Newsy

ZBP: Zamiast programu Mieszkania dla Młodych stwórzmy kasy oszczędnościowo-kredytowe

2012-12-05  |  06:33
Mówi:Jacek Furga
Funkcja:Szef Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości
Firma:Związek Banków Polskich
  • MP4

    Związek Banków Polskich chce powołania w Polsce kas oszczędnościowo-kredytowych, które zajmowałyby się tylko jednym – wsparciem w nabyciu własnego mieszkania. Dzięki umowie oszczędnościowo-kredytowej klienci, którzy oszczędzaliby na mieszkanie, mogliby uzyskać korzystniejsze warunki kredytowe. Zdaniem bankowców, to systemowe rozwiązanie przyniesie lepsze efekty niż doraźne programy, jak Rodzina na Swoim czy Mieszkanie dla Młodych.

    Według ZBP programy typu wygasającej z końcem roku Rodziny na Swoim czy obecnie projektowane Mieszkanie dla Młodych są rozwiązaniami połowicznymi. Planowane na określony czas nie rozwiązują problemów związanych z zaspokajaniem podstawowych potrzeb mieszkaniowych Polaków.

     – Autorzy programu Mieszkanie dla Młodych szacują, że w skali roku może skorzystać z niego od dwudziestu kilku do trzydziestu kilku tysięcy młodych ludzi. To nie jest poziom wsparcia, który powoduje zmiany jakości na rynku inwestycji mieszkaniowych, na rynku kredytowania – uważa Jacek Furga, szef Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości ZBP.

    Dlatego przedstawiciele Związku od kilku lat postulują uruchomienie systemowego rozwiązania, które przyniesie trwałe efekty. 

     – W większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej funkcjonują systemy oszczędnościowo-kredytowe, systemy tzw. kas budowlanych, gdzie na mieszkanie oszczędza się przez kilka lat, w zależności od poziomu dochodów, ale zdecydowanie, przy kilkakrotnie mniejszym zaangażowaniu budżetu, można rzeczywiście pobudzić skłonność do oszczędzania, które przekłada się później na tani długoterminowy kredyt o stałej stopie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Furga.

    System kas oszczędnościowo-kredytowych powstał w Niemczech i działa tam od ponad stu lat. Pozwala na zakup wymarzonego mieszkania znacznie większej liczbie osób niż rządowe programy mieszkaniowe typu Rodzina na Swoim. Ponadto kasy oferujące tylko ten jeden produkt mogłyby zapewnić znacznie atrakcyjniejsze warunki klientom.

     –  Dzięki systemowi kas powstałby w Polsce osobny segment bankowości – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria ekspert ZBP. – Również w Polsce mieliśmy swoją ustawę o kasach budowlanych. Została przyjęta i podpisana przez prezydenta Kwaśniewskiego jeszcze w 1997 roku. Niestety administracja rządowa nie wykorzystała tej okazji i tego typu instytucje państwowe wtedy w Polsce nie powstały.

    W ocenie eksperta Związku Banków Polskich konieczność wprowadzenia sytemu kas wynika m.in. z tego, że banki udzielają coraz mniej kredytów mieszkaniowych.

     – Słaby pod tym względem jest III kwartał bieżącego roku, ponadto tendencja spadkowa w udzielaniu kredytów występuje już piąty kwartał z rzędu – mówi Jacek Furga. – Szacunki na 2013 r. też nie wyglądają optymistycznie.

    Jacek Furga podkreśla, że bardzo ważne jest też to, że system kas oszczędnościowo-kredytowych skłoniłby większą liczbę Polaków do oszczędzania.

     – Tymi samymi pieniędzmi, które były przeznaczone na program Rodzina na Swoim czy będą na program Mieszkanie dla Młodych można by było kilka- czy kilkunastokrotnie więcej rodzin wesprzeć w dążeniu do realizacji swoich planów mieszkaniowych – mówi ekspert ZBP.

