Mówi: | Aleksandra Trzópek |
Funkcja: | doradca podatkowy |
Firma: | Kancelaria GALT |
Zmiany w rozliczaniu VAT w budownictwie kłopotem dla branży. Mogą doprowadzić do zmniejszenia płynności finansowej firm
Nowe zasady rozliczania VAT za usługi budowlane, które weszły w życie z początkiem stycznia, mają uszczelnić system podatkowy oraz ograniczyć oszustwa i nadużycia. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości interpretacyjne. Sam podatnik musi sklasyfikować usługi. Brakuje też definicji podwykonawcy i na tej płaszczyźnie można się spodziewać sporów z organami podatkowymi – ocenia Aleksandra Trzópek, doradca podatkowy w Kancelarii GALT. Nowe przepisy mogą też oznaczać zmniejszenie płynności finansowej w branży.
– Od 1 stycznia 2017 roku zaczął obowiązywać tzw. pakiet uszczelniający. W ramach tego pakietu wprowadzono nowe przepisy do ustawy o VAT, które modyfikują zasady rozliczania usług budowlanych. Usługi te w tej chwili będą rozliczane na zasadzie odwrotnego obciążenia – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Aleksandra Trzópek, doradca podatkowy w Kancelarii GALT.
Nowa ustawa o VAT wprowadziła tzw. odwrócone obciążenie. W obrocie między podwykonawcami to nabywca usługi będzie naliczał podatek. Tym samym przepisy mają uderzyć w oszustów, którzy oferują niewielki zakres prac zleconych często przez podwykonawców. Po odebraniu należności za usługę znikają, a podatek nie zostaje rozliczony. Odwrotne obciążenie to część planu uszczelnienia wpływów z VAT, które obecnie wynoszą w Polsce ok. 120 mld zł. Zmiana przepisów ma zwiększyć wpływy nawet o 40–50 mld zł.
– Celem wprowadzenia nowych przepisów było przede wszystkim uszczelnienie systemu podatkowego, ograniczenie oszustw i nadużyć w podatku VAT, w tym wyłudzeń tego podatku. Takie zdarzenia były wykrywane w poprzednich latach w branży budowlanej przez organy podatkowe w toku czynności kontrolnych – zaznacza ekspertka.
Usługa budowlana będzie podlegać nowym zasadom, jeżeli świadczy ją podwykonawca oraz jeśli znajduje się w katalogu wprowadzonym do ustawy. Katalog usług podlegających nowym zasadom rozliczeń opiera się na Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Przyporządkowanie jednak jest trudne, zwłaszcza że brakuje aktów prawnych, które precyzowałyby zasady przyporządkowania.
– Tu pojawia się już pierwszy problem dla podatnika, bo to on sam musi dokonać weryfikacji i sklasyfikować, czy usługi, które są przez niego wykonywane, to faktycznie usługi budowlane – wskazuje Trzópek.
Oczywiście można wystąpić o poradę do GUS-u, jednak do czasu otrzymania odpowiedzi, to podatnik będzie musiał sam podjąć decyzję, jako że usługi świadczone w danym momencie trzeba udokumentować fakturami w określonym czasie. Zdaniem ekspertki problematyczne mogą się okazać zwłaszcza usługi mieszane, np. przy dostawie towarów wraz z montażem.
– Oczywiście można rozdzielić te usługi i zafakturować oddzielnie dostawę towarów i oddzielnie usługę montażu jako usługę budowlaną. Trzeba jednak pamiętać, że w tej sytuacji to na nabywcy ciąży ryzyko złej klasyfikacji i to on może być pozbawiony prawa do odliczenia podatku VAT. Musi się wówczas liczyć z dodatkową sankcją w wysokości 20–30 proc. podatku – mówi doradca podatkowy.
Jak wskazuje Aleksandra Trzópek, rozliczeniu podlegają te usługi budowlane, w których usługobiorcą jest czynny podatnik VAT, a usługodawcą podatnik będący podwykonawcą, u którego sprzedaż nie jest zwolniona z podatku (zwolnienie do limitu sprzedaży 150 tys. zł). To z kolei budzi kolejne wątpliwości interpretacyjne ze względu na brak jednoznacznej definicji podwykonawcy. Teoretycznie można uznać, że podwykonawca świadczy usługi na zlecenie generalnego wykonawcy, choć taka definicja może oznaczać liczne spory na tym tle z organami podatkowymi.
– Warto zauważyć, że podwykonawca wystawi fakturę bez VAT-u generalnemu wykonawcy, czyli fakturę bez należnego podatku, nie będzie go rozliczał, sam zaś będzie dokonywał płatności w kwocie brutto. Nie będzie miał od czego odliczyć tego podatku, zostaje mu tylko zwrot, a zwroty będą utrudnione. Pojawia się więc pytanie, jak podwykonawcy poradzą sobie z płynnością finansową i czy są na to przygotowani – podkreśla Aleksandra Trzópek.
Eksperci Grant Thornton podkreślają, że zmiany mogą istotnie zmniejszyć płynność w branży budowlanej i zwiększyć ryzyko powstawania zatorów płatniczych. Firmy będą bowiem musiały odprowadzać do budżetu VAT i przez kilka miesięcy oczekiwać na jego zwrot. Szczególnie odczuwalne będzie to dla mniejszych firm podwykonawczych.
Nowe przepisy dotyczą usług wykonanych w tym roku. Do tych z 2016 roku stosuje się jeszcze stare przepisy, nawet jeśli zostaną zafakturowane i opłacone w tym roku.
Czytaj także
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2025-02-04: Przybywa pozwów związanych z sankcją kredytu darmowego. Nawet 90 proc. umów kredytowych może zawierać uchybienia
- 2025-01-22: Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.