Mówi: | Bartłomiej Chmielowiec |
Funkcja: | Rzecznik Praw Pacjenta |
Nowe przepisy ułatwią i przyspieszą uzyskiwanie odszkodowań za błędy medyczne. Decyzję o rekompensacie w ciągu trzech miesięcy podejmie Rzecznik Praw Pacjenta
Dzięki nowelizacji przepisów, które weszły w życie 6 września br., łatwiej będzie uzyskać odszkodowanie za błędy medyczne. Zamiast batalii sądowych będą się odbywać postępowania administracyjne prowadzone przez Rzecznika Praw Pacjenta. Decyzja zostanie wydana w ciągu trzech miesięcy, a podstawą do wszczęcia postępowania będzie wniosek złożony przez poszkodowanego lub jego rodzinę do RPP. Nie będzie także orzekania o winie szpitala czy lekarzy, co może zmniejszyć obawy personelu medycznego przed ujawnianiem zdarzeń niepożądanych. W dłuższej perspektywie system no-fault powinien wpłynąć na mniejszą liczbę błędów medycznych.
W 2019 roku do rzecznika wpłynęło ponad 86 tys. zgłoszeń pacjentów oraz osób bliskich. W 2021 roku było ich niemal 164 tys., a RPP prowadził ok. 2,7 tys. postępowań wyjaśniających w sprawach indywidualnych, z czego ponad 2,2 tys. na podstawie złożonych wniosków, a 469 z własnej inicjatywy. Jednocześnie prokuratury wszczęły w 2021 roku ponad 1,7 tys. spraw, a skierowaniem aktu oskarżenia zakończyło się 216 z nich.
– Do tej pory pacjenci, aby móc uzyskać odszkodowanie, musieli dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej, co oznacza wieloletnie i bardzo kosztowne procesy. Ta ustawa to zmienia i wprowadza szybką ścieżkę. W ciągu trzech miesięcy będzie można otrzymać należną kwotę odszkodowania, składając wniosek do Rzecznika Praw Pacjenta – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes sprawujący tę funkcję Bartłomiej Chmielowiec.
Wraz z wejściem w życie nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta przy tej instytucji zaczął swoją działalność Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych. To z niego będą wypłacane rekompensaty, np. za uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia, zakażenie w szpitalu lub śmierć pacjenta na skutek błędu lekarskiego czy zaniechania udzielenia świadczenia zdrowotnego. To rozwiązanie znacząco ułatwi dochodzenie roszczeń związanych z leczeniem.
Postępowanie w zakresie przyznania świadczenia kompensacyjnego będzie prowadzone w dwuinstancyjnym trybie administracyjnym. Całe postępowanie będzie prowadzone pozasądowo. Wystarczy złożyć wniosek, na którego rozpatrzenie RPP będzie miał trzy miesiące. Wniosek można złożyć w ciągu roku od uzyskania informacji o zdarzeniu, jednak nie później niż w ciągu trzech lat od daty zdarzenia.
– Opłata za ten wniosek będzie wynosiła tylko 300 zł, w przypadku przyznania odszkodowania ta opłata zostanie zwrócona. Pacjent nie będzie musiał korzystać z pomocy profesjonalisty, sam wniosek będzie bardzo prosty, a całą procedurę przeprowadzi Rzecznik Praw Pacjenta i przy wsparciu ekspertów oceni, czy doszło do błędu medycznego. A jeśli tak, pacjent będzie mógł liczyć na odszkodowanie w adekwatnej wysokości, w jakiej są przyznawane kwoty odszkodowań w procesach sądowych – tłumaczy Bartłomiej Chmielowiec w wywiadzie podczas XXXII Forum Ekonomicznym w Karpaczu.
Co istotne uzyskanie świadczenia nie wymaga udowodnienia winy placówki medycznej. Warunkiem pozytywnej decyzji jest stwierdzenie, że doszło do zdarzenia, którego z wysokim prawdopodobieństwem można było uniknąć.
Wysokość świadczenia kompensacyjnego w związku z jednym zdarzeniem medycznym wyniesie w przypadku zakażenia biologicznym czynnikiem chorobotwórczym lub uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia od 2 do 200 tys. zł. W przypadku śmierci pacjenta odszkodowanie dla jego rodziny wyniesie od 20 tys. do 100 tys. zł.
