Mówi: | prof. dr Burkhard Wies, Vice President R&D PLT Replacement worldwide, Continental Dariusz Wójcik, dyrektor generalny, Continental Opony Polska |
Producenci aut potrzebują innowacyjnych opon. Wymuszają to coraz ostrzejsze normy środowiskowe oraz rozwój pojazdów elektrycznych i autonomicznych
Rosnące wymogi środowiskowe mają coraz większe przełożenie na branżę motoryzacyjną i oponiarską. Dlatego producenci ogumienia muszą opracowywać bardziej zaawansowane technologicznie opony, które zapewnią jak najniższy opór toczenia, a – co za tym idzie – obniżą zużycie paliwa oraz emisję spalin. – Rynek opon idzie w kierunku opon o bardzo wysokich parametrach jezdnych i większych rozmiarach. Coraz powszechniejsze stają się także opony klasy premium, ponieważ klienci skupiają się na wysokiej jakości – mówi prof. dr Burkhard Wies z firmy Continental. Niemiecka marka wprowadziła właśnie na rynek innowację, która odpowiada zarówno na surowe wymagania w zakresie bezpieczeństwa, jak i coraz ostrzejsze normy środowiskowe.
Największy wpływ na rynek opon – podobnie jak w przypadku branży motoryzacyjnej – mają w tej chwili regulacje dotyczące emisji dwutlenku węgla, wprowadzanie na rynek samochodów elektrycznych oraz rozwój pojazdów autonomicznych. Opracowując pojazdy nowej generacji, producenci potrzebują też nowych opon o specyficznych parametrach.
– Pojazdy autonomiczne wymagają zastosowania opon z pewną dozą „inteligencji”, abyśmy mogli wiedzieć, w jakim stanie znajduje się opona. Muszą też być wyposażone w technologię umożliwiającą jazdę po przebiciu i mieć solidną konstrukcję. Po drugie, opony w samochodach autonomicznych będą mniejsze, zdolne do przenoszenia większych ciężarów, więc występuje tu trend w kierunku wyższych i węższych opon – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. dr Burkhard Wies, Vice President R&D PLT Replacement worldwide w Continental.
Również zwrot w kierunku ekologii i coraz bardziej rygorystyczne wymagania środowiskowe mają wpływ na całą branżę, ponieważ w przypadku przekroczenia ustalonych poziomów emisji dwutlenku węgla producenci samochodów muszą płacić kary. Przy tym wpływ opon na opór toczenia wciąż jest istotny i wynosi 20 proc. dla silników spalinowych i 30 proc. dla elektrycznych. Dlatego producenci ogumienia opracowują coraz bardziej zaawansowane technologicznie opony, które zapewnią jak najniższy opór toczenia, a co za tym idzie – obniżą zużycie paliwa oraz emisję spalin.
– Jeśli uda nam się poprawić ten parametr, to producenci samochodów będą mogli łatwiej spełniać nałożone na nich wymagania – podkreśla prof. dr Burkhard Wies. – Generalnie przyszłość branży oponiarskiej rysuje się w jasnych barwach. Samochody na razie nie będą latać, więc – niezależnie od tego, jakie pojawią się pojazdy i na jakiej koncepcji będą oparte: czy będzie to pojazd autonomiczny, elektryczny czy mikropojazd, potrzebne będą do niego opony. Naszym wyzwaniem jest dostarczanie doskonałej jakości opon powstałych zgodnie z bieżącą wiedzą technologiczną.
Jak ocenia prof. dr Burkhard Wies, polski rynek nie różni się zbytnio od niemieckiego czy innych rynków zachodnioeuropejskich.
– Rynek opon idzie w kierunku opon UHP, o bardzo wysokich parametrach jezdnych i większych rozmiarach. Coraz powszechniejsze stają się także opony klasy premium, ponieważ klienci skupiają się na wysokiej jakości – mówi prof. dr Burkhard Wies.
