Newsy

Nowa odsłona walki z szarą strefą na rynku bukmacherskim. Tym razem na boiskach sportowych [DEPESZA]

2023-05-11  |  06:30
Wszystkie newsy

Dwie największe firmy bukmacherskie w Polsce zaplanowały specjalną akcję wymierzoną w podmioty działające w szarej strefie. Sponsorowane przez nich drużyny piłkarskie w najbliższej kolejce PKO BP Ekstraklasy zagrają w strojach bez logotypów firm, za to z logo kampanii „Graj legalnie”. Tymczasowo zmienią się także bandy wokół boisk. STS i Fortuna chcą w ten sposób zwrócić uwagę szerokiego grona na problem nielegalnych zakładów bukmacherskich. Szara strefa odpowiada dziś za blisko połowę obrotów rynku, a wielu graczy przyznaje, że korzysta wyłącznie z nielegalnych zakładów wzajemnych.

– Organizując wspólną akcję, chcemy po raz kolejny zwrócić uwagę na to, jak ogromnym problemem dla wszystkich legalnie działających w Polsce firm bukmacherskich jest rosnąca z roku na rok szara strefa. Oczywiście zauważamy i doceniamy działania rządu wymierzone przeciwko firmom, które działają w Polsce bez licencji, ale oceniamy je wciąż jako zdecydowanie niewystarczające. Legalna część branży od lat apeluje o wprowadzenie bardziej zdecydowanych działań wobec firm działających poza polskim prawem, w tym o skuteczniejsze blokowanie nielegalnych witryn internetowych oraz płatności na ich rzecz – mówi Mateusz Juroszek, prezes STS SA, sponsora Lecha Poznań, Jagiellonii Białystok, Widzewa Łódź i Zagłębia Lubin.

STS oraz Fortuna, sponsor Legii Warszawa, Miedzi Legnica i Radomiaka Radom, zrezygnują z reklamy podczas meczów swoich podopiecznych w trakcie 32. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Zamiast logotypów firm pojawią się oznaczenia akcji „Graj legalnie” – bądź na trykotach piłkarzy, bądź na specjalnych opaskach, które zawodnicy włożą na mecz, ale też na bandach LED otaczających boiska. Cały czas reklamowy zarezerwowany dla STS i Fortuny zostanie przeznaczony na promowanie kampanii. Takie same zmiany zaplanowano na bandach LED podczas rozgrywek Fortuna 1. Ligi, których sponsorem tytularnym jest Fortuna, oraz w trakcie spotkań fazy play-off Polskiej Ligi Siatkówki, której sponsorem jest STS.

 Działania te mają na celu zwrócenie uwagi na pogłębiający się w Polsce problem szarej strefy na rynku zakładów bukmacherskich. Eksperci EY Polska szacują, że wynosi ona 45 proc. całego rynku – mówi prezes STS.

Chociaż w ubiegłych latach udział szarej strefy w rynku spadał, to w ujęciu nominalnym wciąż rośnie. W 2021 roku obroty wygenerowane przez nielegalne podmioty wyniosły nawet 7,6 mld zł. Dla porównania trzy lata wcześniej było to 4 mld zł. Obserwowany spadek udziału szarej strefy w całkowitej wartości rynku nie wynika więc z jej kurczenia się, ale z szybszego wzrostu rynku legalnego. Po lekkim spowolnieniu w 2020 roku, związanym z ograniczeniami pandemicznymi, rynek w 2021 roku odnotował prawie 50-proc. wzrost.

– O ile nowelizacja ustawy hazardowej z 2017 roku wyraźnie poprawiła sytuację w sektorze, o tyle problem szarej strefy nadal nie został zażegnany. Co więcej, szara strefa cały czas rośnie nominalnie. Uważamy, że bardziej liberalny charakter regulacji prawnych, podobny do tego w większości krajów Unii Europejskiej, skutkowałby dynamicznym rozwojem rynku bukmacherskiego w Polsce. To z kolei wiązałoby się ze zwiększonymi przychodami zarówno legalnych operatorów, jak i budżetu państwa czy podmiotów sportowych wspieranych przez firmy bukmacherskie każdego roku milionowymi kwotami w ramach umów sponsoringowych – ocenia Konrad Komarczuk, prezes Fortuny.

Budżet państwa z tytułu nieodprowadzonego podatku od zakładów wzajemnych przez nielegalną część rynku stracił w 2021 roku blisko 380 mln zł. Trzy lata wcześniej było to nieco ponad 200 mln zł.

Legalni bukmacherzy oceniają, że sytuację mogłoby poprawić obniżenie podatku od gier. Dziś wynosi on 12 proc. uzyskanych przychodów i jest jednym z najwyższych na świecie. To zaś popycha graczy w kierunku usług nielicencjonowanych operatorów.

– Dobrym kierunkiem jest również blokowanie nielegalnych witryn internetowych oraz płatności na ich rzecz. Kluczowe jednak, by działo się to szybciej niż dziś. Obecnie nielegalny operator już następnego dnia po zablokowaniu jego domeny może znów działać, gdyż przykładowo do domeny x.pl dodaje 1. I tak działa kolejne tygodnie czy miesiące pod domeną x1.pl. Po zablokowaniu domeny x1.pl działa na domenie x2.pl – wyjaśnia prezes Fortuny.

W walce z szarą strefą nie pomaga także wciąż niewystarczająca świadomość graczy. Według wyników badania CXstream przeprowadzonego na zlecenie Stowarzyszenia Graj Legalnie w ubiegłym roku co czwarty Polak obstawiał zakłady wzajemne online. Ponad 4 mln z grających przyznało, że korzystało zarówno z legalnych, jak i nielegalnych serwisów do obstawiania. Pozytywne jest to, że odsetek takich osób spada. W 2020 roku wynosił on 24 proc., a w 2022 – 18 proc. W trakcie dwóch lat zwiększyła się jednak liczba osób, które korzystają wyłącznie z usług nielegalnych podmiotów (z 6 do 7 proc.) – w 2022 roku było ich 1,6 mln.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.