    Chociaż – jego zdaniem – namówić Polaków do długofalowego oszczędzania, po doświadczeniach z książeczkami mieszkaniowymi czy Bezpieczną Kasą Oszczędności, nie będzie łatwo.

     – Kiedy cały czas coś się zmienia i nikt nie jest pewien, na jakich warunkach lokuje swoje środki, to potrzeba jest stworzenia nowego, bezpiecznego systemowego rozwiązania, w którym mogę oszczędzać bezpiecznie, na znanych i niezmiennych warunkach przez kilka czy kilkanaście lat i mam pewność, że po tym okresie dostanę odpowiednią rekompensatę nie tylko w postaci odsetek, nie tylko w postaci premii od budżetu państwa, ale też w postaci prawa do taniego i długoterminowego kredytu – podkreśla Jacek Furga. 

    Jego zdaniem system kas jest bezpieczny, pokazują to doświadczenia krajów, w których istnieje od lat.

    – Ten system działa od ponad stu lat w Niemczech, doświadczenia słowackie, czeskie, węgierskie już ponad dwudziestoletnie pokazują, że jest to naprawdę wysokiej klasy bezpiecznie monitorowany system bankowy. To nie jest piramida. W tym systemie wszyscy mają jednakowe warunki. Jedni nie zyskują kosztem drugich. Te instytucje opierają się na prawie bankowym, dodatkowo na specjalnej ustawie o kasach oszczędnościowo-budowlanych i tam jest wszystko uregulowane – tłumaczy ekspert.

    Jacek Furga dodaje że rząd nie jest na razie przychylny takim zmianom, bo wiązałyby się one z koniecznością wydania pieniędzy z budżetu państwa na wsparcie oszczędzania w kasach. Jego zdaniem błędem jest to, że nie bierze się pod uwagę długofalowych skutków takiego rozwiązania.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu

    Wojna handlowa i trudna sytuacja geopolityczna stanowią zagrożenie dla funkcjonowania firm. Niepewność sytuacji gospodarczej to obok wysokich kosztów pracowniczych najczęściej wskazywana bariera utrudniająca działalność. 60 proc. właścicieli i zarządzających firmami w Polsce uważa ją za największe zagrożenie. – Kryzysy są tyleż szokiem dla systemu, co szansą. Jeśli wykorzystamy nowo tworzące się sytuacje, mamy szansę wyjść wzmocnieni – ocenia Małgorzata Mroczkowska-Horne, dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan.

    Transport

    Ataki cybernetyczne na kolej stają się coraz częstsze. Hakerzy zwykle chcą doprowadzić do paraliżu

    W pierwszym kwartale tego roku hakerzy zaatakowali systemy sprzedaży biletów w polskiej i ukraińskiej kolei. Zagrożenia wiążą się jednak również z atakami na systemy zasilania i zarządzania ruchem. Wszystkie tego typu zdarzenia mają jeden cel – mniejszy lub większy paraliż transportu kolejowego, co w obecnej sytuacji geopolitycznej przekłada się na bezpieczeństwo strategiczne. W wielu przypadkach wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek – albo dlatego, że nienależycie chroni hasła i dostęp do urządzeń, albo dlatego, że nadane mu uprawnienia są nieadekwatnie szerokie w stosunku do realnych potrzeb.

    Edukacja

    Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie

    – Finansowanie polskiej nauki wymaga zmian, ale do tego potrzeba politycznej woli i odwagi – ocenia prof. dr hab. Grzegorz Mazurek, rektor Akademii Leona Koźmińskiego. Wśród propozycji wymienia stworzenie systemu zachęt dla biznesu do inwestowania w naukę i edukację, wyznaczenie strategicznych obszarów badań, na które będą trafiały fundusze, czy rozliczanie instytucji naukowych z wykorzystania publicznych pieniędzy. W ramach cyklu „Porozmawiajmy o polskiej nauce” MNiSW w ostatnich miesiącach prowadzi konsultacje ze środowiskiem akademickim i badawczym na temat stojących przed sektorem wyzwań i możliwych do wdrożenia rozwiązań, nie tylko dotyczących finansowania.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.