jeszcze kilka lat temu. Choć przy dwucyfrowym bezrobociu trudno mówić o rynku pracownika, to w miarę rozwoju gospodarki sytuacja pracobiorców powinna się poprawiać, a w niektórych specjalnościach już mogą oni dyktować warunki.

    W ostatnim okresie nie obserwujemy dużego parcia, jeżeli chodzi o płace – zapewnia Malinowski. – Myślę, że pracownicy doskonale orientują się, że obecnie mamy trochę niejasną sytuację gospodarczą w otoczeniu, wiedzą, że firmy nie mogą podejmować ryzykownych decyzji inwestycyjnych, ponieważ międzynarodowe otoczenie polityczne temu nie sprzyja. Z czasem rynek pracownika zacznie się budzić do życia. Na razie dotyczy to przede wszystkim firm związanych z innowacjami, w których konieczne jest zatrudnienie wyspecjalizowanych ludzi. W branży IT wysoko wykwalifikowani pracownicy już dzisiaj dyktują warunki. W miarę rozwoju gospodarki zjawisko to będzie występowało także w innych sektorach.

    Przez ostatnie 25 latach, od czasu rozpoczęcia transformacji ustrojowej, sytuacja pracodawców w Polsce zdaniem szefa Międzynarodowej Organizacji Pracodawców jednak znacznie się poprawiła.

    Między krajami zawsze istnieją różnice dotyczące tego, przed jakimi wyzwaniami stają pracodawcy – zauważa Wilton. – W Polsce mogą swobodnie artykułować swoje potrzeby wobec rządu. Dlatego myślę, że biznes w tym regionie jest w lepszej sytuacji niż w innych częściach świata, gdzie organizacje pracodawców nie są tak zaangażowane w kreowanie dobrych warunków do przedsiębiorczości.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

    Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

    Prawo

    Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

    15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

    Nauka

    Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

    Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.