Mówi: | Jerzy Witold Pietrewicz |
Funkcja: | Wiceminister gospodarki |
Ministerstwo Gospodarki: prawo dotyczące energetyki odnawialnej ma być gotowe do końca czerwca. Polsce uda się dzięki temu uniknąć kar
Nowelizacja Prawa energetycznego trafia do drugiego czytania w Sejmie i jeszcze w tym półroczu powinna zostać przyjęta przez parlament. To pozwoli na dostosowanie polskiego prawodawstwa do unijnego i tym samym oddali widmo dotkliwej kary finansowej. Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości za niewdrożenie dyrektywy o odnawialnych źródłach energii. Zaproponowała dla Polski karę w wysokości ponad 133 tys. euro za każdy dzień zwłoki.
Jeśli zapadanie wyrok, Polska będzie musiała wypłacić tę kwotę za każdy dzień aż do czasu wdrożenia unijnych przepisów. A termin przyjęcia dyrektywy o OZE minął w grudniu 2010 roku. Aby więc nie dopuścić do tej kary, posłowie zaproponowali tzw. mały trójpak, czyli nowelizację Prawa energetycznego.
– „Mały trójpak” trafia w tej chwili do drugiego czytania w Sejmie, czyli można powiedzieć, że wychodzimy w jakiejś mierze na ostatnią prostą. To dobry sygnał dla gospodarki. Oceniam, że do końca tego półrocza powinniśmy się z tym uporać. Z tym, że mówię to za parlament, w związku z tym nie chciałbym wchodzić w kompetencje posłów – zastrzega w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Jerzy Witold Pietrewicz, wiceminister gospodarki.
Zmiany zaproponowane w Prawie energetycznym zostały pozytywnie zaopiniowane przez rząd. To otwiera drogę do dalszych i szybszych prac nad regulacjami. Do tej pory resort skarbu państwa i finansów blokowały ich przyjęcie, krytykując przepisy zwalniające mikroproducentów energii z opłat za przyłączenie do sieci. Ostatecznie jednak rząd poparł zmiany w przepisach dotyczących odnawialnych źródeł energii (m.in. zwolnień z opłat za przyłączenie do sieci mikroinstalacji, częściowych zwolnień z tych opłat małych instalacji, a także wymogów dotyczących gwarancji pochodzenia energii elektrycznej).
Na przyjęcie przez rząd czeka także tzw. duży trójpak, czyli nowe Prawo gazowe, Prawo energetyczne i ustawa o odnawialnych źródłach energii.
– Tutaj problem jest zdecydowanie bardziej złożony, bo de facto mówimy o konstytucji rynku energetycznego w Polsce. Dotyczy to rozległej problematyki związanej z szeregiem dziedzin gospodarki. Dlatego tak trudno jest to uzgodnić, bo to jest kwestia różnic interesów, podejścia uczestników rynku. My mamy nasze rozwiązania, one są gotowe, jesteśmy na etapie konsultacji i z szeroko rozumianym rynkiem, ale też z innymi resortami, które mają swoje oczekiwania, nie mówiąc jeszcze o zgodności z wytycznymi Unii Europejskiej – mówi Jerzy Witold Pietrewicz.
Zanim więc „duży trójpak” trafi do Sejmu, najpierw ma zostać przyjęta nowelizacja Prawa energetycznego.
– Musi być zachowana pewna sekwencja działań, a więc najpierw „mały trójpak”. Część rozwiązań zawartych w nim znajduje się również w dużym, to powinno przyspieszyć nam później pracę nad tym „dużym trójpakiem” – uważa Jerzy Witold Pietrewicz.
Wiceminister dodaje, że „byłby zdumiony”, gdyby jeszcze w tym roku prace nad tymi regulacjami nie zostały zakończone.
Czeka nas społeczna rewolucja
Zdaniem wiceministra, fotowoltaika prosumencka, czyli wytwarzanie prądu ze słońca przez gospodarstwa domowe, powinna być dofinansowywana z budżetu państwa.
– Widzimy potrzebę rozwoju energetyki odnawialnej w Polsce i nie chcemy jednocześnie określać, który rodzaj energetyki jest ważniejszy. Ale też musimy patrzeć na to przez pryzmat kosztów energii elektrycznej generowanych z tych źródeł. W związku z tym bardziej przychylnie patrzymy na te rodzaje energetyki odnawialnej, które są tańsze, ale nie zamykamy drogi także dla fotowoltaiki, która dzisiaj jest jednym z droższych rodzajów energii – mówi Jerzy Witold Pietrewicz.
