Newsy

Na rynku walutowym lepiej wstrzymać się z pochopnymi decyzjami. Frank może jeszcze sporo potanieć

2015-01-27  |  06:25

W perspektywie kilku miesięcy możliwy jest spadek kursu franka szwajcarskiego nawet poniżej 4 zł. Rynek walutowy musi jednak ochłonąć po emocjach, jakich mu dostarczył bank centralny Szwajcarii oraz Europejski Bank Centralny, który zdecydował o większym niż oczekiwano poluzowaniu polityki pieniężnej.

22 stycznia EBC podjął decyzję o luzowaniu ilościowym, czyli operacji skupu rządowych obligacji. Do września 2016 roku wyda na ten cel bilion euro, aż dwa razy więcej niż oczekiwano na rynku. To zwiększy ilość pieniądza w strefie euro, co wpłynie na wzrost ożywienia gospodarczego na kontynencie.

– W przypadku QE [quantitative easing, luzowanie ilościowe – red.] oceniamy, że jednak złoty będzie cały czas tracił, ponieważ jest mimo wszystko bardziej skorelowany z walutami europejskimi. Jesteśmy dużo mniejszą gospodarką, więc jesteśmy bardziej podatni na tego typu wahania – mówi agencji informacyjnej Newseria Marek Paciorkowski, dyrektor ds. rynków finansowych Aforti Exchange.

Decyzja EBC o rozpoczęciu skupu obligacji przyniosła spadek wartości euro. Obecnie jest ono najtańsze od 12 lat, a może jeszcze potanieć.

– Potencjał na spadki kursu euro do dolara jest w tej chwili bardzo duży – ocenia Marek Paciorkowski.

W najbliższym czasie rynek walutowy będzie też czekać na rozwój sytuacji w Grecji po wygranej lewicowej partii Syriza w niedzielnych wyborach parlamentarnych.

Pozostaje również kwestia tego, co zrobi bank Szwajcarii, czy będzie kolejna interwencja, bo osłabienie euro wpłynie mocno na wzmocnienie franka. Umacniająca się waluta już niepokoi szwajcarskie firmy, bo osłabia konkurencyjność tamtejszej gospodarki.  

Po ostatnich wydarzeniach rynek walutowy jest nieco rozchwiany i trudno racjonalnie ocenić, co się na nim w najbliższych dniach stanie. Wkrótce jednak inwestorzy powinni zacząć wracać do równowagi.

– Uważam, że powinniśmy poczekać, wtedy rynek zdąży już dobrze przeanalizować co się stało i na tyle się uspokoić, żeby realnie spojrzeć, co dalej z tą walutą – doradza Marek Paciorkowski. – Może się zdarzyć, że frank zatrzyma się w okolicach 4,30-4,32, a to będzie szansa na ponowne osłabienie franka. Oczywiście ono nie będzie tak samo dynamiczne, ale można liczyć na kilkumiesięczne, powolne osuwanie się w kierunku 4,00-3,80.

Dla rynku franka koniec miesiąca będzie kluczowy także z punktu widzenia analizy technicznej. Operując na walucie, która jest zmienna w krótkim terminie, trzeba znaleźć da niej punkt równowagi w długim okresie.

– Jest szansa na to, że dojdzie do korekcyjnego cofnięcia, ponieważ rynek od 2008 roku znajduje się w takim bardzo regularnym kanale wzrostowym, gdzie ostatnie wybicie idealnie wpasowuje się w piątą falę. Jak wiadomo rynek porusza się w cyklach i ta piąta fala zazwyczaj jest ostatnią w takim długoterminowym cyklu wzrostów – zwraca uwagę dyrektor ds. rynków finansowych Aforti Exchange.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

Prawo

Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Nauka

Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.