– W całym rynku opon sprzedawanych w Polsce ok. 20 proc. stanowią w tej chwili opony z segmentu UHP, czyli 17 cali i więcej – dodaje Dariusz Wójcik, dyrektor generalny Continental Opony Polska. – Wśród nowych aut sprzedawanych w Polsce blisko 40 proc. stanowią te, które opuszczają salony samochodowe na oponach 17, 18 cali i więcej. Wymaga to od nas zapewnienia ich dostępności i dostosowywania do tego wszystkich procesów logistycznych. Wprowadziliśmy na rynek pierwszą oponę, która jest oznaczona etykietą A/A. Jesteśmy dumni z tego produktu, dlatego że wyznacza on zupełnie nowe standardy jakości.
EcoContact™ 6 to nowa opona letnia przeznaczona dla samochodów osobowych. Model zapewnia o 20 proc. większy przebieg i o 15 proc. niższy opór toczenia w porównaniu do poprzedniczki (co przekłada się na niższe zużycie paliwa i emisję spalin), a przy tym lepszą precyzję prowadzenia oraz krótszą drogę hamowania na mokrych i suchych nawierzchniach. Oceny A/A na etykiecie UE dla opony EcoContact™ 6 oznaczają, że model osiąga najwyższą klasę pod względem efektywności paliwowej oraz hamowania na mokrej nawierzchni.
– EcoContact™ 6 to tzw. ekoopona. Kiedyś tego rodzaju opony miały dobre parametry tylko w zakresie oporu toczenia. Podjęliśmy więc wyzwanie stworzenia opony o odpowiednio niskim oporze toczenia, klasy A, czyli 6 kg na tonę, która spełniałaby również wymogi w zakresie przyczepności na mokrej nawierzchni i oferowałaby doskonałą żywotność w przejechanych kilometrach – mówi prof. dr Burkhard Wies.
Nowy produkt jest odpowiedzią zarówno na surowe wymagania w zakresie bezpieczeństwa, jak i coraz ostrzejsze normy środowiskowe. Aby poprawić osiągi, inżynierowe marki opracowali zaawansowaną technologicznie mieszankę GreenChili 2.0, która bardziej równomiernie rozprowadza składniki chemiczne w oponie. Efektem są silniejsze wiązania między polimerami, co pozwala zapobiegać deformacji opony podczas jazdy i zmniejsza jej opór toczenia. Specjalnie zaprojektowany został również wzór bieżnika, który jest uzależniony od rozmiaru opony. Jego środkowa część składa się z trzech, czterech lub pięciu rowków obwodowych, co przekłada się na optymalną przyczepność i większe bezpieczeństwo.
– Nowy model z jednej strony utrzymuje wszystkie parametry bezpieczeństwa, które opona powinna spełniać, tzn. hamowanie na mokrej nawierzchni, a z drugiej poprawia parametry z oporem toczenia i przebiegiem. Udało nam się to, co teoretycznie wydawało się niemożliwe, tzn. wydłużyć przebieg o ponad 20 proc. przy jednoczesnym ograniczeniu oporów toczenia. Dzięki temu samochody, które zużywają tradycyjne paliwo, będą mogły to spalanie ograniczyć, a te, które używają elektrycznego napędu, będą mogły wydłużyć zasięg – dodaje Dariusz Wójcik.
Jak zauważa, sytuacja branży oponiarskiej jest uzależniona od sprzedaży nowych samochodów, a w Polsce rynek wygląda pod tym względem bardzo dobrze. W ubiegłym roku na polskim rynku zarejestrowano ponad 600 tys. nowych samochodów.
– To przekłada się na wzrost sprzedaży opon zarówno w kategorii aut osobowych, jak i aut dostawczych. Sprzedaż nowych samochodów, a wśród nich klasa premium, rośnie szybciej, bo jest to wzrost powyżej 12 proc. i przekłada się to również na strukturę rynku opon sprzedawanych w Polsce – mówi Dariusz Wójcik.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-13: Rekordowe emisje dwutlenku węgla przyspieszają wzrost temperatury. Naukowcy przestrzegają przed przekroczeniem kolejnych punktów krytycznych
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-06: Rząd pracuje nad nowymi warunkami testowania pojazdów autonomicznych. Do dopuszczenia ich do ruchu jeszcze daleka droga
- 2025-02-12: Blokady alkoholowe w samochodach mogą pomóc w walce z problemem pijanych kierowców. Co roku w Polsce doprowadzają do śmierci 150–200 osób
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.