Mówi: | Michał Jarski |
Funkcja: | dyrektor regionalny ds. sprzedaży |
Firma: | Trend Micro |
Nawet 80 proc. Polaków kupuje prezenty przez internet. To czas żniw dla cyberprzestępców
Odsetek kupujących online rośnie z roku na rok. W tym roku prezenty przez internet nabędzie 81,6 proc. Polaków – wynika z badania PayPal/ GfK. Zdecydowana większość użyje do tego smartfona lub tabletu. W okresie przedświątecznym „zarabiają” też cyberprzestępcy. Do kradzieży pieniędzy lub poufnych danych wykorzystują niewiedzę, pośpiech i nieostrożność użytkowników.
– Podczas zakupów online najczęstszym problemem są wyłudzenia poprzez sfałszowane strony WWW – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Jarski, dyrektor regionalny ds. sprzedaży w firmie Trend Micro. – Wydaje nam się, że korzystamy ze sklepu online, a tymczasem jest to fałszywa strona skonstruowana tylko po to, żeby przechwycić informacje. Użytkownicy często nie sprawdzają, czy rzeczywiście są na stronie placówki handlowej i bez żadnej walki przekazują poufne informacje czy nawet numery kart kredytowych, a potem liczą straty.
Żeby takie ryzyko zniwelować, potrzebne są narzędzia, których zadaniem jest blokowanie możliwości podstawienia fałszywych stron. Przede wszystkim konieczna jest jednak ostrożność internautów – sprawdzanie, czy na pasku adresu znajduje się informacja o szyfrowaniu połączenia.
– Dobrą praktyką jest też korzystanie z aplikacji na smartfony czy tablety przygotowanych przez usługodawców: serwisy aukcyjne czy sklepy online. Możemy być wtedy pewni, że skieruje nas ona na właściwą stronę, a nie fałszywkę utworzoną tylko po to, aby wykraść informacje – radzi Michał Jarski
Podstawą jest to, żeby ignorować podejrzanie wyglądające linki, np. z reklamami ofert, specjalnych zniżek, itp. Takich wiadomości nie należy odbierać z urządzenia mobilnego, a odczytując je na komputerze, należy skopiować link do przeglądarki, a nie klikać w niego bezpośrednio w wiadomości.
– Nikt nie jest w stanie zagwarantować stuprocentowej odporności na atak. Natomiast bardzo dużo można zrobić, zwiększając poziom świadomości na temat BHP w internecie – zauważa Michał Jarski.
Podczas zakupów w sieci powinniśmy unikać Wi-Fi w miejscach publicznych, gdzie przestępy bardzo łatwo mogą podstawić fałszywe elementy. Należy również stosować zabezpieczenia pomagające sprawdzić, czy strona jest legalna, oraz narzędzia eliminujące wirusy internetowe.
– Powinniśmy płacić kartą tylko w miejscach, które są nam znane, i za każdym razem sprawdzać, czy jesteśmy przekierowani na właściwy serwis transakcyjny obsługujący karty – mówi ekspert.
Warto też skopiować sobie potwierdzenie dokonania płatności. W ten sposób łatwiej będzie odzyskać pieniądze w razie ewentualnych problemów z zamówieniem. To pewniejsza metoda niż tylko e-mail od sprzedającego.
Na szczególną uwagę zasługuje bezpieczeństwo urządzeń mobilnych, z których coraz częściej dokonywane są zakupy. Jarski radzi, by korzystać z aplikacji przeglądarek mobilnych – są one na bieżąco aktualizowane pod kątem ochrony przed złośliwym oprogramowaniem. Warto mieć także zainstalowane odpowiednie oprogramowanie zabezpieczające, np. skanujące aplikacje i blokujące podejrzane strony internetowe.
Czytaj także
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.