Newsy

Nowe technologie zmieniają onkologię. Szpitale mogą na nich sporo zaoszczędzić

2014-09-09  |  06:45
Mówi:Jarosław Lange
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Philips Healthcare Poland
  • MP4
  • Nowe technologie stały się szansą na skuteczne leczenie pacjentów onkologicznych. Nowoczesne urządzenia pomagają m.in. pacjentom z przerzutami nowotworu do kości czy z mięśniakami macicy, bez konieczności pozostawania przez kilka dni w szpitalu. Inwestycja w tego typu rozwiązania pozwala więc oszczędzić m.in. na kosztach hospitalizacji. Dodatkowo nowe technologie informatyczne mogą poprawić efektywność pracy lekarzy specjalistów.

    Nowe technologie zapewnią większą skuteczność leczenia. Czyli za te same pieniądze można zrobić więcej, szybciej i lepiej – przekonuje Jarosław Lange, dyrektor generalny Philips Healthcare Poland. ‒ Przykładem takich technologii jest termoablacji. Pacjentka po wykonaniu zabiegu usunięcia mięśniaków macicy w trybie ambulatoryjnym może tego samego dnia wrócić do domu, co obniża koszty dla systemu zdrowia.

    Lange zapowiada, że pierwsze urządzenie przeznaczone do termoablacji w onkologii mięśniaków trafi do Polski pod koniec tego roku lub najpóźniej na początku przyszłego. Sprzęt tego typu od miesięcy jest stosowany w innych krajach w Europie. Technologia wykorzystuje wysoko skoncentrowaną wiązkę ultradźwięków, a nie promieniowanie RTG, co zwiększa bezpieczeństwo.

    Podobną technologię Philips wykorzystuje w leczeniu pacjentów z przerzutami nowotworu do kości. To trzeci najczęściej występujący typ przerzutów, powodujący silne dolegliwości bólowe. Testy kliniczne jednak pokazały, że dzięki zniszczeniu okostnej aż 72 proc. leczonych pacjentów zaobserwowało zmniejszenie dolegliwości.

    Taki zabieg również nie wymaga hospitalizacji. Związane jest to z zastosowaniem nowych rozwiązań sprzętowych, które zapewniają szybsze wykonanie zabiegu, wymagającego kiedyś wielodniowej hospitalizacji – mówi Lange. ‒ Mamy nadzieję, że technologie sprzętowe tzw. nisko inwazyjne, do których należy termoablacja, zrewolucjonizują onkologię, podobnie jak kiedyś zrewolucjonizowały proces leczenia w kardiologii.

    Dodaje, że takie technologie wymagają wprawdzie dużych nakładów inwestycyjnych, ale dzięki zwiększeniu efektywności procesu leczenia oraz skróceniu czasu hospitalizacji w dłuższej perspektywie są bardzo opłacalne.

    Firma Philips opracowała też drugą technologię, szczególnie przydatną w leczeniu nowotworów wątroby. Zaprezentowane w czerwcu tego roku urządzenie EmboGuide umożliwia prowadzenie zabiegów pod kontrolą niezwykle precyzyjnego obrazowania. Za pomocą embolizacji, czyli blokowania tętnic doprowadzających krew do komórek nowotworowych, można skutecznie powstrzymać rozwój guza, ale wymaga to niezwykle precyzyjnej identyfikacji odpowiednich naczyń krwionośnych.

    Co roku rynek onkologii interwencyjnej rośnie o ok. 15 proc.

    Lange dodaje, że poza nowoczesnymi urządzeniami medycznymi polska służba zdrowia może też lepiej zarządzać swoimi zasobami poprzez informatyzację. To również szansa dla pacjentów onkologicznych.

    Jest cała gama rozwiązań informatycznych, które wspomagają proces diagnostyki obrazowej. Dzięki nim lekarz ma narzędzia, które go weryfikują i efektywnie wspomagają. Dysponujemy również narzędziami informatycznymi ułatwiającymi sam proces leczenia. Mam tu na myśli radioterapię, która wymaga bardzo precyzyjnego planowania. Obecnie w wielu przypadkach lekarz robi to ręcznie, może to jednak zautomatyzować – tłumaczy Lange.

    Dodaje, że Polska najszybciej skorzystałaby z technologii, gdyby w ich wdrażanie zaangażował się Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia w 2012 r. na świecie liczba nowych przypadków nowotworów wyniosła ok. 14 mln. W ciągu kolejnych dwóch dekad liczba ta może wzrosnąć do 22 mln rocznie, a liczba zgonów z powodów nowotworów – z 8,2 do 12 mln rocznie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska

    Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.

    Prawo

    Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych

    15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

    Nauka

    Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat

    Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.