Newsy

Specjalny materiał z dodatkiem grafenu może pochłaniać elektrosmog. Polscy naukowcy chcą go wprowadzić na rynek w ciągu kilku miesięcy

2022-06-17  |  06:15
Mówi:prof. dr hab. inż. Mariusz Zdrojek
Funkcja:profesor Politechniki Warszawskiej, kierownik zespołu badawczego na Wydziale Fizyki Politechniki Warszawskiej, prodziekan ds. nauki i rozwoju
  • MP4
  • Zespół pod kierunkiem prof. Mariusza Zdrojka z Wydziału Fizyki Politechniki Warszawskiej chce wprowadzić na rynek materiał, który będzie tłumił szkodliwe promieniowanie mikrofalowe. – Każde urządzenie elektroniczne wytwarza pewien szum promieniowania, który może wpływać na inne urządzenia i zakłócać ich działanie. Stworzyliśmy kompozyt, który potrafi absorbować elektrosmog i nie przepuszczać dalej – wyjaśnia prof. Mariusz Zdrojek. To innowacyjne rozwiązanie, bo dziś stosowane są metalowe osłony, które tylko odbijają promieniowanie. Materiał jest w fazie testów, a za kilka miesięcy ma nastąpić jego debiut rynkowy.

    Naukowcy z warszawskiej uczelni skupili się w swoich pracach na promieniowaniu mikrofalowym, czyli jednym z rodzajów promieniowania elektromagnetycznego, które jest używane w telefonach komórkowych, GPS, Wi-Fi czy radarach.

    Elektrosmog jest to pewien szum elektromagnetyczny. Jest to promieniowanie bardzo podobne do tego, którego używamy np. w telefonii komórkowej, kuchence mikrofalowej czy w sieciach Wi-Fi. Może zakłócać działanie innych urządzeń, a jeśli jest ono duże – wpływać szkodliwie na organizmy żywe, także na człowieka. Jednak w przypadku sieci Wi-Fi czy sygnałów telekomunikacyjnych jest ono na tyle niskie, jeśli chodzi o moc, że jest bezpieczne dla ludzi – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr hab. inż. Mariusz Zdrojek, profesor Politechniki Warszawskiej, kierownik pracowni nanostruktur w Zakładzie Badań Strukturalnych na Wydziale Fizyki PW.

    Zakłócenia w działaniu różnego rodzaju sprzętu wynikające z elekrosmogu to jednak nie rzadkość. Generują go właściwie wszystkie urządzenia elektroniczne, więc w miejscach, gdzie jest ich dużo, np. routerów dających dostęp do Wi-Fi, może pojawić się problem. Jeśli sygnałów jest dużo, nakładają się na siebie, to sieć Wi-Fi oraz podłączone do niej urządzenia zaczyna działać znacznie gorzej.

     Samo to promieniowanie jest niewidzialne dla oka i właściwie patrzymy na skutki jego oddziaływania na urządzenia nas otaczające – mówi ekspert Wydziału Fizyki PW. – Możemy temu przeciwdziałać, instalując specjalne osłony, zwykle metalowe, które mają za zadanie odbijać szkodliwe promieniowanie, a następnie  przekierowywać je w inne miejsce w przestrzeni.

    Takie osłony nie rozwiązują więc ostatecznie problemu elektrosmogu. Ze względu na to, że zwykle są metalowe, są także ciężkie i mało plastyczne. Dlatego zespół naukowców z Wydziału Fizyki PW podjął prace nad materiałem, który będzie tłumił, a nie odbijał, szkodliwe promieniowanie mikrofalowe.

    – Stworzyliśmy nowy materiał, który jest konkurencyjny wobec tego, co jest dostępne w tej chwili na rynku. Jest to materiał niemetaliczny, czyli nie zawiera w sobie żadnych cząstek metali. Jest to nanokompozyt na bazie plastiku specjalnie zmodyfikowany z użyciem płatków grafenowych, które sami wytwarzamy – wyjaśnia prof. Mariusz Zdrojek.

    Jest to materiał dużo prostszy w obróbce niż metal. Można go przetwarzać tak samo, jak się przetwarza plastik do tworzenia butelek.

    Takiego rozwiązania – czyli materiałów plastikowych z dodatkiem grafenu – nie ma jeszcze na rynku – podkreśla ekspert. – Nasz produkt jest już w zasadzie gotowy. Obecnie próbki tego materiału są testowane przez naszych partnerów przemysłowych. Sprawdzamy, na ile to rozwiązanie można wdrożyć do produkcji i w jaki sposób, aby trafiło na półkę.

    Testy dotyczą prostych aplikacji i mają zweryfikować gotowość technologii do wprowadzenia na rynek: osłony urządzeń elektronicznych i kabli oraz powłoki na końcówki styków elektrycznych. Zainteresowanie rynku produktem jest duże, firmy dopytują nawet o próbki, które mogłyby zostać zastosowane w ich produktach. 

    Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy efekty naszej pracy będzie można już pokazać oficjalnie na rynku – podsumowuje prof. Mariusz Zdrojek.

    Projekt realizowany jest pod nazwą „Termoplastyczne nanokompozyty do efektywnego tłumienia promieniowania mikrofalowego” i otrzymał finansowanie w trzeciej edycji programu TEAM-TECH, realizowanego przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej. Jest to wspólne przedsięwzięcie Wydziału Fizyki Politechniki Warszawskiej i firmy nanoEMI, która zajmuje się nanokompozytami.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.