| Mówi: | Wioleta Tomczak |
| Funkcja: | wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia |
Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
We wtorek 8 kwietnia Rada Ministrów zajęła się projektami trzech ustaw, w tym tej dotyczącej reformy szpitalnictwa. Przyjęte zostały tylko dwie pozostałe. To już trzecie podejście do uzgodnienia wspólnego tekstu projektu, choć projekt jest rządowy. Tymczasem sejmowa Komisja Zdrowia chciałaby się zająć projektem pod kątem opinii ekspertów i uwag zgłoszonych w trakcie konsultacji społecznych. Celem ustawy jest poprawa jakości opieki nad pacjentem, oddłużenie szpitali i usprawnienie zarządzania placówkami medycznymi.
– Kondycja systemu opieki zdrowotnej w Polsce nie jest zadowalająca i wystarczająca. Społeczeństwo narzeka – i słusznie – na długie kolejki do lekarzy i na to, że nie jest obsługiwane w odpowiednim czasie. Między innymi temu ma służyć pierwszy krok, jeżeli chodzi o całą reformę systemu opieki zdrowotnej, czyli wprowadzenie reformy szpitali – mówi agencji informacyjnej Newseria Wioleta Tomczak, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia. – Wiemy, że część szpitali, zwłaszcza szpitali powiatowych, jest bardzo mocno zadłużona, że kontrakty są niewystarczające, że NFZ ma pewne limity, jeżeli chodzi o kwestie wypłaty świadczeń za nadwykonania. Oczywiście są pewne procedury medyczne, które tym limitom nie podlegają, ale to wszystko nadal nie jest w takiej kondycji, jak byśmy oczekiwali.
Przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw trafił 8 kwietnia pod obrady Rady Ministrów. Jednak w komunikacie po posiedzeniu rządu informacji o przyjęciu ustawy o reformie szpitalnictwa ani żadnej wzmianki na jej temat brak. Jak nieoficjalnie dowiedział się „Rynek Zdrowia”, projekt ponownie skierowano na Stały Komitet Rady Ministrów, a przyczyną miała być sporna „wrzutka” do ustawy o pozwoleniach na pracę dla zagranicznych lekarzy.
– Jako sejmowa Komisja Zdrowia oczekujemy od już dłuższego czasu możliwości prac nad rządowym projektem dotyczącym reformy szpitali. Chcielibyśmy bardzo mocno się zagłębić w opinie ekspertów i opinie publiczne, które były na etapie konsultacji publicznych podczas procedowania tej ustawy w rządzie. Będziemy również mieli do dyspozycji opinie sejmowe, jeżeli chodzi właśnie o Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji. Na posiedzeniach komisji na pewno damy się wypowiedzieć ekspertom – deklaruje Wioleta Tomczak. – Nie chcielibyśmy wypuszczać z Sejmu, a następnie z Senatu takiej ustawy, która po chwili będzie musiała być poprawiana, więc być może chwila dłuższej refleksji nad tą ustawą sprawi, że to będzie bardzo dobry akt prawny, który pomoże polskim pacjentom.
Ustawa ma umożliwić dobrowolną konsolidację szpitali, wprowadzenie planów naprawczych dla zadłużonych placówek oraz leczenie planowe i jednodniowe. Z wypowiedzi ministry zdrowia Izabeli Leszczyny wynika, że jej zdaniem obecny system prowadzi do rywalizacji między szpitalami, konkurującymi o lekarzy, pacjentów i kontrakty z NFZ. Tymczasem lepszym rozwiązaniem zdaniem szefowej resortu byłoby stworzenie jednego, silnego oddziału, dobrze wyposażonego, z odpowiednią kadrą i nowoczesnym sprzętem. Wówczas lekarze mieliby bardziej komfortowe warunki pracy, a pacjenci lepszą opiekę.
– Obserwowane jest nieefektywne wykorzystanie zasobów kadrowych i sprzętowo-infrastrukturalnych, jak również nieuzasadnione faktycznymi potrzebami utrzymywanie przez część podmiotów szpitalnych podwyższonej gotowości w ramach umów w trybie pełnej hospitalizacji, które generuje nadmiarowe koszty działalności podmiotów szpitalnych. Analiza świadczeń sprawozdanych w ramach profilu chirurgia ogólna na oddziałach całodobowych wykazała, że ponad 60 proc. hospitalizacji możliwych było do rozliczenia jako świadczenia w ramach chirurgii jednego dnia (to znaczy bez konieczności zapewnienia całodobowego dostępu do bloku operacyjnego, w ramach ustalonego harmonogramu). Obserwowane jest również dublowanie oferowanych świadczeń i utrzymywanie w części podmiotów szpitalnych wykwalifikowanego personelu medycznego w ramach podwyższonej gotowości – wyjaśniono w uzasadnieniu projektu.
Autorzy ustawy podkreślają, że proponowane zmiany powinny się przyczynić do koncentracji świadczeń szpitalnych zabiegowych w ośrodkach dysponujących większym doświadczeniem i potencjałem kadrowym, a jednocześnie do lepszego wykorzystania ograniczonych zasobów, w tym poprzez zmniejszenie liczby szpitali utrzymujących stałą gotowość do udzielania świadczeń w trybie ostrym.
– Od bardzo dawna stawia się – i bardzo słusznie – na to, żeby nie tylko wykonywać procedury medyczne, ale żeby ich wykonywanie w konsekwencji doprowadzało do tego, że pacjent nie musi wracać do systemu opieki zdrowotnej, przez to stwarza pole do tego, żeby z tego systemu mogły skorzystać inne potrzebujące osoby, inni pacjenci – wskazuje wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia. – Stąd jak najbardziej procedowana reforma szpitali ma służyć temu, żeby, po pierwsze, postawić na jakość, po drugie, oddłużyć szpitale, po trzecie, wprowadzić lepszy system zarządzania, a nie administrowania szpitalami. Tego oczekuję od tego aktu prawnego i mam nadzieję, że właśnie te zapisy uda nam się wypracować.
Przyjęcie ustawy jest jednym z kamieni milowych, od których uzależniona jest wypłata środków z Krajowego Planu Odbudowy. Chodzi o 17 mld zł na inwestycje w systemie ochronie zdrowia, z czego 10 mld miałoby być przeznaczonych na szpitalnictwo.
Czytaj także
- 2025-11-03: ASM Group wraca na giełdę. Spółka stawia na innowacje i narzędzia analityczne
- 2025-11-10: Estoński program e-rezydencji przyciągnął już ponad 130 tys. przedsiębiorców i start-upowców. Ponad 2,6 tys. to Polacy
- 2025-10-31: Erasmus+ z większym budżetem i mniejszą biurokracją w nowej perspektywie finansowej. Możliwy powrót Wielkiej Brytanii do programu
- 2025-10-29: Rząd z nowym pomysłem na uregulowanie statusu osoby najbliższej. Nowa Lewica: to szansa na bezpieczeństwo dla osób w związkach nieformalnych
- 2025-10-27: Kolejna zmiana czasu za nami. Państwa UE nie mogą dojść w tej sprawie do porozumienia
- 2025-11-12: Instytucje UE pracują nad całkowitym zakazem importu gazu z Rosji. Nie wszyscy wierzą w ten scenariusz
- 2025-10-16: Nowe technologie zmieniają funkcjonowanie placówek medycznych na coraz większą skalę. Korzystają na tym system i pacjenci
- 2025-10-06: Kadry medyczne nie nadążają za starzeniem się społeczeństwa. Brakuje nie tylko lekarzy i pielęgniarek, ale i menedżerów
- 2025-10-07: Ponad 1,7 tys. uwag do projektu ustawy o rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Duże kontrowersje budzi rola państwowego urzędu
- 2025-10-03: Spada zaufanie do instytucji międzynarodowych. Pandemia i wojna w Ukrainie ujawniły słabości ONZ i WHO oraz wzrost znaczenia Chin
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Instytucje UE pracują nad całkowitym zakazem importu gazu z Rosji. Nie wszyscy wierzą w ten scenariusz
Posłowie do Parlamentu Europejskiego na październikowej sesji poparli plan całkowitego zakazu importu gazu z Rosji. Również Rada UE porozumiała się w tej sprawie, przyjmując swoje stanowisko negocjacyjne. Europosłowie mówią, że to istotna i długo oczekiwana decyzja polityczna, która pozwoli skończyć z finansowaniem wojennej gospodarki Rosji. Jednak są też głosy sceptyczne, które krytykują nieskuteczne sankcje i nazywają je wizerunkowymi.
Firma
Produkcja PZL-Świdnik trafia do śmigłowców włoskiej firmy Leonardo zamawianych na całym świecie. Przychody świdnickiej spółki wzrosły dziesięciokrotnie w ciągu 15 lat

