Mówi: | Lech Witecki |
Funkcja: | Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad |
Szef GDDKiA: Jest szansa na jeden system opłat na autostradach. Rozmowy trwają
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad prowadzi rozmowy z prywatnymi koncesjonariuszami autostrad w sprawie ujednolicenia systemu opłat elektronicznych. – To byłoby rozwiązanie optymalne z punktu widzenia kierowcy – uważa Lech Witecki, szef GDDKiA.
System elektronicznych opłat viaTOLL dla samochodów ciężarowych od blisko roku działa na niektórych fragmentach autostrad i na drogach ekspresowych i jest sukcesywnie rozszerzany o kolejne, oddawane do użytku odcinki. Od 1 czerwca z możliwości uiszczania elektronicznej opłaty na autostradach będą mogli skorzystać również kierowcy samochodów osobowych. Dotyczy to jednak tylko odcinków autostrad A2 i A4 zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Rozmowy GDDKiA z prywatnymi zarządcami autostrad trwają od wielu miesięcy.
– Są prowadzone rozmowy. Szczegółów zdradzać nie będę – mówi Lech Witecki, generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury, koncesjonariusze mogą dobrowolnie przyłączyć się do viaTOLL. Wśród rozpatrywanych scenariuszy rozmów jest m.in. rozszerzenie systemu viaTOLL również na prywatnie zarządzane odcinki autostrad. Obowiązujące na nich stawki mogłyby być takie same, jak na odcinkach należących do GDDKiA bądź różne, w zależności od decyzji koncesjonariusza.
Jednak od czasu do czasu pojawiają się informacje, że koncesjonariusze odcinków autostrad A2 i A4 planują wdrożenie własnych, odrębnych systemów elektronicznych opłat. Zarządca odcinka A2 do granicy z Niemcami planuje uruchomić system e-myta kompatybilny z systemem działającym w Niemczech. Również Stalexport Autostrada Małopolska, koncesjonariusz odcinka autostrady A4 między Krakowem a Katowicami, zapowiada, że chce wymienić urządzenia poboru na takie, które umożliwią wprowadzenie elektronicznych metod płatności.
Problemem mogą być wkrótce wymogi unijne co do jednolitej opłaty elektronicznej. Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej od października na polskich drogach powinien pojawić się system europejskiej usługi opłat elektronicznych. Dzięki temu kierowcy nie będą musieli posiadać osobnych urządzeń pokładowych na każdy kraj członkowski, który posiada własny system e-myta (Polska, Niemcy, Austria, Czechy, Słowacja, Szwajcaria, Francja). Zgodnie z wymogami KE system musi objąć jedynie odcinki zarządzane przez państwo.
Kilka odrębnych systemów obowiązujących na polskich drogach oznaczałyby, że kierowcy do każdego z nich muszą posiadać osobne urządzenie pokładowe.
– Kompromis musi być znaleziony. Dla nas najważniejszy jest kierowca i mam nadzieję, że dla koncesjonariusza również – zapewnia Lech Witecki.
W jego ocenie najlepszy dla kierowców byłby jednolity system opłat.
– Jeżeli udałoby się wdrożyć jedno urządzenie, które funkcjonowałoby na wszystkich naszych drogach, to byłoby rozwiązanie optymalne z punktu widzenia kierowcy. Nasi partnerzy również, mam nadzieję, do tego rozwiązania będą dążyć – mówi Lech Witecki.
Jak podkreśla szef GDDKiA, problem wynika z tego, że pierwsze koncesje realizowane były kilkanaście lat temu, kiedy nie planowano wdrażania elektronicznych systemów.
– W starych umowach koncesyjnych nikt nie przewidział tego, że w Polsce będzie wdrażany system taki jak viaTOLL. Stąd w umowach nie ma zapisów, które gwarantowałyby to, że koncesjonariusz ma obowiązek wdrożyć tego rodzaju system – mówi szef GDDKiA.
Czytaj także
- 2025-08-05: 1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
- 2025-07-16: Konflikty i żywioły wpływają na wakacyjne plany Polaków. Bezpieczeństwo coraz ważniejsze przy wyborze letniej destynacji
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-10: Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Wzrost sprzedaży piw bezalkoholowych idzie w parze z inwestycjami w zieloną energię. Kompania Piwowarska ogranicza ślad węglowy i wspiera lokalne inicjatywy
Kompania Piwowarska kontynuuję realizację strategii „Lepsza Przyszłość 2030”, w której łączy ambitne cele środowiskowe, edukacja konsumentów oraz rozwój segmentu piw bezalkoholowych z realnym wsparciem dla lokalnych społeczności. Firma, będąca liderem polskiego rynku piwa, ogranicza emisję CO₂, zwiększa udział opakowań zwrotnych i angażuje pracowników w wolontariat, w tym m.in. w pomoc dla ofiar powodzi na Dolnym Śląsku.
Handel
D. Joński: Europa musi chronić swój rynek poprzez cła i wysokie standardy bezpieczeństwa dla importowanych towarów. Powinniśmy budować własny przemysł oparty na tańszej energii

Tańsza energia, a przez to niższe koszty produkcji w Europie to jeden z kierunków, który wskazuje Unia Europejska w rywalizacji z tanimi towarami z Azji, głównie z Chin. Jednocześnie rynek Starego Kontynentu powinien być chroniony poprzez zbalansowane cła oraz wysokie standardy bezpieczeństwa stawiane importowanym produktom. Zdaniem europosła Dariusza Jońskiego ważne jest rozwijanie przemysłu w Europie bez względu na narodowość właścicieli. Relacje z Chinami muszą zostać na nowo zdefiniowane i przebiegać na równych zasadach.
Handel
Poprawia się jakość raportów dużych spółek giełdowych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Pozostają też obszary do dopracowania

Ekspertki i eksperci z Deloitte’a przeprowadzili analizę ujawnień taksonomicznych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, która objęła sprawozdania z działalności za rok 2024 w części dotyczącej zrównoważonego rozwoju. To trzeci rok ujawniania stopnia zgodności przedsiębiorstw z Taksonomią Unii Europejskiej, co przekłada się na zwiększoną jakość i porównywalność prezentowanych danych. Jednocześnie można oczekiwać, że inwestycje zgodne z Taksonomią będą coraz istotniejszym elementem strategii rozwoju przedsiębiorstw w kolejnych latach.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.