Newsy

Coraz więcej nieruchomości w Polsce jest smart. Polacy najczęściej inwestują w inteligentne systemy zarządzania oświetleniem i ogrzewaniem

2021-08-04  |  06:25
Mówi:Radosław Borkowski
Funkcja:dyrektor zarządzający
Firma:Somfy Polska
  • MP4
  • 40 proc. Polaków użytkuje urządzenia, które są uważane za elementy inteligentnego domu – wynika z badania Somfy, dostawcy rozwiązań automatyki domowej i smart home. Co więcej, 60 proc. użytkowników zamierza dalej inwestować w unowocześnianie swoich nieruchomości. Kierunkiem rozwoju smart home jest integracja wszystkich urządzeń i sterowanie nimi za pomocą aplikacji czy asystenta głosowego. – Konsumenci zaczynają rozumieć, że smart home to nie tylko pojedyncze rozwiązanie, ale cały ekosystem, który można dostosować do stylu życia mieszkańców – mówi Radosław Borkowski, dyrektor zarządzający Somfy Polska.

    Badanie Somfy pokazało, że 40 proc. respondentów deklaruje posiadanie urządzeń lub systemów, które można uznać za elementy inteligentnego domu. Choć jeszcze nie wszyscy decydują się na wdrożenie inteligentnych systemów, to zdecydowana większość badanych ma świadomość ich istnienia. Jedynie 16 proc. ankietowanych zadeklarowało, że urządzenia domu inteligentnego nie są im znane.

    – Wśród osób, które posiadają rozwiązania smart home, osiem na dziesięć jest zadowolonych z funkcjonalności urządzenia, którego używa na co dzień. Widzimy wyraźny trend wzrostowy w obszarze rozwiązań smart home – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Radosław Borkowski.

    Konsumenci, którzy zdecydowali się na rozwiązania smart home, często podejmują decyzję o rozszerzeniu swojego ekosystemu. Deklaruje tak 60 proc. respondentów. Najbardziej pożądane rozwiązanie to system sterowania oświetleniem (22 proc.), ogrzewaniem (14 proc.), zamontowanie monitoringu (14 proc.). Co 10 osoba chciałaby wyposażyć dom czy mieszkanie w automatyczne rolety lub żaluzje.

    – Dotychczas smart home było kojarzone przez konsumentów jako pojedyncze rozwiązania, czyli smart TV, smart odkurzacz itp. Ale wszystko się zmienia. Dzisiejszy konsument zrozumiał, że smart home to cały ekosystem dopasowany do stylu życia mieszkańców. Takie kompletne rozwiązanie skupia kilkanaście albo kilkadziesiąt urządzeń, które pomagają nam w codziennym życiu – wyjaśnia dyrektor zarządzający Somfy Polska.

    Zgodnie z wynikami badania Somfy 43 proc. posiadaczy smart home ma wszystkie urządzenia zintegrowane w jeden system. Taki sam odsetek scentralizował część posiadanych rozwiązań, a tylko 14 proc. użytkowników nie ma żadnego urządzenia zintegrowanego z pozostałymi w jednej aplikacji sterującej smart home.

    Centralizacja to pożądany kierunek rozwoju ze względu na znaczny wzrost wygody w zarządzaniu domem i bezpieczeństwa. Pozwala na sterowanie posiadanymi rozwiązaniami smart home pojedynczo lub grupowo na kilka sposobów: poprzez aplikację, sterowanie głosowe czy przyciski umiejscowione na urządzeniu. Daje możliwość zaprogramowania różnych scenariuszy zarządzania ekosystemem domowym zgodnie z preferencjami użytkownika i trybem życia. Przykładowo scenariusz „wyjście”, w którym automatycznie po wyjściu domowników zasuną się rolety, zasłony, wyłączy się światło i muzyka, a w okresie grzewczym obniży się temperatura wewnątrz domu.

    W „Raporcie o budowie domów”, stworzonym przez Oferteo.pl na podstawie analizy 550 zapytań ofertowych, w 2020 roku najczęściej wybieranymi inteligentnymi rozwiązaniami w Polsce były systemy sterowania ogrzewaniem oraz oświetleniem. Posiada je odpowiednio 68 proc. i 64 proc. nowych domów. Na kolejnych miejscach znalazły się alarmy (58 proc.), czujniki (51 proc.) i kamery monitoringu (49 proc.). To widoczna zmiana w stosunku do 2019 roku, w którym właśnie rozwiązania wpływające na bezpieczeństwo cieszyły się największą popularnością.

    – Konsumenci inwestują w rozwiązania smart home z trzech powodów. Pierwszym jest kwestia bezpieczeństwa. Dzięki rozwiązaniom smart home jesteśmy połączeni ze swoim domem i możemy zdalnie zarządzać swoim bezpieczeństwem – mówi Radosław Borkowski.

    Kwestia bezpieczeństwa jest szczególnie istotna dla właścicieli domów, którzy inwestują w zdalne sterowanie automatyką bram wjazdowych i garażowych, instalując wideodomofony i kamery zewnętrzne. Chętnie sięgają po rozwiązania, które umożliwiają zdalne udzieleniu dostępu do nieruchomości osobie trzeciej, np. pomocy domowej, czy pozwalające kurierowi pozostawić dla nas przesyłkę podczas naszej nieobecności. Z kolei właściciele mieszkań częściej inwestują w sterowanie ogrzewaniem i oświetleniem, a także automatyzację osłon wewnętrznych, czyli np. zasłon czy rolet.

    – Drugi obszar korzyści to ekologia. Stosując rozwiązania smart, redukujemy ślad węglowy – zarządzamy zużyciem energii i komfortem cieplnym. A po trzecie nieruchomość, która jest smart, zwiększa swoją wartość rynkową – mówi dyrektor zarządzający Somfy Polska.

    Jak podkreśla, duży wpływ na popularność rozwiązań smart home wywarła pandemia koronawirusa. W czasie lockdownów ludzie spędzali w domach i mieszkaniach więcej czasu, co zainspirowało ich do inwestycji w poprawę komfortu.

    – Zwiększyło się zapotrzebowanie na instalowanie przesłon zewnętrznych, np. żaluzji, rolet, by zwiększyć poziom wygody w domu, czy markiz i pergoli, by stworzyć dodatkowe miejsce do odpoczynku na tarasie lub w ogrodzie. Ponadto dzięki temu nie przegrzewamy mieszkania, zyskujemy komfort pracy, który wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie, szczególnie podczas home office – zaznacza Radosław Borkowski. – System smart home za pomocą sensorów dopasowuje zarówno temperaturę, jak i ilość światła naturalnego czy też sztucznego do potrzeb domowników. Komfort polega na tym, że w inteligentnym wnętrzu nie trzeba zaprzątać sobie głowy tymi kwestami, które w zwykłym domu trzeba by wykonać manualnie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.