Mówi: | dr Muhammad Yar |
Firma: | Uniwersytet COMSATS Islamabad |
Naukowcy pracują nad nową terapią w walce z łysieniem androgenowym. Lek jest obecny w ludzkim DNA
Do przypadkowego odkrycia, które może zmienić sposób walki z łysieniem androgenowym, doszło podczas badań nad rolą jednego z cukrów w przyspieszaniu procesu gojenia. Okazało się, że obecna w ludzkim organizmie 2-deoksy-D-ryboza nie tylko wspomaga walkę z przewlekłymi ranami, np. w cukrzycy, ale i stymuluje odrastanie włosów. Podczas testów udało się uzyskać wyniki takie same jak w przypadku jednego ze środków zarejestrowanych do leczenia łysienia androgenowego.
– Problem łysienia androgenowego jest bardzo duży. Mamy obecnie ok. 4 mld mężczyzn, a łysienie androgenowe dotyka aż 50 proc. z nich, co daje ogromną liczbę pacjentów, a mamy na niego tylko dwa leki. Nasze odkrycie, technologia, którą opracowaliśmy, daje nadzieję osobom borykającym się z tym schorzeniem – informuje w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje dr Muhammad Yar, adiunkt w Interdyscyplinarnym Centrum Badawczym Materiałów Biomedycznych na Uniwersytecie COMSATS Islamabad.
Naukowcy z COMSATS i Uniwersytetu Sheffield odkryli, że 2-deoksy-D-ryboza (2dDR), cukier obecny m.in. w naszym DNA, może stymulować odrost włosów u myszy. Zespół badawczy prowadził pierwotnie badania nad tym, w jaki sposób cukier ten może wspomagać gojenie się ran poprzez wspieranie tworzenia nowych naczyń krwionośnych. Okazało się jednak, że włosy wokół gojących się ran wydają się rosnąć szybciej w porównaniu do tych, które nie były leczone. Badacze skupili się jednak priorytetowo na celu zasadniczym swoich prac.
– Staraliśmy się pomóc pacjentom z cukrzycą i oparzeniami, których rany się nie goiły. Teraz jesteśmy już blisko opracowania produktu, który ma zatwierdzenia w Australii do testów na pierwszych pacjentach. Po wielu latach nadszedł więc czas, kiedy zaczęliśmy rozmawiać o opracowaniu modelu łysienia androgenowego u myszy, żeby przetestować wpływ 2-deoksy-D-rybozy na odrastanie włosów – mówi dr Muhammad Yar.
Naukowcy najpierw wstrzykiwali myszom testosteron, a następnie przygotowali żel złożony z kwasu alginowego, glikolu polipropylenowego, fenoksyetanolu, a także 2-deoksy-D-rybozy. Zastosowali ten preparat u myszy, u których występowało łysienie androgenowe od co najmniej 20 dni. Badanie przeprowadzono z dwiema próbami kontrolnymi: pozytywnej podawano minoksydyl – preparat zarejestrowany do leczenia androgenowego, a negatywnej – dihydrotestosteron.
– Zaobserwowaliśmy, że grupy leczone minoksydylem i 2-deoksy-D-rybozą miały bardzo dobre wyniki, a 2-deoksy-D-ryboza dawała wyniki tak samo dobre jak minoksydyl. Liczba włosów się zwiększyła, a ponadto poprawiła się średnica i liczba mieszków włosowych. Pokrycie melaniną również było lepsze w przypadku leczenia 2-deoksy-D-rybozą. Były to więc bardzo fascynujące wyniki i ucieszyliśmy się, że mamy namacalne rezultaty w postaci 2-deoksy-D-rybozy stymulującej dopływ krwi do mieszków włosowych, co wpływało na odrastanie włosów – wyjaśnia naukowiec.
Obecnie do leczenia łysienia androgenowego zarejestrowane są dwie substancje – wspomniany minoksydyl oraz finasteryd. Pierwsza jest podawana miejscowo, a druga doustnie. Przewagami, jakie zdaniem badaczy mogą przemawiać na korzyść 2dDR w porównaniu z terapiami, są wysoka stabilność cząsteczki oraz jej wysoka bioprzyswajalność, wynikająca z tego, że naturalnie występuje ona w ludzkim ciele. Minie jednak jeszcze sporo czasu, nim środek zacznie być testowany na ludziach.
