Newsy

Mieszkańcy Warszawy chcą wymieniać kopciuchy na nowe źródła ciepła. Urzędnicy spodziewają się 800 wniosków w tym i 2–4 tys. w przyszłym roku

2019-12-23  |  06:20
Mówi:Jacek Kisiel
Funkcja:zastępca dyrektora Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej
Firma:Urząd Miasta Stołecznego Warszawy
  • MP4
  • Walka z miejskim smogiem w Warszawie nabiera tempa. Od 23 października obowiązuje nowa uchwała dotacyjna, która pozwala mieszkańcom łatwiej uzyskać wyższe dofinansowanie do wymiany tradycyjnych pieców węglowych na korzystniejszych warunkach. Do końca tego roku miasto spodziewa się 800 wniosków. Warszawa finansuje także wymianę starych pieców w zasobach komunalnych.

    Uchwała określająca zasady przyznawania dotacji na likwidację kopciuchów w Warszawie przewiduje większe dotacje dla określonych przedsięwzięć, uproszczone procedury, możliwość składania wniosków w każdej z dzielnic miasta oraz działania promocyjne, które mają zachęcić mieszkańców do wymiany pieców.

    Dodatkową zachętą do składania wniosków jest degresja wysokości dotacji. W latach 2019–2020 można uzyskać dofinansowanie na poziomie 100 proc. kwoty inwestycji – od 12 tys. do 200 tys. zł, a w kolejnych latach dotacja będzie się zmniejszała. W 2021 roku dotacja będzie mogła sięgnąć 90 proc. kosztów inwestycji, a w 2022 roku – do 70 proc. – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jacek Kisiel, zastępca dyrektora Biura Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej m.st. Warszawy. – Chcemy, jak najszybciej pozbyć się problemu kopciuchów. Już widać pierwsze pozytywne efekty nowej uchwały: zwiększa się zainteresowanie i liczba wniosków. W 2020 roku chcemy osiągnąć co najmniej 2 tys. wniosków, do nawet 4 tys. wniosków.  

    Do 17 grudnia do urzędu wpłynęło ponad 700 wniosków. System dotacyjny uruchomiony w Warszawie umożliwia dofinansowanie wymiany starych pieców węglowych na pompy ciepła, na podłączenie do ciepła sieciowego, instalację pieca gazowego lub ogrzewania elektrycznego.

    Nowością jest promowanie odnawialnych źródeł energii – dodaje Jacek Kisiel. – Widzimy, że po wejściu w życie nowej uchwały mamy coraz więcej wniosków właśnie na dofinansowanie tego typu inwestycji, np. pomp ciepła. Bardzo nas to cieszy.

    Warszawa przeznaczy na walkę ze smogiem rekordową sumę 300 mln zł. Miasto stopniowo likwiduje także stare piece w zasobach komunalnych. W tym roku zniknie ich 540 sztuk, czyli ponad jedna trzecia – najwięcej z Pragi Południe (191). Na kolejnych miejscach znalazły się Wawer (114 instalacji) i Praga Północ (88). Zgodnie z harmonogramem stare piece mają zostać zlikwidowane do końca 2021 roku.

    Wciąż największym problemem jest kwestia wysokich kosztów ogrzewania, które wynikają ze zmiany paliwa. Nie da się ukryć, że ogrzewanie mieszkania węglem jest tańsze niż gazem, ciepłem sieciowym czy odnawialnymi źródłami energii. Zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego największym wyzwaniem na przyszłość jest połączenie wymiany pieca z termomodernizacją budynku. Tylko w ten sposób można obniżyć koszty ogrzewania – mówi przedstawiciel Urzędu Miasta.

    Jacek Kisiel podkreśla, że fundusze w dyspozycji miasta powinny wystarczyć na wymianę starych pieców węglowych na bardziej ekologiczne rozwiązania, ale nie wystarczą na termomodernizację budynków w mieście.

    Większe środki finansowe dla samorządów lub lepsze programy dotacyjne, uwzględniające dofinansowanie termomodernizacji budynków, to nasz najważniejszy postulat kierowany do rządu – zaznacza Jacek Kisiel. – Koszty modernizacji to dużo większe kwoty niż te związane z wymianą pieców. Bez tego będzie nam bardzo trudno przekonać wszystkich mieszkańców do wymiany urządzeń grzewczych. Niektórzy będą się obawiali większych wydatków na ogrzewanie nawet w obliczu zakazu używania kopciuchów po 2022 roku, jaki obowiązuje w województwie mazowieckim.

    Okazuje się, że nowy system dotacyjny to nie jest jedyny argument dla mieszkańców Warszawy do wymiany przestarzałych kotłów grzewczych. Jak zauważa Jacek Kisiel, zmienia się podejście mieszkańców do konieczności ochrony środowiska i dbałości o jakość powietrza w mieście.

    Świadomość ekologiczna jest coraz większa. Warszawiacy zwracają uwagę już nie tylko na koszty i bezpieczeństwo, lecz także na środowisko. Coraz częściej okazuje się, że decydującym czynnikiem, który skłania do wymiany pieca, jest właśnie ekologia. Mieszkańcy mają też świadomość, że korzystając z kopciucha, są narażeni na kontrole straży miejskiej czy skargi sąsiadów. Warszawiacy słyszą, że miejski smog szkodzi zdrowiu, a to zwiększa zainteresowanie systemem dotacyjnym – zauważa Jacek Kisiel.

    Miasto szacuje, że ok. 13,5 tys. budynków nie jest podłączonych do sieci ciepłowniczej ani gazowej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.