Mówi: | Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych Provident Polska Karolina Łuczak, kierownik bura prasowego i komunikacji wewnętrznej w Provident Polska |
Ponad połowa Polaków na remont decyduje się latem. Koszty pokrywamy z oszczędności
Lato to nie tylko czas wypoczynku, lecz także remontów. Plany remontowe na najbliższy czas ma 1/3 Polaków, a ponad połowa jako najlepszy czas na zmiany wskazuje właśnie lato. Najczęściej decydujemy się na odświeżenie mieszkania – odmalowanie ścian czy wymianę mebli. Tylko 5 proc. planuje generalny remont. Najczęściej zamykamy się w kwocie 2–5 tys. zł, a koszty pokrywamy z oszczędności i bieżących dochodów – wynika z Barometru Providenta.
– Remonty przeprowadzamy średnio co kilka lat. Dużo zależy od zakresu modernizacji, jaki planujemy. Odświeżenie mieszkania, jak malowanie ścian, odświeżanie powierzchni domu czy mieszkania, to prace, które wykonujemy najczęściej. Aż 75 proc. naszych respondentów wskazało, że w najbliższym roku czeka ich taki remont – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych Provident Polska.
Z Barometru Providenta wynika, że gruntowne remonty zazwyczaj przeprowadzamy raz na kilka lat lub jeszcze rzadziej. Zdecydowanie częściej decydujemy się na kosmetyczne zmiany – odmalowanie ścian (75 proc.) wymianę mebli lub ich przestawienie (odpowiednio 27 i 22 proc.). W tym roku plany remontowe ma 1/3 Polaków, ale tylko kilka procent przeprowadzi kompleksowy remont pomieszczeń (7 proc.) lub całego domu (5 proc.).
– Najchętniej remonty estetyczne, kiedy mówimy o zmianie wystroju wnętrz, przestawieniu mebli czy udekorowaniu obecnego wystroju, przeprowadzają kobiety i mogą to robić nawet parę razy do roku – zaznacza Anna Karasińska. – Jesteśmy przyzwyczajeni do swojego miejsca, więc nie zawsze chcemy je zmieniać. Jeżeli zmieniamy, to zwykle kolor ścian, ewentualnie dodatki – dodaje Karolina Łuczak, kierownik bura prasowego i komunikacji wewnętrznej w Provident Polska.
Jeśli już decydujemy się na remont, to właśnie latem. Wakacje to dla ponad połowy Polaków najlepszy czas na dokonywanie zmian we wnętrzach.
– To okres, kiedy dysponujemy urlopami. Poza tym wszelkie materiały malarskie i remontowe szybciej schną, więc jest to czas bardziej sprzyjający remontom – przekonuje Anna Karasińska.
Na remont wiosną decyduje się 26 proc. badanych, a zimą – tylko 1 proc.
Przeznaczany na odświeżenie mieszkania budżet zwykle zamyka się w kwocie od 2 do 5 tys. zł (27 proc.) Obejmuje on niewielkie prace, czyli malowanie i odświeżenie wystroju. Osoby lepiej zarabiające (z dochodami 4–5 tys. netto na gospodarstwo domowe) wydają na ten cel zdecydowanie więcej – ok. 10 tys. zł.
– Zakres tych prac jest zdecydowanie szerszy. Te remonty bywają gruntowne, czyli nie tylko samo malowanie czy zmiana dekoracji, lecz także poprawa funkcjonalności domu czy mieszkania – mówi Anna Karasińska.
Co istotne, do decyzji o remoncie podchodzimy rozsądnie. Ponad 40 proc. osób finansuje remonty z bieżących dochodów. Im gorsza sytuacja materialna, tym częściej zapożyczamy się u rodziny i znajomych.
– 77 proc. osób deklaruje, że remonty przeprowadza z oszczędności. Przede wszystkim są to osoby zamożne, u których zakres prac remontowych jest zdecydowanie szerszy, więc remonty są również kosztowniejsze – podkreśla Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.