Należący do włoskiego koncernu Leonardo zakład PZL-Świdnik jest jednym z filarów współpracy polsko-włoskiej w przemyśle obronnym – po uruchomieniu linii montażowej śmigłowców AW149 świdnickie zakłady produkują te maszyny w kraju i przygotowują się do realizacji kolejnych kontraktów dla polskiego wojska. Spółka liczy m.in. na zamówienia śmigłowców szkolno-bojowych AW109 TrekkerM, które mogłyby być w całości produkowane w Świdniku. Polski zakład, dzięki transferowi technologii i know-how, jest dziś ważnym uczestnikiem zagranicznych kontraktów Leonardo dotyczących śmigłowców.
IT i technologie
Urzędnicy krytycznie oceniają swoją wiedzę o sztucznej inteligencji. To bariera dla rozwoju takich projektów w administracji

Badania Ministerstwa Cyfryzacji wykazały, że zdecydowana większość urzędników (ok. 84 proc.) określa swoją wiedzę na temat sztucznej inteligencji jako podstawową lub średnią, a tylko 3 proc. jako zaawansowaną. Chcą oni jednak poszerzać swoje kompetencje w tym zakresie i chętnie uczestniczyliby w szkoleniach na ten temat. Pracownicy administracji publicznej podkreślali, że w tym sektorze kluczowe kompetencje to m.in. zarządzanie danymi i cyberbezpieczeństwo, ale też zarządzanie ryzykiem prawnym – wskazuje badanie Google Cloud Polska i Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR).
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.








.gif)

|
|
|