– To bardzo ważne zmiany dla wszystkich z systemu ochrony zdrowia. Oczywiście najważniejszy jest pacjent i to dla niego są te zmiany, aby mógł otrzymać szybko odszkodowanie. Ale ta ustawa mówi również o tym, że za każdym razem, kiedy rzecznik stwierdzi, że doszło do błędu medycznego, placówka medyczna zostanie poinformowana, co należy poprawić, aby do takich sytuacji nie dochodziło w przyszłości – zauważa rzecznik.
Ustawa wprowadza rozwiązania systemu no-fault. Dzięki temu personel medyczny będzie miał mniejszą obawę przed ujawnianiem zdarzeń niepożądanych, co powinno skutkować mniejszą liczbą błędów medycznych w przyszłości. W krajach skandynawskich skupianie się na wyciąganiu wniosków ze zgłoszonych nieprawidłowości przekłada się na konkretne korzyści dla chorych. W ten sposób można uniknąć nawet polowy ciężkich zdarzeń niepożądanych.
– Placówki medyczne, współpracując z Rzecznikiem Praw Pacjenta i udzielając mu stosownych wyjaśnień, gwarantują sobie, że nie będą musiały uczestniczyć w procesie sądowym. Wypłata nastąpi z budżetu państwa – podkreśla Bartłomiej Chmielowiec. – Współpraca z rzecznikiem ma skutkować w przyszłości tym, że tych błędów medycznych będzie mniej, bo za każdym razem wskaże on placówce, co należy zmienić, aby do takich sytuacji, często tragicznych, nie dochodziło w przyszłości. Aby pacjent w placówce czuł się i był bezpieczny.
Fundusz Kompensacyjny obejmie zdarzenia, które wystąpią po wejściu w życie ustawy, a także zdarzenia wcześniejsze, jeżeli pacjent dowiedział się o szkodzie po 6 września br.
Czytaj także
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-10-23: Nowe przepisy mają poprawić sytuację osób zatrudnionych przez platformy cyfrowe. Wprowadzają domniemanie stosunku pracy
- 2024-10-23: Tylko połowa poszkodowanych pasażerów walczy o odszkodowanie za opóźniony lot. To nieodebrane kilka miliardów euro
- 2024-09-05: Firmy cierpią z powodu braku przewidywalnej polityki podatkowej. Częste zmiany podważają zaufanie do państwa i zniechęcają inwestorów [DEPESZA]
- 2024-09-27: Rośnie liczba wynalazków wykorzystujących sztuczną inteligencję. Za rozwojem technologii nie nadążają przepisy
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-10-24: Prawo autorskie nie nadąża za nową technologią. Uregulowania wymaga kwestia dzieł tworzonych przez sztuczną inteligencję
- 2024-09-09: W przyszłym tygodniu wchodzi w życie część przepisów nowego prawa autorskiego. Wzmacniają pozycję twórców i mediów oraz zapewniają im prawo do wynagrodzenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Resort rolnictwa pracuje nad zmianami w ustawie o dzierżawie rolniczej. Nowe przepisy mają uporządkować kwestię umów dzierżawy, dziś często zawieranych w formie ustnej, bez rejestracji, co uniemożliwia rolnikom uprawiającym dzierżawioną ziemię starania o krajowe i unijne dopłaty. Ministerstwo zapewnia, że na zmianach skorzystają obie strony. Wkrótce mają ruszyć konsultacje projektu ustawy z rolnikami, a nowe przepisy mogłyby wejść w życie w 2026 roku.
Polityka
Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
Kończy się kampania prezydencka w Stanach Zjednoczonych, obfitująca w historyczne wydarzenia. Symbolicznie wybory rozstrzygną się we wtorek 5 listopada, ale ostateczną decyzję podejmie Kolegium Elektorów dopiero w grudniu. O wyniku zadecydują głosy w tzw. stanach wahających się, czyli niepopierających tradycyjnie demokratów ani republikanów. Najnowszy sondaż wskazuje na minimalną przewagę Kamali Harris w większości tych okręgów. Istnieje ryzyko, że Donald Trump nie uzna niekorzystnego dla siebie wyniku wyborów, jak było to cztery lata temu.
Konsument
Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.