Newsy

Rynek mieszkaniowy kwitnie. Deweloperzy nie przestają inwestować

2017-07-18  |  06:55

Boom mieszkaniowy trwa. Od stycznia do maja deweloperzy oddali do użytku mniej więcej tyle samo mieszkań, ile przed rokiem. Jednak uzyskali pozwolenia na budowę o ponad 50 proc. więcej lokali niż w analogicznym okresie rok temu. Deweloperzy mnożą inwestycje i choć zaciągają na te cele nowe zobowiązania, to według analizy Domu Maklerskiego Navigator ich finanse są stabilne. Sprzyja temu wciąż wysokie zainteresowanie nabywców.

– Pierwsze półrocze to okres bardzo dobrej koniunktury na rynku deweloperskim. Dobra koniunktura to połączenie kilku elementów. Mamy dobrą sytuację makroekonomiczną w Polsce, co sprzyja podejmowaniu decyzji o zakupie mieszkań przez Kowalskich. Stymulowane jest to również przez bardzo niskie stopy procentowe – ludziom nie opłaca się trzymać środków na lokacie i wolą te środki zainwestować – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mateusz Mucha z Domu Maklerskiego Navigator. – Rynek najmu obecnie również jest bardzo mocny, dzięki temu, że bardzo dużo Ukraińców przyjechało do Polski i stanowią oni mocną podstawę rynku najmu.

Jak dodaje, wiele mieszkań wybudowanych w przeszłości zostało zajętych przez Ukraińców, dzięki czemu nowe mieszkania pod wynajem mogą generować stopy zwrotu atrakcyjniejsze od nisko oprocentowanych lokat.

W ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2017 roku deweloperzy oddali do użytkowania 29,66 tys. mieszkań, o 0,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Uzyskali jednak pozwolenia na budowę ponad 58 tys. lokali, czyli o 50,4 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Rozpoczętych budów było więcej o ponad jedną czwartą (ponad 41,8 tys. mieszkań).

Dom Maklerski Navigator przeanalizował sytuację 14 deweloperów finansujących się m.in. obligacjami notowanymi na rynku Catalyst. To Robyg, Atal, LC Corp, Polnord, Dom Development, Murapol, Ronson Europe, J.W. Construction, Lokum Deweloper, Marvipol, Archicom, Vantage Development, i2 Development i Developers. W pierwszym półroczu tego roku ci deweloperzy sprzedali 10,05 tys. mieszkań, co stanowi wzrost o 20,6 proc. w stosunku do pierwszego półrocza 2016 roku. Przekazali wprawdzie ok. 6 tys. lokali, co stanowi 4-proc. spadek rok do roku, jednak jak tłumaczy Mateusz Mucha, nie ma to wielkiego znaczenia, gdyż gros przekazań następuje w drugim półroczu.

– Obecnie ceny w największych polskich miastach są dość stabilne. Największe wzrosty notują Trójmiasto i Wrocław, te miasta dynamicznie się rozwijają również pod kątem tkanki biurowej, pod kątem napływu mieszkańców, więc tam obserwujemy największe wzrosty – opisuje sytuację na rynku Mateusz Mucha. – Warszawa – największy, najstabilniejszy, najpłynniejszy rynek – jest bardzo stabilna cenowo. Ta dobra koniunktura ma zdrowe podstawy: wysoki popyt na mieszkania równoważony jest wysoką podażą mieszkań przez deweloperów, czego nie obserwowaliśmy w latach 2006–2008.

W pierwszym półroczu analizowani deweloperzy wyemitowali obligacje o wartości prawie 600 mln zł, wykupując tym samym obligacje o wartości około 357 mln zł. Do końca 2018 roku firmy te zobowiązane są do wykupu około 820 mln zł obligacji, a w samym 2019 roku – około 865 mln zł. Zdaniem DM Navigator w celu wykupu obligacji większość firm zaciągnie nowe zobowiązania. Już teraz w strukturze zadłużenia analizowanych deweloperów obligacje stanowią 54,4 proc. i udział ten rośnie.

– Analiza struktury zadłużenia konkretnego dewelopera, u którego chcemy zakupić lokal, jest bardzo ważną analizą w kontekście planowanego zakupu. Musimy się zastanowić, czy deweloper ten nie jest zbytnio zadłużony, kiedy przypadają zapadalności zobowiązań, które dany deweloper musi spłacić, jak może to współgrać z harmonogramem inwestycji, którą zamierzamy kupić. Jeśli planujemy kupić lokal, który będzie oddany do użytkowania za dwa lata, należy się zastanowić, jak może wyglądać sytuacja danego dewelopera w tej perspektywie – radzi.

Najbardziej zadłużonymi spółkami na koniec I kwartału 2017 r. pozostawały LC Corp, Robyg oraz Polnord. Pierwsza z nich ma jednak wysoki udział kredytów pod inwestycje biurowe, zaś Polnord realizuje program restrukturyzacyjny mający na celu obniżenie poziomu zadłużenia. Jedynym deweloperem mającym wyższe saldo gotówki niż saldo zobowiązań finansowych był na koniec I kw. 2017 r. Dom Development.

– Analizowana grupa deweloperów ma zadłużenie finansowe w okolicach 4,8 mld zł przy gotówce na koncie w wysokości ponad 2 mld zł, co daje dług netto rzędu 2,7 mld zł i jest to wartość stabilna w okresie ostatnich lat – mówi Mateusz Mucha. – Wartość zadłużenia finansowego nieznacznie spadła, porównując I kwartał 2017 do końca 2016 roku. Spadł też lekko poziom gotówki, aczkolwiek te wartości są dosyć stabilne, co przy dobrej koniunkturze pokazuje, że deweloperzy nie zadłużają się ponad miarę, cały czas jest to trzymane w ryzach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).

Handel

Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.

Farmacja

Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.