Newsy

Na nowoczesne tabory, dworce i nowe połączenia trafią dziesiątki miliardów złotych. Kolej 4.0 ma spełnić oczekiwania pasażerów

2019-10-14  |  06:25

Polska kolej staje się coraz bardziej nowoczesna. Inwestycje w infrastrukturę, system połączeń i nowych technologii przemysłu 4.0 sprawiają, że kolej ma spełnić oczekiwania wszystkich pasażerów. Tabory mają być nowoczesne, do 2023 roku modernizację przejdzie niemal 200 dworców. Przywracane mają być połączenia lokalne, a dzięki Wspólnemu Biletowi można w jednym miejscu kupić bilet na całą podróż. Na unowocześnienie taborów i dworców trafią dziesiątki miliardów złotych.

– Kolej 4.0 spełnia wszystkie wymagania klienta pasażerskiego i towarowego. To kolej, która ma nowoczesną infrastrukturę, nowoczesne dworce kolejowe, znakomity tabor pasażerski i towarowy, która jest obsługiwana w sposób zdigitalizowany, zarówno pod względem bezpieczeństwa, jak i dostępności – w kontekstach kupowania biletu czy zamawiania przewozu. To kolej, która współpracuje z innymi środkami transportu zbiorowego, a w aspekcie cargo czy przewozów towarowych świadczy usługę logistyczną od drzwi do drzwi – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury.

Przyjęta w 2018 roku Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zakłada utworzenie Polskiej Platformy Przemysłu 4.0, która będzie koncentrować na dostosowaniu polskiej gospodarki do wyzwań wynikających z czwartej rewolucji przemysłowej. Nowe rozwiązania wprowadzane są także na kolei. Z Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku na inwestycje na kolei trafi 76 mld zł. Łącznie w tym roku realizowanych jest 220 inwestycji. Program utrzymaniowy, na którego realizację do 2023 roku trafi 24 mld zł, ma zwiększyć prędkość pociągów, zwłaszcza towarowych (z 30 do 45 km/h). Do 2023 roku modernizację przejdzie blisko 189 dworców – na ten cel trafi 1,6 mld zł.

– Inny element to modernizacja taboru, która też się toczy, program taborowy w PKP Intercity – 7 mld zł. W produkcje zaangażowane jest już 4 mld zł, niedawno była podpisana umowa na 10 griffinów. To jest tabor, który w przyszłym roku trafi na polskie tory. To także inwestycje w dworce – wymienia Bittel.

PKP Intercity przeznaczy 7 mld zł na modernizację taboru. Docelowo 80 proc. mają stanowić nowe pojazdy, a w blisko 80 proc. pociągów ma być dostępny internet. Program Kolej Plus ma z kolei na celu reaktywację połączeń kolejowych, przede wszystkim tych lokalnych. Przewoźnicy regionalni będą mieć obowiązek, aby doprowadzić połączenie do stacji przesiadkowej w sąsiednim województwie, zamiast – jak obecnie – do najbliższej stacji.

– Program Kolej+ lada moment wejdzie w fazę faktów. Po przyjęciu przez rząd ustawy mamy zabezpieczenie finansowania i będziemy do dyskusji z partnerami przedstawiali rozwiązania, które pozwolą nam wspólnie z organizatorami transportu zbiorowego, z samorządem odtwarzać te linie kolejowe, które nie działają, zostały zlikwidowane albo ich nigdy nie było, a są potrzebne – przekonuje wiceminister infrastruktury.

Dzięki Europejskiemu Systemowi Zarządzania Transportem kolej ma być zsynchronizowana. ETCS pomoże w automatyzacji procesu prowadzenia pociągów. GSM-R, czyli kolejowa odmiana cyfrowej łączności komórkowej GSM, ma być wykorzystywana m.in. w lokalizacji i telemetyce. Także dzięki ECTS możliwe jest wprowadzenie Wspólnego Biletu. Już teraz pasażerowie mogą w jednym miejscu kupić bilet na całą podróż. Obecnie w systemie działa ośmiu przewoźników, wkrótce dołączą kolejni.

– Dzięki pieniądzom w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, z programu CEF, dzięki pieniądzom zaangażowanym w Programie Operacyjnym Polska Wschodnia możemy realizować takie przedsięwzięcia. Choć udział pieniędzy krajowych jest oczywiście też ogromny, to warto podkreślać, że infrastruktura kolejowa zmienia się również dzięki temu, że potrafimy pozyskiwać i wykorzystywać fundusze europejskie. Jesteśmy liderem w CEF-ie i niech tak pozostanie – podkreśla Andrzej Bittel.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.