Newsy

J.K. Bielecki: W tym roku PKB powyżej 3 proc., w przyszłym wyniesie co najmniej 2,5 proc.

2014-12-15  |  06:50

Ten rok zakończymy z dobrym wynikiem, ponad trzyprocentowym – ocenia Jan Krzysztof Bielecki. Perspektywy na przyszły też są pozytywne, mimo niewielkiego wzrostu gospodarczego w europejskich gospodarkach. Optymizm budzą między innymi dobre informacje z krajowego rynku nieruchomości, pewien niepokój – zbliżające się wybory.

Kończący się rok okazuje się lepszy, niż się spodziewaliśmy – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jan Krzysztof Bielecki, były premier, ustępujący szef Rady Gospodarczej przy premierze RP. – W polskiej gospodarce zdarzają się takie niesamowite sytuacje, że kiedy nadchodzi jeden miesiąc, drugi, trzeci, gdy wszystko idzie w dół i wydaje się, że tym razem może być niedobrze i niebezpiecznie, to nagle gospodarka odbija i wraca nieco niezbędnego optymizmu. Konsumenci zaczynają wydawać więcej pieniędzy i powracamy na dosyć dobre poziomy. Myślę, że przyszły rok także zaczniemy dobrą liczbą. Z trójką na czele.

W listopadowej prognozie Komisja Europejska stwierdziła, że w przyszłym roku wzrost gospodarczy Polski wyniesie 2,8 proc., a w 2016 roku ­– 3,3 proc. Ekonomiści Narodowego Banku Polskiego przewidują, że w przyszłym roku polska gospodarka wzrośnie o 3 proc. Natomiast rząd w projekcie ustawy budżetowej prognozuje, że produkt krajowy brutto w przyszłym roku zwiększy się o 3,4 proc. Według KE negatywnie na sytuację gospodarczą Polski wpływać będzie otoczenie: wciąż słaba aktywność Niemiec oraz konflikt na Wschodzie. Zdaniem byłego premiera krajowa gospodarka notuje zwykle wyniki co najmniej o 1,5 proc. wyższe niż niemiecka. Zatem wzrost na poziomie 2,5 proc. stanowić będzie dla niej dolną granicę wzrostu w przyszłym roku.

Do tego dochodzi trochę dobrych wiadomości, choćby z rynku nieruchomości, które wskazują, że przy niskich cenach pieniądza konsumenci zaczynają kupować mieszkania – wskazuje Jan Krzysztof Bielecki. – W stosunku do boomu sprzed ośmiu lat tym razem wzrost sprzedaży jest mniejszy, kilkuprocentowy, ale nie jest związany ze wzrostem cen nieruchomości. One są w miarę stabilne, a klienci wykazują coraz większe zainteresowanie. Na pewno w przyszłym roku pieniądz będzie równie tani, jak obecnie, bo nie będzie przecież praktycznie inflacji w Polsce. To daje podstawy, by sądzić, że 2015 rok także zły nie będzie.

Jak podkreśla, na pewno w przyszłym roku Polska dalej będzie się rozwijać w otoczeniu niskich stóp procentowych. Europejski Bank Centralny zabrał się za luzowanie polityki, a nie jej zacieśnianie, więc podwyżki stóp raczej nie będzie. Tymczasem w strefie euro stopa depozytowa już jest poniżej zera (od czerwca, a od września wynosi -0,2 proc.), a główna stopa to zaledwie 0,05 proc.

Zobaczymy, co w takim razie zrobi Rada Polityki Pieniężnej, bo w sytuacji bardzo niskiej inflacji, właściwie jej braku, niezłego wzrostu gospodarczego i prognozowanej poprawy optymizmu konsumentów spodziewano się jeszcze pewnego cięcia stóp – mówi Jan Krzysztof Bielecki.

Jego zdaniem pewien niepokój wywołują czekające nas w przyszłym roku wybory: najpierw wiosną prezydenckie, a później jesienią parlamentarne.

Zbliżające się wybory, a w zasadzie igrzyska wyborcze, to jedna wielka niewiadoma. Ruszają na początku roku, kiedy zostaną ogłoszone wybory prezydenckie i będzie podana data. Potem w maju rozstrzygnie się pierwsza elekcja i praktycznie przejdziemy od razu do kampanii i następnych wyborów, co dla rynku międzynarodowego może być dodatkowym elementem niepokoju ­– ocenia Bielecki.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.