Newsy

Rosyjski rynek motoryzacyjny z problemami. Przekładają się one również na sytuację polskich firm

2014-12-17  |  06:45
Wszystkie newsy
Mówi:Piotr Szeliga
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Grupa Boryszew

Sprzedaż samochodów w Rosji spada, więc koncerny motoryzacyjne notują niższe obroty, a to z kolei przekłada się na spadek zamówień części. Działająca również na rosyjskim rynku Grupa Boryszew mimo perturbacji nie zamierza na razie rezygnować z produkcji w rosyjskim Dzierżyńsku. Prowadzi też rozmowy z kolejnymi kontrahentami na tym rynku. Dobra koniunktura na rynkach polskim i zachodnich sąsiadów pozwala na optymistyczne prognozy na 2015 rok.

W Rosji obserwujemy dużą dekoniunkturę. Zdecydowanie ani rok 2014, ani aktualne prognozy na 2015 r. nie zbliżają nas do założeń, które legły u podstaw założenia spółki Boryszew Plastic Rus [produkującej plastikowe elementy wyposażenia samochodów – red.] – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Piotr Seliga, prezes zarządu Grupy Boryszew. – Volkswagen, dla którego otwieraliśmy zakład produkcyjny, zgadza się na rekompensatę zmniejszonych obrotów.

Na rynku rosyjskim widać dużą ostrożność w kreśleniu planów sprzedaży nowych samochodów. Mimo to firma prowadzi rozmowy z innymi producentami japońskimi i niemieckimi i jak na razie nie planuje zamknięcia zakładu w Dzierżyńsku, w Rosji. Sprzedaż samochodów osobowych w tym kraju spadła o ponad 15 proc. rok do roku.

Jednak gorsza sytuacja popytowo-podażowa za wschodnią granicą nie wpływa w większym stopniu na wyniki całej grupy. Jak wynika ze sprawozdania finansowego, sprzedaż do krajów europejskich spoza UE stanowi 4,26 proc. całkowitych przychodów, a do krajów spoza Europy – zaledwie 3,01 proc. obrotów Boryszewa. W 2015 r. firma zamierza zwiększyć sprzedaż w segmencie motoryzacyjnym o 150 mln zł.

Widzimy na rynku krajowym i zachodnich rynkach ościennych poprawę koniunktury w automotive oraz dobrą koniunkturę w metalach. Stąd bierze się nasz optymizm co do tego, że w przyszłym roku sprzedaż będzie dużo większa – mówi Seliga. – Po październiku i listopadzie widzimy, że jest to dobry kwartał, lepszy niż I i II, ale nie tak dobry, jak III kwartał 2014 r.

W pierwszych trzech kwartałach Grupa Boryszew odnotowała 76,74 mln zł zysku netto, wobec 12,84 mln zł rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły w tym okresie z 3,69 mld zł do 3,83 mld zł. Lepsze wyniki to pochodna wzrostu przychodów w segmencie motoryzacji, aluminium, cynku i ołowiu oraz handlu.

Nakłady inwestycyjne w 2015 roku wyniosą ok. 150 mln zł, czyli pozostaną na podobnym poziomie jak w 2014 roku. Ponadto spółka planuje budowę fabryki w Meksyku za ok. 10 mln zł.

2015 rok to będzie jeden z najlepszych okresów w historii grupy – mówi Szeliga. – W ostatnim czasie poczyniliśmy znaczne kroki w ramach optymalizacji kosztowej. Zakupy grupowe i ich centralizacja przynoszą nam duże oszczędności. Są one szczególnie widoczne przy energii elektrycznej i energii gazowej. W tej ostatniej oszczędności sięgają 2 mln zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Infrastruktura

Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.

Handel

Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.