Zgodnie z projektem ustawy o OZE dla fotowoltaiki, oprócz przychodu wynikającego ze sprzedaży energii elektrycznej, przewidziano dodatkowe wsparcie. Te źródła mają otrzymać dodatkowy dochód ze sprzedaży tzw. zielonych certyfikatów pomnożony przez odpowiedni współczynik korekcyjny. Wartość współczynnika będzie uzależniona od mocy elektrowni słonecznej (od 100 kW do 10 MW) oraz rodzaju jej montażu (na budynkach lub na gruncie). Jednak dla źródeł fotowoltaicznych o mocy powyżej 10 MW nie przewidziano dofinasowania.
– Warto wspierać fotowoltaikę, ale na poziomie energetyki rozproszonej, a więc tzw. prosumenckiej, czyli takiej gdzie wytwórcy energii są zarówno jej sprzedawcami. To może być w ogóle rewolucja społeczna, jeśli ten system wejdzie w życie – uważa Pietrewicz.
Również hydroelektrownie, zdaniem wiceministra, powinny uzyskać dofinansowanie w postaci zielonych certyfikatów. Choć pojawiają się głosy, że duże instalacje, jak ta we Włocławku o mocy 160,2 MW, nie wpływają pozytywnie na ekosystem.
– Dużych elektrowni nie mamy wiele, w dodatku one są zamortyzowane. A system wsparcia jest przeznaczony dla inwestycji. Jeśli więc te elektrownie będą może nie tyle zwiększały swoje moce, bo nie mają takich możliwości, ale jeśli będą się modernizowały, to mogą liczyć na nasze wsparcie – tłumaczy wiceminister.
Te propozycje zmian znalazły się w projekcie ustawy o OZE, wchodzącej w skład „dużego trójpaku energetycznego” obok ustaw Prawo gazowe i Prawo energetyczne.
Czytaj także
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-15: Energia słoneczna wyprzedziła węgiel jako źródło energii w UE. Tempo dalszego rozwoju zależy od inwestycji w system i sieć
- 2025-04-17: PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
- 2025-05-06: Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-11: Jerzy Owsiak: Polskie firmy potrzebują, aby państwo im nie przeszkadzało w prowadzeniu biznesu. Ważne jest też zaufanie i ograniczenie biurokracji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Polacy nie korzystają z hossy trwającej na warszawskiej giełdzie. Na wzrostach zarabiają głównie inwestorzy zagraniczni
Od października 2022 roku na rynkach akcji trwa hossa, nie omija ona także warszawskiej giełdy. Mimo to inwestorzy indywidualni odpowiadają zaledwie za kilkanaście procent inwestycji, a o wzrostach decyduje i na nich zarabia głównie kapitał z zagranicy. Widać to również po napływach i odpływach do i z funduszy inwestycyjnych. Zdaniem Tomasza Koraba, prezesa EQUES Investment TFI, do przekonania Polaków do inwestowania na rodzimej giełdzie potrzeba zysków z akcji, informacji o tych zyskach docierającej do konsumentów oraz czasu.
Polityka
Obowiązek zapełniania magazynów gazu w UE przed sezonem zimowym ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw. Wpłynie też na stabilizację cen

Unia Europejska przedłuży przepisy z 2022 roku dotyczące magazynowania gazu. Będą one obowiązywać do końca 2027 roku. Zobowiązują one państwa członkowskie do osiągnięcia określonego poziomu zapełnienia magazynów gazu przed sezonem zimowym. Magazyny gazu pokrywają 30 proc. zapotrzebowania Unii Europejskiej na niego w miesiącach zimowych. Nowe unijne przepisy mają zapewnić stabilne i przystępne cenowo dostawy.
Infrastruktura
Gminy zwlekają z uchwaleniem planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego. Może to spowodować przesunięcie terminu ich wejścia w życie

Reforma systemu planowania i zagospodarowania przestrzennego rozpoczęła się we wrześniu 2023 roku wraz z wejściem w życie większości przepisów nowelizacji ustawy z 27 marca 2003 roku. Uwzględniono w niej plany ogólne gminy (POG) – nowe dokumenty planistyczne, za których przygotowanie mają odpowiadać samorządy. Rada Ministrów w kwietniu br. uchwaliła jednak ustawę o zmianie ustawy z 7 lipca 2023 roku, a jej celem jest zmiana terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. Wskazana data może nie być ostateczna z uwagi na to, że żadna z gmin nie uchwaliła jeszcze POG.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.