– Potrzebne jest nieco więcej pracy w laboratorium, żeby ustalić mechanizm działania tej substancji, a następnie, jak zawsze w przypadku badań na uczelniach, musimy pozyskać większe fundusze i przystąpić do dalszej pracy, żeby zdobyć zatwierdzenia urzędów regulacyjnych. Kiedy to się uda, będziemy mogli zacząć testować tę terapię na ludziach. Myślę, że będzie to możliwe za 18 miesięcy do dwóch lat – ocenia dr Muhammad Yar.
Łysienie androgenowe to genetycznie uwarunkowane zaburzenie spowodowane nadmierną reakcją na androgeny. Z danych opublikowanych przez National Center for Biotechnology Information wynika, że schorzenie to dotyka do 50 proc. mężczyzn i kobiet. Charakteryzuje się postępującą utratą włosów w dowolnym momencie po okresie dojrzewania. O ile u kobiet dochodzi zwykle do przerzedzenia włosów, o tyle mężczyźni zmagają się z przesuwaniem się linii czołowej, przez co łysienie jest u nich bardziej widoczne. Zdaniem badaczy nowa metoda może mieć potencjał także w leczeniu innych rodzajów łysienia, w których potrzebna jest stymulacja porostu włosów.
Czytaj także
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
- 2024-09-10: Prezes PAN: Akademia wymaga reformy i usprawnienia. Nie będzie ona skuteczna przy obecnym poziomie finansowania
- 2024-07-23: Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
- 2024-07-09: Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
- 2024-06-28: Samorządy mogą liczyć na rekordowe finansowanie w tej perspektywie finansowej UE. Pierwsze środki już do nich trafiają
- 2024-06-21: Polskie samorządy zaczynają wydatkować pieniądze z KPO. Obawiają się, że nie wystarczy im na to czasu
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
- 2024-05-13: Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Zielona transformacja w miastach nie musi być kosztowna. Samorządy mogą w tym celu lepiej wykorzystywać dostępne już zasoby
Według ONZ w globalnej skali miasta odpowiadają za 60–80 proc. całkowitego zużycia energii i 75 proc. emisji CO2. Te liczby rosną wraz ze wzrostem liczby mieszkańców, co powoduje, że efektywność energetyczna w miastach może się okazać jednym z najskuteczniejszych sposobów łagodzenia kryzysu klimatycznego. – Transformacja wcale nie musi wymagać potężnych nakładów finansowych. Trzeba zacząć od efektywnego wykorzystania zasobów, które już mamy – podkreśla Karol Juszczak z Alfa Laval. Jak wskazuje, wciąż niezagospodarowanym zasobem w miastach jest ciepło odpadowe, czyli tracone z oczyszczalni ścieków, centrów danych albo zakładów przemysłowych, a które można z powodzeniem zagospodarować w inny sposób.
Polityka
Problem nielegalnej migracji wymaga wzmocnienia unijnej agencji straży granicznej i przybrzeżnej. Europosłowie apelują o większe uprawnienia dla Frontexu
Coraz więcej krajów postrzega napływ migrantów jako zagrożenie dla bezpieczeństwa i tożsamości Europy. Berlin wprowadził nowe kontrole graniczne, a premier Hiszpanii zawarł porozumienia z przywódcami państw afrykańskich, aby spróbować powstrzymać napływ ludzi. Liczba nielegalnych przekroczeń granicy Unii Europejskiej w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego roku wyniosła niemal 140 tys. W związku z tym część posłów apeluje o wzmocnienie Frontexu, czyli unijnej agencji straży granicznej i przybrzeżnej.
Farmacja
Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
Jesienna fala COVID-19 już teraz jest bardzo trudna – ostrzega Główny Inspektor Sanitarny. Jak wynika z badań próbek ścieków, dzięki którym można wykryć ślady wirusa SARS-CoV-2, obecnie jest ich najwięcej od dwóch lat. Zdaniem specjalistów przebieg choroby jest obecnie dużo łagodniejszy niż w czasach pandemii. Chorzy zwykle dochodzą do zdrowia w warunkach domowych. Trzeba jednak pamiętać o możliwych powikłaniach.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.